Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, arhtus napisał:

A może chodzi też o to, żeby poszedł do producenta jakiś sygnał, że ta cena to jednak jest bardzo wysoka, a być może weźmie to pod uwagę przy kolejnych wycenach...

Takie sygnały producent ma od księgowego i więcej ich nie potrzebuje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, merlin_70 napisał:

No , ale nikt Ci nie każe dyskutować.

Toteż nie dyskutuję tylko piszę dygresje.

 

2 minuty temu, merlin_70 napisał:

Ja tylko  proponuję przemyslane zakupy a nie zakupy na hurra , bo sprzedawca nowy towar rzucił.

Czyli jednak to drugie. Sam już wiem co zrobię, a teraz moim celem jest namówić do tego resztę. A jak zmuszę pół forum to AH, albo padnie, albo obniży ceny. Groteskowe myślenie.

 

3 minuty temu, merlin_70 napisał:

Chcemy kupować taniej lepiej , czy robimy sprzedawcy lepiej? Oni nie są po tej samej stronie .Jeśli tak myślisz jesteś w błędzie i Miejski Rzecznik Konsumenta czeka na Ciebie z darmową poradą 

Pisałem już w tym temacie, nie interesuje mnie AH i ich finanse. Interesuje mnie traktowanie przez innych jak debila który sam nie potrafi podjąć decyzji w związku z tym trzeba go namolnie przekonywać.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyliście "secret item" w propozycji Army w 1:48 ? P-11 mają numery 4001 i 4002, Hurasie 4004 i 4005.

Gdzie jest numer 4003 pytam się grzecznie ? :)

 

Wracając do meritum. Czy uważacie tak jak ja, że aktualna nowość Army jest pewnego rodzaju skokiem jakościowym, wymuszającym zmianę podejścia do technik modelarskich ? Inaczej trzeba planować sklejanie i obróbkę (bo przecież nie umiemy dziś odtwarzać tysięcy wypukłych nitów) oraz inaczej malować - wash, szczególnie z kontrastowej farby jakoś się nie sprawdza...

Mam tu na myśli zmianę taką jak przejście z wypukłych linii podziałowych do wklęsłych, a potem coraz bogatsze "nitowanie" powierzchni.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, martinello napisał:

Mam tu na myśli zmianę taką jak przejście z wypukłych linii podziałowych do wklęsłych, a potem coraz bogatsze "nitowanie" powierzchni.

Najpierw były wypukłe nity i wypukłe linie.

Następnie wypukłe linie bez nitów.

Później szanujące się firmy robiły wklęsłe linie.

Po jakimś czasie rosyjski uczony Nitowadłow wymyślił nitowadło. I w tym momencie moim zdaniem sprawa była rozwiązana.

Żeby jednak nie było za łatwo chińscy wizjonerzy wymyślili dziury a la nity.

AH chciało pójść dalej i zrobiło nity które miały być realistyczne. Obawiam się jednak, że mogli sobie strzelić tym w kolano. Część modelarzy może temu nie podołać i się zrazić.

Może się mylę, ale takie mam wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, martinello napisał:

(bo przecież nie umiemy dziś odtwarzać tysięcy wypukłych nitów) oraz inaczej malować - wash, szczególnie z kontrastowej farby jakoś się nie sprawdza...

Mam tu na myśli zmianę taką jak przejście z wypukłych linii podziałowych do wklęsłych, a potem coraz bogatsze "nitowanie" powierzchni.

Nity nie są problemem, tylko technika odtwarzania jest droga i upierdliwa.

a co do malowania to też żaden problem, towarzysze pancerni dawno to ogarnęli 😉 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TM48 napisał:

AH chciało pójść dalej i zrobiło nity które miały być realistyczne. Obawiam się jednak, że mogli sobie strzelić tym w kolano. Część modelarzy może temu nie podołać i się zrazić.

Myślę, że tu jest właśnie problem i duże ryzyko Army, a nie w cenie o której było już 30 stron na 54...

Podejrzewam, że producent czeka na poważny odzew rynku - to może ustawić ich politykę wydawniczą na najbliższe kilka modeli.

Edytowane przez martinello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa na przodzie są stare, wypłowiałe, a te trzy dalej są świeżo dostarczone.  Nie można też wykluczyć, że bazowo też się różniły odcieniami. Dlatego najpierw zdjęcia. Instrukcje malowania nie są w stanie przekazać tych wszystkich informacji, jakie zawierają fotografie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde az taka roznica? Moja pierwsza mysl to ze te ciemniejsze to jeszcze przed przemalowaniem na kamuflarz pustynny.

Niedlugo sie zabieram za Desert Martlet i tam sa wlasnie takie kwiatki, wyglada jakby samoloty byly w trzech roznych malowaniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, dante napisał:

Naprawde az taka roznica? Moja pierwsza mysl to ze te ciemniejsze to jeszcze przed przemalowaniem na kamuflarz pustynny

Z całą pewnością są już przemalowane na Desert Scheme. Zdjęcie jest zrobione 19.09.42 zaraz po uroczystym przekazaniu czterech nowych maszyn ufundowanych przez Lady MacRobert.

 https://www.britishpathe.com/asset/82059/

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu dokładnie wiadomo, że te trzy są nowe, dostarczone w dniu zrobienia tego zdjęcia. 

 

Mam gdzieś zdjęcie z magazynu jakiegoś MU, gdzie stoją w rzędzie kadłuby Spitfire w pustynnym przeważnie kamuflażu i jest tam trudno znaleźć coś powtarzającego się. 

Edytowane przez letalin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, BRAVO112 napisał:

ktos gdzies sprzedaje wypukle nity o roznej srednicy....

chyba nawet samoklejace

HGW na pewno do 1:32 , czy dla mniejszych skal nie wiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, letalin napisał:

Zdjęcie jest zrobione 19.09.42 zaraz po uroczystym przekazaniu czterech nowych maszyn ufundowanych przez Lady MacRobert.

Z tego przekazania są też zdjęcia na IWMie, ale pewnie to wiesz wink4.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Qz9 napisał:

Nity HGW niestety nadają się tylko do wyrzucenia na śmietnik. Są beznadziejne.

W jakiej skali? Ja używałem zestawu HGW do Hellcat-a Eduard-a w 1/72 i byłem zadowolony z efektu. Ale trzeba się dość ściśle trzymać instrukcji nakładania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BRAVO112 napisał:

sa samoprzylepne?

na stronie  HGW w skali 1:72 maja srednice 0,6mm ( ???)

a firma Modelik robi 0,5...

 

Naklejasz jak kalki, a po wyschnięciu zdejmujesz folię. Pozostają kropki nitów.

0.6 to rozstaw. Średnica nitów to 0.15

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
  • Greif unlocked this temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.