Problem z farbami AK

[zipster]

Przetestowane z wódą.. Działa. Tzn rozcienczyła i dało się malować. Ale co ciekawsze, po ponownych testach z ich dedykowanym rozcieczalnikiem też działa ok.. Różnica to miejsce mieszania, wcześniej mieszałem bezpośrednio w aero "na wstecznym" zatykając dysze a teraz rozmieszałem w kubeczki i dopiero przelałem.. No idea skąd takie zachowanie, może niedbalstwo z mojej strony i w aero były jeszcze jakieś pozostałości po tamce i cofając flow powietrza się rozmieszały i robiły gluty? Choć sądziłem, że aero wyczysciłem dogłębnie.. 

Jako bonus zakupiłem i sprawdziłem AK RC, rozcieczana z LT idzie jak szalona, z tamiyowskim rozcieczalnikiem do akryli jednak nie współpracuje.

Podsumowując muszę jednak oddać trochę honoru tej starej serii AK bo najwyraźniej problem leżał po mojej stronie, niemniej jednak obecnie są na rynku bardziej "user friendly" cuda i poza obecną paletą akryli AK raczej będę już zaopatrywał się albo w tamki albo AK RC. 

[Thalgonis]

18 godzin temu, wiesiek_2 napisał:

Leci już druga strona tematu rozwodzenia nie wiem o czym a wystarczy zakupić pierwsze z brzegu farby tamiya, gunze, mr paint i życie staje sie piękne.O czym wy tu piszecie? czy to tak ciężko przesiąść sie z malucha na mercedesa? dla mnie to jest wybór trwający sekunde.A tu 1000 dywagacji jak malowac błotem od AK, jak rozcieńczyć.Jeden podpowie, drugi sprawdzi itd itd.Podpowiedziałem, że zamiast błota AK używać lepiej błota Miga rozcieńczonego LT.Kolega sprawdził i działa więc co kolega jeszcze szuka w tym temacie?

Kolego, nie wiem jak Ty, ale ja szanuję swoje zarobione ciężko pieniądze. Więc jeżeli coś kiedyś zakupiłem za w końcu nie małą kwotę, to nie będę ot tak sobie wyp... tego do kosza. Dlatego próbuję dotąd, aż się przekonam, że jednak to była pomyłka... 

Tak jak w tym przypadku - ostatnią pozycją na liście testerowej była żołądkowa. Nie udało się, więc zestaw został wylany  i ostały mi się chociaż buteleczki z zakraplaczami po nich, do wykorzystania na mieszane „gunziakowe cuda”.

[johnrambo]

Ja  dziś  po  raz  pierwszy  użyłem tych  farb i  muszę przyznać, że nie takie  złe. Przeczytałem  ten wątek, dodałem LT  oraz  opóźniacz  mr.hobby i małą ilość  farby -  10 dużych  kropel, bo farba szybko  gęstnieje i nie ma sensu dużo  ładować  do  aerografu. Największa  zaleta  to gotowe kolory, krycie  jest  delikatne  - łatwo  się cieniuje, sama  farba ma  gładką powierzchnię. Jednym zdaniem to trzeba  mocno rozcieńczyć małą  ilość w pojemniku, wlać do  aero i jest  ok. Wada to szybkie schnięcie w aero i w związku z  tym częste  uzupełnianie zbiornika. 

[kozborn]

W dniu 4.04.2020 o 00:37, johnrambo napisał:

 Jednym zdaniem to trzeba  mocno rozcieńczyć małą  ilość w pojemniku, wlać do  aero i jest  ok. Wada to szybkie schnięcie w aero i w związku z  tym częste  uzupełnianie zbiornika. 

No właśnie ja rozcieńczałem thinnerem AK farby AK real colors w pojemniczku. Rezultat: gluty i zapchany aerograf. O co chodzi? Dotychczas - Pactra, Tamiya, Mr Hobby - wszystko ok. Jestem póki co totalnie zniechęcony do AK. Poradźcie coś!

[Xmen]

Jakiego rozcieńczalnika użyłeś?Ja używam rozcieńczalnika "oryginalnego" AK do farb RC i nic się nie dzieje.To ten z niebieską etykietą.Można też użyć LT ale odnoszę wrażenie że z oryginalnym rozcieńczalnikiem powierzchnia jest "ładniejsza" .

[kozborn]

2 godziny temu, Xmen napisał:

Jakiego rozcieńczalnika użyłeś?Ja używam rozcieńczalnika "oryginalnego" AK do farb RC i nic się nie dzieje.To ten z niebieską etykietą.Można też użyć LT ale odnoszę wrażenie że z oryginalnym rozcieńczalnikiem powierzchnia jest "ładniejsza" .

Tego

https://www.mojehobby.pl/products/AK11500-Acrylic-Thinner.html

[Xmen]

To nie jest rozcieńczalnik do AK RC.

Szukaj RC-701 lub 702 ewentualnie można użyć LT.

 

Edytowane 24 Kwietnia 2021 przez Xmen

[kozborn]

No tak sądziłem  ALE po kiego wobec tego piszą, tu 

https://www.mojehobby.pl/products/RC325-RLM-81-Version-3.html

że można je rozcieńczać rozcieńczalnikami AK lub innymi do farb akrylowych? Kupiłem AK acrylic thinner? Kupiłem. Mam Tamiyę thinner i też jest lipa. Czy to nie jest wprowadzanie w błąd?

Jak dla mnie zabrakło tu jakichś kluczowych informacji

No i inne pytanie: do czego wobec tego jest ten rozcieńczalnik, który kupiłem?

 

[myszaty]

Coś mi się wydaje że różnicę robi: jedno to ,,farba akrylowa - acrylic paints"  , drugie to ,,lakier akrylowy - acrylic laquer "

 

Denne tłumaczenie z angielskiego i klops gotowy.

[Xmen]

31 minut temu, kozborn napisał:

No i inne pytanie: do czego wobec tego jest ten rozcieńczalnik, który kupiłem?

Pewnie do zwykłych farb akrylowych AK choć pewny nie jestem.

[kozborn]

21 minut temu, myszaty napisał:

Coś mi się wydaje że różnicę robi: jedno to ,,farba akrylowa - acrylic paints"  , drugie to ,,lakier akrylowy - acrylic laquer "

 

Denne tłumaczenie z angielskiego i klops gotowy.

Możesz mieć rację.

Jak rozumiem taki lakierek to już nie na bazie wody  Naszym polega różnica?

[myszaty]

https://www.mojehobby.pl/forum/Rodzaje-farb-modelarskich.html

Tu są opisane różnice.

 

[Moses]

Kupiłem ostatnio AKRC. Wlałem Leveling Thinner od Wamodu i wszystko śmiga. Maluje się nimi jak Tamiya. 

[Xmen]

20 minut temu, Moses napisał:

Kupiłem ostatnio AKRC. Wlałem Leveling Thinner od Wamodu i wszystko śmiga. Maluje się nimi jak Tamiya. 

Zgadza się.Wypróbowałem je z LT Wamodu,LT Gunze i z rozcieńczalnikiem AK do tych farb .Najładniejsza powierzchnia wpadająca w lekką satynę wyszła z oryginalnym rozcieńczalnikiem  a z LT była bardziej wpadająca w mat.Po za tym żadnych problemów.

[golf czarny]

Prawdopodobnie dlatego,e  użyłeś "levelling".  Ciekawa byłaby próba z niebieskim gunze. Dla mnie podstawową kwestią powstrzymująca przed zakupem  jest brak rozeznania , która z farb jest matowa a która satynowa. Jakoś nie spotkałem  aby  jakiś  sklep internetowy wyraźnie o tym informował, a to w przypadku  RC AK  jest zasadnicze, bo  jeśli mat to trupi mat. Co więcej niektóre zestawy np. wczesny  IAF  wydaje się być pomieszany . Byłoby miło,żeby chociaż jeden ze sklepów  przysiadł faldów i zrobił porządną listę ze  wskazaniem mat/satyna. Albo chociaż dystrybutor... i rozesłał po sklepach.

Edytowane 24 Kwietnia 2021 przez golf czarny

[Moses]

Pierwsze AKcze owszem były matowe, teraz podobno są satynowe. 

Druga sprawa jeżeli będziesz lał LT, to on Ci go wygładzi, wiec nie powinieneś mieć trupiego matu. Taka fajna wlasciwosc levelling thinnerow od Wamodu i Gunze

[Xmen]

41 minut temu, golf czarny napisał:

Ciekawa byłaby próba z niebieskim gunze

Niestety "niebieskiego" Gunze nie używam już od dawna.W przypadku RC AK spotkałem się że stwierdzeniem że "lotnicze" kolory są bardziej satynowe a "pojazdowe" bardziej matowe.Coś w tym może być bo jak używam jednocześnie kolorów "lotniczych" i czarnego z palety podstawowej to czarny jest bardziej matowy niż pozostałe.

41 minut temu, golf czarny napisał:

wczesny  IAF  wydaje się być pomieszany .

To mnie akurat nie dziwi . Chcąc mieć potrzebne kolory musisz kupić dwa zestawy zamiast jednego i więcej kasy wpada producentowi na konto.

I to było na tyle co w tym temacie ja całkowity amator mógłbym powiedzieć.

[HKK]

23 godziny temu, myszaty napisał:

https://www.mojehobby.pl/forum/Rodzaje-farb-modelarskich.html

Tu są opisane różnice.

 

I znowu powtarzające mylący, a w pewnym stopniu głęboko fałszywy podział na  "akryle", "emalie" i "lakiery".

Dokładnie z takich informacji biorą się nieporozumienia i problemy typu: rozcieńczalnik do "akryli" a nie działa z "akrylami".

Tutaj: 

Próbowałem nieco uporządkować temat.

A co do tych problemów:
 

W dniu 23.04.2021 o 23:31, kozborn napisał:

No właśnie ja rozcieńczałem thinnerem AK farby AK real colors w pojemniczku. Rezultat: gluty i zapchany aerograf. O co chodzi? Dotychczas - Pactra, Tamiya, Mr Hobby - wszystko ok. Jestem póki co totalnie zniechęcony do AK. Poradźcie coś!

 

Thinner którego użyłeś wcale nie jest "do akryli" Tzn. jest, ale do tych "wodnych akryli" które wcale nie sa akrylami, tylko raczej farbami winylowymi. Natomiast AK RC to rzeczywiście farby na bazie żywicy akrylowej, dlatego trzeba stosować rozcieńczalniki do farb "celulozowych", choć oczywiście z żywicą celulozową nie mają nic wspólnego. Taki właśnie mamy bałagan nazewniczy, a sprzedawcy, modelarze, ba, nawet  modelarscy eksperci ten bałagan podtrzymują.

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez HKK

[myszaty]

Masz rację, ale nie ma tych informacji na stronach ani producenta ani dystrybutora.

A normalny ,,zjadacz" nie będzie rozbijał składu na molekuły....tym bardziej że sprzedawca tego też nie wie.

Jedyną wsakazówką  jaką się możesz sugerować to to nieszczęsne nazwy  ,,acrylic paints" i ,,acrylic laquer".

I jeżeli zwrócisz na te różnice w nazwach uwagę  to nic się nie spieprzy.

 

 

[Xmen]

Wszystko przez to że jest tego za dużo na rynku.Co roku jakieś nowe formuły.To lepsze krycie to nie toksyczne dla ryb.Zgłupieć można.Szlag by to trafił.

[myszaty]

A na dodatek im bardziej fikuśna nazwa tym lepiej ( czyt.

 drożej),  a potem wychodzi że to rozrzedzony wikol, albo coś jak  sidolux.

[Moses]

3 godziny temu, Xmen napisał:

Wszystko przez to że jest tego za dużo na rynku.Co roku jakieś nowe formuły.To lepsze krycie to nie toksyczne dla ryb.Zgłupieć można.Szlag by to trafił.

Najgorsze jest to ze firmy w ramach jednej palety nie potrafią utrzymać powtarzalności koloru w kilku seriach produkcyjnych

[greatgonzo]

Ale może dzięki temu czasem trafią we właściwy :).

[Tap-chan]

Nawet jeśli podtrzymać ten bałagan nazewniczy to wszystko jest dość proste - są farby akrylowe-błotne (AK, Vallejo, MIG), akrylowe-wodne (Tamiya X, Gunze H i Acrysion) i akrylowe-celulozowe (Hataka Orange, Tamiya LP, Gunze C, AK RC). 

[myszaty]

Do tamki X jako rozpuszczalnik leje mieszanki z acetonem, ja bym ich do wodnych nie zaliczył...

 

 

Edytowane 25 Kwietnia 2021 przez myszaty