zaruk Napisano 5 Marca Autor Share Napisano 5 Marca W dniu 3.03.2024 o 23:40, greatgonzo napisał: Zmusiłeś mnie do zastanowienia się, czy rzeczywiście wyobraźnia miała tak duże znaczenie przy aranżacji kokpitu i chyba jednak nie. Choć zdjęć nie ma zbyt wiele, to jednak na nich opierałem się dorabiając niektóre elementy i modyfikując układ kabiny (głównie przedział bombardiera). Pozostałe wyposażenie zostało odtworzone przez Hasegawę i Eduarda. Nie wiem, na podstawie czego, zdjęć niektórych obszarów nigdy nie widziałem a rysunki (nawet te, zamieszczane w japońskich książkach) też wydają się niekiedy bazować na domysłach. Intuicją kierowałem się odtwarzając pasy i szczegóły przyrządu do zwalniania bomb. I to chyba tyle. 15 godzin temu, Szydercza Gała napisał: Przecierki porobilbym na siedziskach metalowych foteli, tam przecież Tomonaga i jego kumple wiercONcymi się dupskami robili najwiENkszy damYDŻ Chyba, że mieli spadochrony. Podobno na nich się siedziało. Wiem, że często latano bez spadochronów, ale czy Tomonaga - wyglądający jednak na prymusa - też lubił ryzyko, nie wiadomo. W każdym razie, na przecierki już trochę za późno. Pasy przyklejone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
greatgonzo Napisano 5 Marca Share Napisano 5 Marca I dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szydercza Gała Napisano 6 Marca Share Napisano 6 Marca Bo ten spadochron pod dupskiem krENcONcym sie to trwał jak głaz niewzruszony i nie miał sprzączek i tym podobnych.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marek d Napisano 6 Marca Share Napisano 6 Marca 48 minut temu, Szydercza Gała napisał: nie miał sprzączek i tym podobnych.. ... nie znasz się, no miał ale z makaronu ryżowego. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 6 Marca Autor Share Napisano 6 Marca Godzinę temu, Szydercza Gała napisał: i nie miał sprzączek i tym podobnych.... Niektóre miały, inne nie. Nie ma się zresztą o co spierać. Myślę, że jesteś bliżej prawdy niż ja, ale obić już teraz nie zrobię, nie miałem takiego zamiaru od początku. Staram się panować nad drapaniem modelu, jak zacznę to nie mogę skończyć czego najlepszym przykładem jest schowany głęboko PETE. Dlatego postanowiłem, że Kaśka będzie w dobrym stanie, pewnie kilka odprysków się na niej znajdzie ale niewiele - tylko żeby pokazać, że to japoński samolot. Tymczasem zamknąłem wannę i przymierzyłem do kadłuba - pasuje wyśmienicie. Otwory są na tyle duże, że zawartość kokpitu powinna być widoczna i cieszyć oko (oczy). Miesięczny wysiłek nie pójdzie więc na marne. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 6 Marca Share Napisano 6 Marca 4 godziny temu, zaruk napisał: Tymczasem zamknąłem wannę i przymierzyłem do kadłuba I wszystko co jest ładne w tym samolocie i modelu zamknąłeś w paskudnym japońskim kadłubie. Choć sam popełniłem jednego Japończyka to nie mogę w ich konstrukcjach znaleźć tego czegoś co by spowodowało, że zaczną mi się podobać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 6 Marca Share Napisano 6 Marca Świetna robota . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 6 Marca Autor Share Napisano 6 Marca 5 godzin temu, rymulus napisał: I wszystko co jest ładne w tym samolocie i modelu zamknąłeś w paskudnym japońskim kadłubie. Tu nie mogę się zgodzić. Owszem, część japońskich konstrukcji nie grzeszy urodą cierpiąc na jakieś zaburzenia proporcji, jak choćby ten tutaj: Albo konkurent B5N od Mitsubishi: Na ich tle, ale także przy samolotach innych państw, Kate prezentuje piękną linię i harmonijne proporcje. Nie nazwałbym jej kadłuba paskudnym 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polosss Napisano 9 Marca Share Napisano 9 Marca W dniu 6.03.2024 o 15:43, rymulus napisał: I wszystko co jest ładne w tym samolocie i modelu zamknąłeś w paskudnym japońskim kadłubie Również się z tym nie zgodzę. Zera wyglądają świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 9 Marca Share Napisano 9 Marca Prowokacyjnie napiszę, że, moim zdaniem, nad Pacyfikiem z obu stron latały najbrzydsze samoloty IIWŚ w tak dużej ilości. Chyba projektanci zrobili sobie czelendż kto zrobi najbrzydszy samolot. Oczywiście latało tam kilka pięknych konstrukcji. Oczywiście sporo w tym żartu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M.A.V. Napisano 9 Marca Share Napisano 9 Marca (edytowane) W dniu 3.03.2024 o 11:01, zaruk napisał: Edytowane 9 Marca przez M.A.V. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca Trochę ostatnio niektórzy koledzy nitowali i nitują, ponieważ obecnie ja też nad tym siedzę to zapytam o wykończenie tych nitów (a właściwie to dziurek imitujących nity). Mam schizę, że po przetarciu ich drobnym papierem czy gąbką ścierną, pył wejdzie w otworki i część z nich zasklepi. Czytałem o przedmuchiwaniu aerografem, szorowaniu szczoteczką do zębów... Sprawdzałem obie te metody i u mnie nie dają one stuprocentowego rezultatu - część otworków pozostaje zatkana. Może więc coś robię źle. Czy ktoś uzyskujący dobre efekty mógłby podzielić się sposobem, jak to zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Próbowałeś myć izopropanolem i potem dmuchać powietrzem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca Coś z tym alkoholem robiłem (nie piłem raczej), ale sekwencji działań nie pamiętam. U Ciebie to się sprawdza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RogerM Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Ja myję szczoteczką z mydłem pod bieżącą wodą ale jak otworki są małe i upierdliwe to powtarzam zabieg pędzelkiem z krótko ściętym włosiem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roland_Sebastian Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Czasem poprawiam delikatnie nitowadem lub igłą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca 4 godziny temu, zaruk napisał: Coś z tym alkoholem robiłem (nie piłem raczej), ale sekwencji działań nie pamiętam. U Ciebie to się sprawdza? Generalnie tak, ale ja mam tendencję do mocnego wciskania nitowadła w plastik, to i dołki większe mam. Potem i tak zwykle to znika pod warstwą surfacera. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca A jakiej gradacji papierem ścieracie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jachud3 Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca (edytowane) 600-800-1200-2000 ewentualnie możesz spróbować szlifować na sucho i/lub porządnie wysuszyć po ścieraniu na mokro, może piekarnik na 50°? Wtedy IPA + powietrze powinno jak złoto wjechać. P.S. widziałem w internetach że niektórzy jeszcze Extra Thinem po szlifowaniu przejeżdżają, ale nie praktykowałem sam. Edytowane 23 Marca przez jachud3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek K Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Proponuję zakup zwykłej szczoteczki elektrycznej. Nawet taka na baterię. Zastanawiałeś się nad kolorystyką tego modelu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca 1 godzinę temu, Marek K napisał: Zastanawiałeś się nad kolorystyką tego modelu. Tak, pisałem o niej na początku. Hiryu, Midway, Tomonaga, torpeda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipa Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca 4 minuty temu, zaruk napisał: Tak, pisałem o niej na początku. Hiryu, Midway, Tomonaga, torpeda. Dobre farPki ale fajnie by było jakbyś miał na boku jakiś inny aerograf. Najlepiej nie za drogi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zaruk Napisano 23 Marca Autor Share Napisano 23 Marca 24 minuty temu, Lipa napisał: fajnie by było jakbyś miał na boku jakiś inny aerograf. Najlepiej nie za drogi Rzeczywiście muszą być niezłe. Na razie na stanie mam tylko coś z dolnej półki, nadają się do średniej klasy aerografów Może ogarną... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipa Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Przepraszam ale nie miałem na myśli honoru ująć Te farby to dość dobry odcień tylko nie lubią innej chemii. Można się zdziwić używając z pozoru czystych narzędzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek K Napisano 23 Marca Share Napisano 23 Marca Jak chcesz użyć gunze C15 i C35 to może to być zły pomysł. Prawdopodobnie ten samolot nie był przemalowywany od czasu PH. Chyba że masz jakieś inne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.