SA 330 PUMA Heller 1/72

[abtb]

Oj, to się nam narobiło

 

Myślę że każdy może modele sklejać ale nie każdy musi je oglądać.

 

Jeśli ktoś będzie próbował jeździć swoim autem bez zmiany biegów, to też powiesz że to jego styl jazdy?

 

Może to i śmieszne (tragiczne?) ale osobiście znałem takiego człowieka który wykorzystywał tylko dwa biegi do jazdy do przodu

 

I oczywiście czekam na efekt końcowy, tak z ciekawości

 

(I myślę że nie jestem osamotniony w tym oczekiwaniu )

 

Trzeba żyć nadzieją że w którymś tam roku Kolega dopcha do pewnych standardów ( w sumie technologia szpachlowania śladów po wypychaczach farbą może mieć przyszłość, wszystko zależy od gęstości farby i uporu)

Mój Łoś, rocznik ulepienia '83 też tak wyglądał ale co prawda był nie malowany ( ale za to był taki ładny błękitny i miał rumuńskie oznakowanie. Aż mi się łezka w oku zakręciła )

[Moses]

Sądzę że to jakiś performens ;)

 

Na litość najwyższego.... maluj a nie glutuj!!!!

 

Pędzlami da się ładnie pomalowac model, tyle że modelartwo to sztuka cierpliwości. Nie malujesz gęsta farbą na raz, ale rzadką farba kładziesz wiele cieniutkich warstw

 

A teraz wybaczcie ide przemyć oczy octem.....

[net_sailor]

A może po prostu zamiast załamywać ręce polecilibyście chłopakowi dobre farby do malowania pędzlem? Te dawane w zestawach upominkowych z modelem na ogół do niczego się nie nadają - z pewnością nie do nauki czystego malowania. Warto spróbować farb z serii Hataka Blue Line. Sam nimi malowałem i doskonale radziły sobie z nimi kilkuletnie dzieci, tak więc mogę polecić z czystym sumieniem.

[Moses]

Ale to juz było ;)

 

Osobiście od Hataki wole Vallejo MC

[Matys]

Sam maluję pędzlem i mam wrażenie, że moje modele wyglądają nieco jednak lepiej

 

Jeżeli chodzi o dobre farby do pędzla to polecam: Vallejo (zarówno MC jak i Air - tych Air nawet nie trzeba rozcieńczać), Lifecolor i Pactrę. Hataka też jest okej, podobnie jak akrylowe Model Master, ale jak mam wybór to jednak preferuję farby z tej pierwszej grupy. Tylko, że żadne farby nie będą wyglądać dobrze na modelu jeżeli się ich nie rozcieńczy i będzie się model nimi zalewać, a nie malować.

[mig]

Tylko, że żadne farby nie będą wyglądać dobrze na modelu jeżeli się ich nie rozcieńczy i będzie się model nimi zalewać, a nie malować.[/quote

 

Święte słowa.

[DamianosPL]

Kupiłem kilka farbek pod f-16 emalii humbrola za 5.64. Nie bede kupował jednej farby hataki za ponad 10 zł jak mogę mieć za te cenę 2 farby humbrola lub revella

[Solo]

Masz rację, trzeba oszczędzać.

Mniejsza o model.

[karambolis8]

Plakatówki są jeszcze tańsze, polecam!

[mig]

Kupiłem kilka farbek pod f-16 emalii humbrola za 5.64. Nie bede kupował jednej farby hataki za ponad 10 zł jak mogę mieć za te cenę 2 farby humbrola lub revella

 

Gdzie kolega kupił tak tanio Humbrole?

Hataki można kupić w małych buteleczkach za około 6zł.

[DamianosPL]

Kupiłem kilka farbek pod f-16 emalii humbrola za 5.64. Nie bede kupował jednej farby hataki za ponad 10 zł jak mogę mieć za te cenę 2 farby humbrola lub revella

 

Gdzie kolega kupił tak tanio Humbrole?

Hataki można kupić w małych buteleczkach za około 6zł.

 

Kupuje zazwyczaj tutaj:

https://aros.pl/

http://dozabawy.com/

farby revella maja nawet po 5.40 a vallejo po 7.21

[filipsg]

To jak już się upierasz na te farbki (bo humbrolami malować się da z lepszymi efektami) to je rozcieńczaj. Nie oczekuj że farba sama z siebie będzie idealna do malowania, zwłaszcza jak idziesz najmniejszym kosztem.

 

Już pomijam, że malowanie pędzlem bez podkładu to masochizm...

[Moses]

Tu Filipie mamy wyzszosc emalii nad akrylami. Te pierwsze pojadą nawet na golym plastiku

[Matys]

Akryle też pójdą na goły plastik bez większego problemu, wystarczy delikatnie przetrzeć jakimś drobnym papierem - na przykład 800 albo 1000. Przynajmniej jeśli chodzi o malowanie pędzlem.

[DamianosPL]

Stan prac na dzień dzisiejszy.

Nie podoba mi sie ten kolor biały ma z 4 warstwy ale i tak przeswituje brązowy

Drzwi oczywiscie przesuwne są

kolor zielony robiony emalią bo akrylową nie chcielibyscie zobaczyc jak wyglądało

[filipsg]

Akurat to jak wygląda biały kolor to najlepsze co można powiedzieć na chwilę obecną, bo jest w miarę bez smug. Jeszcze ze dwie warstwy i powinno być dobrze.

 

Ale dlaczego nie zabezpieczasz niczym okien i są pomazane farbą?

Dlaczego koła wyglądają, jakbyś poświęcił im 30 sekund i machnął czarną farbą na oślep, zamiast wymalować chociaż względny okręg?

Dlaczego dalej nie używasz szpachli i dalej nie szlifujesz do końca nadlewek i śladów na łączeniach?

 

...i sumie dlaczego zadaję te pytania, skoro pewnie dalej nie będziesz wdrażał nic z tego co inni doradzają i będziesz klepał po swojemu?

[Solo]

No ja się trochę dziwię...

[StarBourne]

Wolę kupić farby w sprayu niż sie babrać z aerografem. Modele sie robi tym co ma sie pod ręką tak powiedział Wujaszek Bohun xD

 

Zacznij lepiej przeglądać warsztaty ludzi którzy się na tym znają a nie "Wujka Bohuna" który prawie nic nie wie o modelarstwie. To w jaki sposób robi swoje modele powinno Tobie dać do myślenia by wykonać je o wiele lepiej. Ale w sumie to idąc logiką że modele się robi tym co się ma pod ręką to zamiast używać skalpela można użyć deski do krojenia chleba i noża kuchennego, a po wszystkim pomalować model patyczkami higienicznymi (ewentualnie płatkami kosmetycznymi bo może lepiej będzie się malować większe powierzchnie).

[DamianosPL]

Koniec:

[Bengal]

czego koniec?

kleju? farby?

[filipsg]

[jawkers]

Jak jest koniec, to jest galeria.

A galerii nie widzę.

 

EDIT:

Galeria w której są zdjęcia, na jednolitym tle . Nie takie jakie Pan wstawił.

[Moses]

Dobra dajemy szansę. Widac ze bialy juz malowany a nie glutowanu. Ramki szyby strasznie upackane

[Xmen]

[Mitrandir]

Widzisz, jak byś skończył tydzień temu, to na "Babarybie" mogłeś zdobyć nagrodę za najlepszy modej śmigłowca...

a tak jakiś "marny" APACHE zgarnął...

 

...Oczywiście ironizuje

 

Ale już na serio, czym żeś to Waść malował? Wykałaczką było by chyba precyzyjniej...

Nie słyszałeś o taśmach maskujących?

Model w najlepszym razie jest zrobiony niechlujnie, i na odw.... się (brakiem doświadczenia ne można się tłumaczyć)

A jakość zdjęć woła o pomstę do nieba. Żadnej refleksji kolega nie miał, wrzucając na forum takie fotki?

 

Pokazujemy tu swoje prace, przed konkretną widownią... Przydało by się odrobinę więcej szacunku dla oglądających.