1/48 Monogram/Revell Messerschmitt Bf 110 G-4/R3

[kapsel]

Witam Koledzy 

Po długiej i nierzadko potwornie męczącej walce, uważam model za ukończony. Zestaw wzbogaciłem o Edkowego zooma ( dedykowany wersji G-2 ). Miniatura w mojej opinii trudna i pracochłonna. Wiele elementów wymaga niestety dobrych pilników i papierów o niskiej gradacji. Nie bardzo miałem pomysł jak go ubrudzić, także weathering nie należy do tych mocnych. Odkładam go na półkę z przeświadczeniem, że był to do tej pory mój natrudniejszy model. Nie wszystko jest w nim tak jakbym chciał, każdy najdrobniejszy element testuje umiejętności i cierpliwość. 

Miniatura maszyny wchodzącej w skład NJG 101 stacjonującej w Parndorf ( Niemcy ) w grudniu roku 44. Malowanie wydało mi się bardzo interesujące, niestety nigdzie nie udało mi się znaleźć fotografii oryginału. 

Z tego miejsca dziękuję wszystkim zainteresowanym moim warsztatem i zapraszam do galerii. Oczywiście strzelać proszę śmiało , tym bardziej że o 110 wiem bardzo niewiele, a w szafie jak się okazało są jeszcze dwie 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

No cóż, to by było na tyle. Czas otwierać następne pudełko 

 

[marek d]

Piękny, bardzo się podoba.

[barszczo]

Świetnie wyszedł, bardzo mi się widzi. Co następne?

[kapsel]

Dziękuję Panowie  Na biurku leza Kawasaki Ki-45 stareńkiego Nichimo i F4U-4 Hobby Bossa. Mam deficyt bialych gwiazd na półce 

[kozborn]

Duży plus za aerografowe cętki na kadłubie! Prawdziwy postrach Luftwaffe.

[Thalgonis]

Nie masz czego się wstydzić - 110-ki mimo iż najpiękniejsze z teutońskich wynalazków, są dosyć trudne modelarsko    A ta tutaj jest fajnie zrobiona 

[Wojtek190]

Tak, tak, tak. Bardzo mi się podoba.

[tenzan]

Ja się na latających Szwabach nie znam, to merytorycznie nie będę się mądrzył. Ale za wrażenia artystyczne to 10/10. 

[Adamo722]

Nie ma się czego  wstydzić ja chyba sam nie zrobiłbym lepiej  Wysoko zawiesiłes poprzeczkę

Edytowane 31 Grudnia 2021 przez Adamo722

[mandrivecs]

Piękny - i ten schemat malowania! Dla mnie arcy ciekawą bajka!

[kapsel]

Ślicznie dziękuję za opinie Panowie obawiałem się szczerze mówiąc jak model zostanie odebrany, bo jak wspomniałem nie ze wszystkiego jestem zadowolony i myślę że mógłbym zrobić go lepiej ale blisko pół roku trwający warsztat to dla mnie zbyt długo a modeli do budowy pochowanych troszkę mam.

[Thalgonis]

To buduj następne! „Pułkowniki” to - niestety - nie jest wino, nie nabierają szlachetności z wiekiem  

[barszczo]

3 godziny temu, kapsel napisał:

a modeli do budowy pochowanych troszkę mam

 

Nie martw się, nie jesteś sam .

[hlystek]

Fajny. Moim zdaniem wygląda lepiej jak Eduard, malowanie nie oklepane ni i mikser na przedzie robi robotę:) Elegancko ten motling wyszedł. Czekam na Nicka:) pozdrawiam:)

 

[Adamo722]

22 minuty temu, barszczo napisał:

 

Nie martw się, nie jesteś sam .

Zostawimy w spadku dla innych modelarzy 

[Mikolaj75]

To jest bardzo ładny model. Widać progres, a i sam temat atrakcyjny. Natomiast powinieneś dostać w ucho za ręczne prowadzenie nitowadła... Ci, którzy - wedle ustnych przekazów - robią to ładnie z ręki, są tak samo legendarni jak malujący ładnie pędzlem.... Podobno są, ale nikt ich nie zna... 

[kapsel]

Tak przyznaję się, że nie opanowałem nitowania i chyba tego nigdy już nie ogarnę. Niektóre linie po prostu mi się rozjechały. Cały czas próbuję znaleźć swój złoty środek na ich wykonanie. Szkoda tylko, że cierpią na tym moje prace. 

9 minut temu, Mikolaj75 napisał:

 Natomiast powinieneś dostać w ucho za ręczne prowadzenie nitowadła... 

 

[Rafał B]

Bardzo ładne wykonanie bardzo ładnej wersji 110ki, podoba się

 

16 godzin temu, Thalgonis napisał:

... 110-ki mimo iż najpiękniejsze z teutońskich wynalazków...

Polemizowałbym ale o gustach się nie dyskutuje

[Mikolaj75]

Nie są potrzebne złote środki, tylko szablony (taśma, karta, linijka). A już tam było gdzieś ogłoszenie, co teraz na biurku ląduje?

[kapsel]

Godzinę temu, Mikolaj75 napisał:

 A już tam było gdzieś ogłoszenie, co teraz na biurku ląduje?

Co do nitowania to cały czas próbuję wytrenować rękę w prowadzenia kółeczka i nie poddam się, aż będę zadowolony z efektu  Na warsztat ląduje Corsair F4U-4 i Kawasaki Ki-45.

[Bengal]

kozak, długo czekałem na tą galerię

[MIRO]

No fajnie to wyszło.

[zaruk]

Bardzo przyjemny model, duży plus za malunki, drobne niedociągnięcia pewnie znasz, a jak nie - to będziesz znał jak dostaniesz w ucho.