Skocz do zawartości

Polskie KAI FA-50


Kolekcjoner WP

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, giberes napisał:

@robertmodelarzmożesz jaśniej, bo chyba nie kumam? 

Nakupili tyle sprzętu od różnych producentów , nasz przemysł  lotniczy bazuje na technice postsowieckiej. Wszystkie WZL  remontują tylko Mi-2,  Mi-8/17, Su-22, Mig-29, Na F-16 amerykanie dali nam certyfikat na malowanie.... Normalnie jak po I wojnie światowej- sprzęt po trzech zaborach.  Kto da radę to obsłużyć ......calowe/metryczne- niech działają😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, robertmodelarz napisał:

 Wszystkie WZL  remontują tylko Mi-2,  Mi-8/17, Su-22, Mig-29, Na F-16 amerykanie dali nam certyfikat na malowanie....

"Buisnes is buisnes..." Po co mają dawać zarobić nam jak mogą sami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 3 weeks later...

Ale nuuuda. Wszystkie samoloty w SP RP będą niedługo szaro-szaro-szare. I tylko malowania okolicznościowe może dodadzą troszkę kolorytu na polskim niebie.

Jedyny plus to dla nas modelarzy/sklejaczy - oszczędność na farbach. Wystarczy mieć 2-3 słoiki/puszki koloru szarego, szarego i szarego i można wymalować każdy nasz samolot. Nie trzeba szukać czy to wczesny khaki czy późny, spód to błękitny czy szarobłękitny czy może srebrny? 

Nawet za 150 lat czy za 3000lecia jak ktoś odkopie w albumie rodzinnym zdjęcie takiego Koreańca czy innego Amerykańca to nie będzie problemu z rozkminieniem jaki to kolor. Wiadomo...szary😎😂👍

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, jmx62 napisał:

Wszystkie samoloty w SP RP będą niedługo szaro-szaro-szare

Właściwie to nie "będą", a już są.

Zostały już tylko łaciate Bryzy i jednolite ciemno-szare Herkulesy.

 

Piękna różnorodność to była w latach 90. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto przemyśleć jeden fakt - właśnie pozbawiono lotnictwo wojskowe pieniędzy na zakup samolotów bojowych - i to na długie lata - przez bezsensowny zakup 48 latających atrap pozbawionych na obecną chwilę możliwości przenoszenia jakiegokolwiek uzbrojenia; bez żadnej wartości bojowej. Putin pije zdrowie pisu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jostein napisał:

Warto przemyśleć jeden fakt - właśnie pozbawiono lotnictwo wojskowe pieniędzy na zakup samolotów bojowych - i to na długie lata - przez bezsensowny zakup 48 latających atrap pozbawionych na obecną chwilę możliwości przenoszenia jakiegokolwiek uzbrojenia; bez żadnej wartości bojowej. Putin pije zdrowie pisu.

Jak to? Przecież przez wszystkie media a państwowe zwłaszcza ten zakup jest przedstawiany jako olbrzymie wzmocnienie potencjału naszej armii.

I tak to jest przez 90% społeczeństwa odbierane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Xmen napisał:

Jak to? Przecież przez wszystkie media a państwowe zwłaszcza ten zakup jest przedstawiany jako olbrzymie wzmocnienie potencjału naszej armii.

I tak to jest przez 90% społeczeństwa odbierane.

Większość nie zawsze ma rację. Nawet milion much nie przekona mnie, że łajno to rarytas.

 

Parafrazując stary NRD-owski dowcip o Trabancie:

 

KAI FA-50 kończy dobieg na DOL-u i zatrzymuje się obok leżącego na poboczu tuż przy asfalcie krowiego placka, a krowi placek pyta:
- Ty, co ty właściwie jesteś?

FA-50 odpowiada:

- Ja? Ja jestem samolotem bojowym.

A krowi placek na to:

- Jak ty jesteś samolot bojowy, to ja jestem pizza.

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Jostein napisał:

Większość nie zawsze ma rację.

Bardziej chodziło mi o to że większość ma to w dooopie.

Ludzi mało to obchodzi czy to jest potrzebny zakup czy nie.

Swego czasu próbowałem rozmawiać z kumplami w pracy na takie tematy.

Dyskusja zawsze kończyła się w ten sam sposób: "Co mnie to obchodzi.Mam inne problemy."

My możemy sobie podyskutować ale podejścia społeczeństwa to nie zmieni.

Pozdrawiam 

Edytowane przez Xmen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Xmen napisał:

Bardziej chodziło mi o to że większość ma to w dooopie.

Ludzi mało to obchodzi czy to jest potrzebny zakup czy nie.

Swego czasu próbowałem rozmawiać z kumplami w pracy na takie tematy.

Dyskusja zawsze kończyła się w ten sam sposób: "Co mnie to obchodzi.Mam inne problemy."

My możemy sobie podyskutować ale podejścia społeczeństwa to nie zmieni.

Pozdrawiam 

To z kolei oznacza dwie rzeczy:

1. W pełni zasługujemy na ten nierząd.

2. Nie zasługujemy na to, żeby istnieć jako naród.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wartosc bojowa polskiego lotnictwa to maja zapewnic F-16 i F-35.

Te FA-50 to beda samoloty szkolne, kupione by utrzymac kadry na odpowiednim poziomie po wycofaniu Migow i Su-22.

Niby sa jeszcze wloskie M-346, ale podobno wspolpraca wojskowa z wlochami nie uklada sie najlepiej, i to nie tylko jesli chodzi o samoloty.

 

10 minutes ago, Jostein said:

1. W pełni zasługujemy na ten nierząd.

2. Nie zasługujemy na to, żeby istnieć jako naród.

 

Nie zgadzam sie, nie kazdy obywatel musi interesowac sie obronnoscia kraju, tak jak np mnie nie interesuje przemysl tkacki czy produkcja welny w polsce. Po porostu zostawiamy to odpowiednim za to ludziom w rzadzie albo administracji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślenie w kwestii zakupów nie jest mocną stroną naszych decydentów. Już raz kupiliśmy licencję...........

Daewoo Nexia - Paweł Michałowski | Książka w Lubimyczytac.pl - Opinie,  oceny, ceny

Za problemy z ukraińską pszenicą odpowiada ten Pan z Banku Zbożowego

Kariera Nikodema Dyzmy

Generalnie uważam, że większość  państw na starym kontynencie woli, mimo wszystko stawiać na europejski przemysł i współpracę w zakresie opracowania takiego samolotu. Może na Ukrainę oddadzą.....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dante napisał:

Wartosc bojowa polskiego lotnictwa to maja zapewnic F-16 i F-35.

Te FA-50 to beda samoloty szkolne, kupione by utrzymac kadry na odpowiednim poziomie po wycofaniu Migow i Su-22.

Niby sa jeszcze wloskie M-346, ale podobno wspolpraca wojskowa z wlochami nie uklada sie najlepiej, i to nie tylko jesli chodzi o samoloty.

 

 

Nie zgadzam sie, nie kazdy obywatel musi interesowac sie obronnoscia kraju, tak jak np mnie nie interesuje przemysl tkacki czy produkcja welny w polsce. Po porostu zostawiamy to odpowiednim za to ludziom w rzadzie albo administracji.

1. Samoloty szkolne już kupiliśmy. Potrzeba nam maszyn bojowych.

2. Samolotów bojowych mamy 46 (dwa już skasowane) F-16, ile z nich faktycznie lata - nie wiadomo. W tej sytuacji kupno 48 samolotów szkolnych nie ma sensu ani ekonomicznego, ani militarnego. Zżera tylko środki, ktorych przez długie lata nie będzie teraz na zakup samolotów bojowych.

3. F-35 w naszej sytuacji nie mają sensu. Potencjału ich i tak nie będziemy mieli jak wykorzystać, a za te same pieniądze można by pewnie kupić dwa razy więcej samolotów bojowych jak EF-2000 czy Rafale. Zresztą, pieniądze zeżrą te koreańskie bezużyteczne latadełka.

4. Współpraca z Włochami układa się tak źle, że niedawno zaproponowali nam Tajfuny. Takie samoloty realnie zwiększyłyby potencjał bojowy lotnictw wojskowego.

 


 

Edytowane przez Jostein
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minutes ago, Jostein said:

3. F-35 w naszej sytuacji nie mają sensu. Potencjału ich i tak nie będziemy mieli jak wykorzystać, a za te same pieniądze można by pewnie kupić dwa razy więcej samolotów bojowych jak EF-2000 czy Rafale. Zresztą, pieniądze zeżrą te koreańskie bezużyteczne latadełka.

 

I znowu sie nie zgodze. To jedena z najlepszych decyzji w calym tym zakupowym szalenstwie. Te wszystkie F-35 w europie same w sobie wystarcza jako odstraszak na ruskich.

Eurofightery w Polsce nie maja sensu, jak juz to Rafale albo Gripeny, ale po co jak juz mamy prownywalne jesli nie lepsze F-16.

Cena F-35 tez juz spadla do prownywalnego poziomu z innymi mysliwcami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dante napisał:

 

I znowu sie nie zgodze. To jedena z najlepszych decyzji w calym tym zakupowym szalenstwie. Te wszystkie F-35 w europie same w sobie wystarcza jako odstraszak na ruskich.

Eurofightery w Polsce nie maja sensu, jak juz to Rafale albo Gripeny, ale po co jak juz mamy prownywalne jesli nie lepsze F-16.

Cena F-35 tez juz spadla do prownywalnego poziomu z innymi mysliwcami.

Co jest w F-35 takiego wyjątkowego? Żeby móc w pełni wykorzystać potencjalne możliwości tego sprzętu, potrzeba wsparcia systemów naziemnych i powietrznych. Którymi dysponować nigdy nie będziemy, z powodów politycznych. Zgody na transfer tych technologii Kongres nie udzieli (i swoją drogą - ja się nie dziwię).
Tak więc decyzja o zakupie F-35 jest bardzo głupią decyzją. F-16 zaś to samolot bez perspektyw. Z tej konstrukcji nie da się już nic więcej wycisnąć. No i jak F-35 ma też jedną wielką wadę - uzależnia nas od widzimisię USA. Jedynym wyjściem rozsądnym byłby zakup Eurofighterów, maszyn w pełni wielozadaniowych i w dodatku mogących przenosić uzbrojenie, które już mamy w arsenale.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Jostein said:

Co jest w F-35 takiego wyjątkowego? Żeby móc w pełni wykorzystać potencjalne możliwości tego sprzętu, potrzeba wsparcia systemów naziemnych i powietrznych. Którymi dysponować nigdy nie będziemy, z powodów politycznych. Zgody na transfer tych technologii Kongres nie udzieli (i swoją drogą - ja się nie dziwię).
Tak więc decyzja o zakupie F-35 jest bardzo głupią decyzją. F-16 zaś to samolot bez perspektyw. Z tej konstrukcji nie da się już nic więcej wycisnąć. No i jak F-35 ma też jedną wielką wadę - uzależnia nas od widzimisię USA. Jedynym wyjściem rozsądnym byłby zakup Eurofighterów, maszyn w pełni wielozadaniowych i w dodatku mogących przenosić uzbrojenie, które już mamy w arsenale.

 

O jakich systemach tutaj chodzi?

Co do LINK16, to np. nasze Patrioty ten system będą mieli.

Tak samo, jak w wojnie (albo przeciwko ruskim, lub na misjach) będziemy raczej współpracować z naszymi aliantami które te systemy (np. AWACS czy inne) mają.

Nie idziemy chyba na wojnę sami??

 

I tak, i tak, F-35 to jest najlepszy samolot bojowy, w dodatku rozwojowy.

F-16, Grippen NG oraz Rafale dobiegają końca swojego rozwoju. F-35 dopiero zaczyna, więc tutaj (i tylko tutaj) to było warto się szybko ustawić w kolejce bo inne kraje składają zamówienia na F-35 (ostatnio Szwajcaria)

 

Problemem jest reszta.

Te F/A-50 to jest nam na nic - jak już to lepiej właśnie by było kupić stare EF2000 czy F-16 jako prowizorka i złożyć zamówienie na więcej F-35 czy F/16 block 70, choć to też ostatni śpiew F-16.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne rozsądne wytłumaczenie zakupu tych F/A-50 to to, że nas wojna mimo wszystko nie dotknie bezpośrednio i będzie to taki pro samolocik do szkolenia i "taniego" latania😀 bo z punktu widzenia potencjału bojowego to trochę słabo..😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Albaker napisał:

O jakich systemach tutaj chodzi?

Co do LINK16, to np. nasze Patrioty ten system będą mieli.

Tak samo, jak w wojnie (albo przeciwko ruskim, lub na misjach) będziemy raczej współpracować z naszymi aliantami które te systemy (np. AWACS czy inne) mają.

Nie idziemy chyba na wojnę sami??

 

I tak, i tak, F-35 to jest najlepszy samolot bojowy, w dodatku rozwojowy.

F-16, Grippen NG oraz Rafale dobiegają końca swojego rozwoju. F-35 dopiero zaczyna, więc tutaj (i tylko tutaj) to było warto się szybko ustawić w kolejce bo inne kraje składają zamówienia na F-35 (ostatnio Szwajcaria)

 

Problemem jest reszta.

Te F/A-50 to jest nam na nic - jak już to lepiej właśnie by było kupić stare EF2000 czy F-16 jako prowizorka i złożyć zamówienie na więcej F-35 czy F/16 block 70, choć to też ostatni śpiew F-16.

 

Po kolei. F-35 zaprojektowano tak, by był elementem sieci, obejmującej nie tylko inne samoloty, ale i jednostki wojski lądowych, okręty i centra dowodzenia. Tyle, że na transfer takiej technologii musi wyrazić zgodę Kongres, a tego nie należy się spodziewać.
Samolot ma cechy obniżonej wykrywalności. Ale w takim wypadku przenosi raczej skromny ładunek bojowy, a w celu jego zwiększenia należy z owej obniżonej wykrywalności zrezygnować. Koszt jednej godziny lotu nawet dla wersji A kształtuje się bardzo wysoko, cała flota była uziemiana już kilkanaście razy, problemy sprawia m. in. silnik, który jest bardzo mocno obciążony, bo samolot w nieplanowany sposób "przytył". Kilkakrotnie zmniejszano limit dopuszczalnych przeciążeń, wydłużono zaś czas przyspieszenia od prędkości poddźwiękowej do naddźwiękowej. Osiągi samolotu były mocno krytykowane przez pilotów, podkreślano bardzo kiepską manewrowość w pionie i w poziomie. Do tego wypada zauważyć, że będziemy skazani na serwis w Stanach Zjednoczonych i zależni od dostaw części zamiennych z tychże Stanów. I tu kolejny haczyk - żadne zapasy części zamiennych nie istnieją. Nawet najbłahsza naprawa F-35 może się więc przeciągać w nieskończoność, bo jest chyba oczywiste, że w pierwszej kolejności Jankesi będą dbać o własne maszyny, a sojusznicze znajdą się na dalszym planie. A zważywszy, że bynajmniej nie jesteśmy dla USA najważniejszym sojusznikiem, może to być bardzo daleki plan.

Zresztą, już na kontrakcie na F-16 wyszliśmy jak Zabłocki na mydle.

I tak powstaje pytanie: jakie zalety ma ten samolot?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Jostein napisał:

Do tego wypada zauważyć, że będziemy skazani na serwis w Stanach Zjednoczonych i zależni od dostaw części zamiennych z tychże Stanów. I tu kolejny haczyk - żadne zapasy części zamiennych nie istnieją. Nawet najbłahsza naprawa F-35 może się więc przeciągać w nieskończoność, bo jest chyba oczywiste, że w pierwszej kolejności Jankesi będą dbać o własne maszyny, a sojusznicze znajdą się na dalszym planie. A zważywszy, że bynajmniej nie jesteśmy dla USA najważniejszym sojusznikiem, może to być bardzo daleki plan.

Zresztą, już na kontrakcie na F-16 wyszliśmy jak Zabłocki na mydle.

I tak powstaje pytanie: jakie zalety ma ten samolot?

 

Chyba lepiej być uzależnionym od USA niż od Europy, która za tani gaz by się z nami nie liczyła, gdyby nie "komplikacje" na Ukrainie... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.