Skocz do zawartości

MiG-21


emeryt

Rekomendowane odpowiedzi

przeglądałem ostatnio dokładnie zbiory i dopatrzyłem się na "0880" takich oto szczegółów malowania w okolicach klap

 

811i.jpg

 

posiada ktoś jakąś wiedzę na ten temat?

 

zdjęcie z AVIATEAM

Nie jestem na 100% pewien , ale chyba chodzi o zaznaczenie strefy mocowania wciągnika klap i szczególnego nadzoru nad tym elementem klapy pod kątem ewentualnych pęknięć.Tak domniemywam , ale pewności nie mam, tym bardziej że nie spotkałem sie na innych 21 z takim sposobem zaznaczania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem teraz ciekaw co ten "malunek "oznacza ? Bo na dobrą sprawę , jesli obawiano się pęknięć w okolicach mocowania wciągnika klapy [ a tak było w rzeczywistości ] to raczej ten fragment klapy powinien być wyczyszczony do metalu i zabezpieczony lakierem bezbarwnym.Tak chyba szybciej można by wychwycić wizualnie pęknięcia.

Może MW miała jakiś swój biuletyn i zalecenia z nim związane ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2247549.jpg

Rozumiem, że modelarz chce oddać w swoim modelu 100% rzeczywistości ale to się nie da do końca.

Grzegorzu, do tego wątku zaglądają w większości fanatycy konstrukcji, znacznie rzadziej modelarze ;)

Modelarz ma łatwo: Bis wiadomo jakie stabilizatory płomieni, UM bezpieczniej te od R-13, PF PFM R US M i MF takie proste i na koniec F-13 oraz pewnie U trochę inne. I już

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://drakenintl.com/news-3#more-101

Albo google żle mi przetłumaczyło , albo żle rozumię powyższą notatkę ? Polska firma sprzedaje 21BIS-y ? Czyżby Krosno wyprzedawało 21 jako sprzęt do "aggressor sqaudron"

Jakby Ktoś z Kolegów mógł ewentualnie rozjasnić sprawę ? To wydaje mi się nieprawdopodobne , choćby ze względu na stan w jakim były te samoloty.

 

young -dzięki za fotke 9801 , jak ja ją przegapiłem ?. Mój ostatni BIS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pozostali koledzy mają podobne ujęcia będę wdzięczny Sam będę wzorował się głównie na tej:

elm_n1.jpg?attredirects=0

 

Kolejne pytanie, na każdym zdjęciu jest inaczej. Która "rączka" jest w położeniu zamknięte?

r002.jpg

Górna lewa czy górna prawa i dolna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze kojarzę to wszystkie 3 powinny być w pozycji "lewa górna "Wtedy zagłuszka jest zabezpieczona przed spadnięciem. W sumie żaden mechanizm , po prostu rączki obracały kółkami które dociskały swoim obwodem do ścianek stożka czy dyszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babcia, dzięki Jacko, również dziękuję ale będę się wzorował na innym typie. Widzę, że pierwsze zdjęcie z poprzedniego posta się nie wyświetla więc podam link. Jest to pewnie zagłuszka starszego typu, bo na PF, czyli lepiej będzie pasować do PFM, niż ta z Bisa. Niemniej są części wspólne i te zbliżenia też się przydadzą. Wydaje mi się też łatwiejsza do zrobienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Identyczną jak ta z bisa, widziałem jeszcze też na jakimś MF.

A co do położenia rączek, to podejrzewam, że po jakimś czasie mogło się to rozkalibrować i przekręcało się po prostu do oporu. Podobne rozwiązania spotykało się np. w starych rozdzielnicach i kółka które były przykręcone do rączki odkręcały się i miały luzy. Drzwiczki były pozamykane, a każda wajcha sterczała w inną stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

young jak chcesz to razem z klapami do podwozia wysle Ci zywiczna zagluszke na dysze do PFa... Mam chyba tez na stozek...

pochodza z zestawu Airesa... Ja i tak ich nie wykorzystam..

Mam jeszcze przedzial elektroniki do MF i PF tez Airesa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Babcia, dzięki Jacko, również dziękuję ale będę się wzorował na innym typie. Widzę, że pierwsze zdjęcie z poprzedniego posta się nie wyświetla więc podam link. Jest to pewnie zagłuszka starszego typu, bo na PF, czyli lepiej będzie pasować do PFM, niż ta z Bisa. Niemniej są części wspólne i te zbliżenia też się przydadzą. Wydaje mi się też łatwiejsza do zrobienia

 

Jeśli się nie mylę to w tej zagłuszce , częśc środkowa z uchwytem była wyciagana. Mozna było założyć zagłuszkę , a nastepnie wyciągnąć środkowy "dekielek " z rączką. Nie wiem w jakim celu , pewnie aby ewentualnie dysza była już zabezpieczona , a jeszcze mogła odbywać sie wentylacja kanału wlotowego , silnika , dyszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wie ktoś jak skończyła swój "żywot" maszyna z numerem bocznym 6507 ? Czy została wykorzystana jak pomnik, a jeśli nie to jak wyglądały jej ostatnie chwile.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.