Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, HKK napisał:

Więc może mechanicy z 353FG na własną rękę dokonali przeróbki? Możliwe, ale też trochę dziwne.

To jest raczej oczywiste, niż dziwne. Nie takie przeróbki wykonywały dywizjony techniczne  USAAF.  Te światła to bez problemu mogli machnąć nawet koleżkowie z obsługi samolotu. Ba, ja mógłbym to zrobić :).

 

Em, mówiąc wprost wymyślasz te przyczyny?

Jeśli tak, to OK, nie ma co drążyć.

Ale zdecydowanie mnie przeceniasz. Nie rozumiem tych roszad prawy-lewy. Ogólnie tak, ale  w kontekście omawianych świateł to nijak.

Jednak najbardziej interesują mnie te odbicia chmur, wymuszające przesunięcie świateł pozycyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Opisuje jak takie problemy rozwiązuje się lotnictwie. 

Byłem przekonany iż posiadasz pełna wiedzę, jak było w tym konkretnym przypadku

Od chmur. Odbicia świateł od chmur.

Identycznie gdy jedziesz samochodem we mgle.

Oczywiście że nie musisz rozumieć po co , lub dlaczego ,niektóre elementy płatowca zabudowane po jego lewej stronie , mogą być również zabudowane po jego prawej, jak też te z prawej strony mogą być użyte na jego lewej.

 

Edytowane przez em
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, matko!

 

Oczywiście, że nie muszę, ale chciałbym.

 

1. Lecisz w chmurze Mustangiem B. Dlaczego odbicia światła pozycyjnego w chmurze będą szkodliwe, a w Mustangu D nie?

2. Masz płat Mustanga B. Jaki problem w temacie elementów prawych i lewych tu występuje i jak rozwiązuje go układ w płacie Mustanga D?

Mowa wciąż o światłach pozycyjnych.

 

Ta moja wiedza mówi, że oba te potencjalne problemy nie mają tu zastosowania, a modyfikacja jest zwykłym uproszczeniem konstrukcji, z zachowaniem funkcji. Ale moja wiedza, w żadnym razie, nie jest pełna, dlatego staram się ją uzupełniać, gdy dostrzegam okazję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze komentarz,

 

W dziwnym kierunku poszła ta dyskusja. Z dyskusji o Armie (w tle oczywiście nieśmiertelne porównanie do Eduarda) zrobił się wątek o przyczynie zmiany położenia reflektora i oczywiście czy ta zmiana istniała na wersji P-51B/C. 

Czy reflektor jest zabudowany na krawędzi natarcia, czy wysuwany z luku podwozia albo z dolnej powierzchni skrzydła to nie ma znaczenia na odbicia od chmur. To jest sprawa wytrzymałości skrzydła, umieszczenie reflektora na krawędzi natarcia skrzydła i uszkodzenie tego rejonu powoduje bardzo duże szkody, które mogą się bardzo źle skończyć. Póki samoloty latały z mniejszymi prędkościami był to mały problem.  Proszę zwrócić uwagę, że aktualnie wszystkie szybkie samoloty małą reflektory powiązane z lukiem podwozia lub golenią podwozia, Z drugiej strony reflektor służy do lądowania a więc naturalnie jest powiązany z układem podwozia.  

Sorki za zaśmiecanie wątku o reflektorach ale to się dziwnie ciągnie. 

Wracając do P-51B/C z Army jest to bardzo dobry model, kleiłem Armę a wcześniej Revella, Hasegawę, KP. 

Naprawdę jest to inna liga na plus. A że nie uwzględnia wszystkich podwersji, modyfikacji polowych to dla mnie nie ma problemu, przy produkcji kilku tysięcy samolotów nie da się wszystkiego uwzględnić. 

Co do części lewych i prawych to oczywiście konstruktorzy dążą do uniwersalności ale to jest nieosiągalne. Przy symetrycznym profilu a więc przy usterzeniu coś można pokombinować aby podzespoły dały się zabudować na lewa czy prawa stronę. natomiast w pozostałych rejonach samolotu to niewykonalne. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
15 minut temu, przemek261 napisał:

wątek o przyczynie zmiany położenia reflektora

Dwa zdania to nie wątek.  Temat świateł pozycyjnych, owszem,  wątkiem nazwać idzie.

 

Cytat

niewykonalne

Zdecydowana przesada. A w przypadku omawianych świateł pozycyjnych to już w ogóle.

 

A poza tym ja o Armie nic. Od początku tylko off top.

Edytowane przez greatgonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, przemek261 napisał:

A że nie uwzględnia wszystkich podwersji, modyfikacji polowych to dla mnie nie ma problemu, przy produkcji kilku tysięcy samolotów nie da się wszystkiego uwzględnić. 

 

 

Uwzglednia moze nie wszystkie, ale calkiem sporo. Brakuje wewnetrznych oslon podwozia bez wzmocnienia, takich z poczatku produkcji. Nie znam sie na wyposazeniu radiowym,  tam mogla byc roznorodnosc, ktorej zestaw nie ogarnia. Fotel podobno tez byl w roznych wersjach, a zestaw ma jeden. Jednak dosc rzadko mozna ze zdjec to zidentyfikowac. Gdyby udalo sie poprawic bieznik opon, to zestaw bylby doskonaly. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Nie wyobrażam sobie producenta zestawów, który ogarnąłby całościowo temat radiowy. Co najwyżej mógłby dodać ramkę zawierającą ze dwadzieścia szpejów, a w instrukcji napisać: radź se! 

I pewnie też by czegoś zabrakło.

 

Fotel można zidentyfikować z produkcji, chociaż można się upierać, że został wymieniony i co mi pan zrobisz!

Kłopot tylko, że to krzesło z zestawu, na B/C nie było montowane w wytwórniach.

 

Blachę trudno nazwać problemem. Rzadko to widać, ze względów konstrukcyjnych, ale Mustangi z Allisonem też ją miały. Nic sobie uciąć nie dam, ale znalezienie foty z pokrywą bez blachy będzie wyzwaniem. Jakiegoś D widziałem, ale B/C nie kojarzę.

Edytowane przez greatgonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I w B i w D mogly szkodzić, sprawa osobnicza czyli czynnik ludzki którego zdaje się nie chcesz wziąsc pod uwagę.

Jeśli załogant w tym B  miał bogate narzekania względem komfortu lotu przy włączonych nawigacyjnych, mogli koledzy z ziemi spróbować rozwiązać problem pilota.

Nie przesadzam że tak było , dla mnie jedna z możliwych przesłanek przemieszczenia nawigacyjnych na skrzydłach.

Tak współcześnie, problem generowany przez załogantów , to,, połozony baranek na siedzisku,,  a powinien być wg niektórych stojący.

Rozwiązanie problemu, panie sprzątające czochrają  baranka do pionu.

Wyczuwam że chcesz wiedzieć, ja również. Choć coraz mniej entuzjazmu posiadam, czyli łatwo się zniechęcam.

Co do podmiany lewa, prawa. Nawet jak masz  katalog części najlepiej spytać praktyków. Nie, nie mam praktyki na P-51.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, gdybyś od razu napisał, że nie mówisz o Mustangu to ogólnie  o świecie, to w ogóle bym Cię nie męczył. Nawet nie narzekałbym na truizmy, bo to wiadomo, że nie wiadomo kto czyta. Jednemu truizm, drugiemu objawienie.

 

Cool, dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, letalin napisał:

Fotel podobno tez byl w roznych wersjach, a zestaw ma jeden.

Ma dwa. Z któych jeden (Warren Mc Arthur) jest raczej niekontrowersyjny - był instalowany fabrycznie. Ten drugi też nie jest jakiś strasznie niepodobny do sklejkowego wcześniejszego fotela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

WMA ogarnia większość produkcji B/C .  A metalowy SJ  będzie tym podobniejszy do sklejkowego, im mniej precyzyjny będzie jego model : ).

Edytowane przez greatgonzo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Baas ArK napisał:

Czy ktoś może mi wskazać różnicę między tym zestawem z postu wyżej, a posiadanym przez ze mnie (oprócz kalek)?

image.thumb.jpeg.6945aa6a9414ab4bddd21f808e034a1d.jpeg

W Twoim zestawie nie ma masek do oszklenia i kół.

Ten w/w to druga edycja, w pierwszej (tzw. expert set) była jeszcze dodatkowo blaszka z pasami i kratkami chłodnicy.

In-box tu: https://armahobbynews.pl/blog/2021/12/09/in-box-zestawu-p-51-b-c-mustang-expert/

IMG_20211209_105709.jpg

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Sorry, ale żenienie pliku 3D z kołami za pieniądze i nieuwzględnienie tego akcesorium wśród wydruków w tym Dual Combo w kontekście tego, jak wyglądają koła w modelu, jest trochę słabe.
Wybór oznakowań w Dualu dla mnie nieciekawy, nie kupię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)
24 minuty temu, letalin napisał:

Ruszyl preorder nowego zestawu z P-51B.  Dwa zestawy, wydruki 3D, 8 malowan z bonusem, w tym Skalski i srebrny z 309 Dywizjonu. 

big_70069-web.jpg

A co z P-51 D ?

Eduarda już zamówiłem, brakuje mi army do kompletu.

 

Edit -> cena tego zestawu z dodatkami to 148 pln za dwa modele. Może D tez wypuszcza w dwupaku i podobnej cenie ?

Edytowane przez martinello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się pytam:   ----- gdzie są nowe modele od Army w skali 1/72 !!!??? :zly: ---  no pytam się !!! :wpier:

Skaranie z tym Hurricanem   ,  przez niego się wszystko pos...ało , zachciało im się 48emki , karwa kawka :nauka2:

  • Haha 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze Arma was zaskoczy,Aż wam kapcie z girów spadnum.:haha:

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawił się głos, że malowania nieciekawe. Ja akurat nie mam dziś wpływu jakie są wybierane przez załogę AH do Mustangów, ale może macie jakieś ulubione kucyki, które chcielibyście zobaczyć w pudełku AH? Jakby się zebrało propozycje i potem zrobiło np. ankietę, to ja bym wziął na siebie przekonanie Wojtka Bułhaka do wydania właśnie tego, czy tych wybranych przy następnej edycji. Taka oddolna inicjatywa. Też na D. Z mojej strony jest propozycja na polskiego z 306, lub 315 z fabryczną osłoną kabiny. Są przynajmniej dwa udokumentowane fotografiami i filmem. Pasy inwazyjne są problemem, czy zaletą? RAF, czy raczej USAAF? ETO, czy Daleki Wschód? Srebrne, czy raczej kamuflowane? Powojenne, egzotyczne D?  Szwedzkie są nudne, ale może wyścigowe? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

Cena jak za duala przy stosunkowo nowym modelu wreszcie jakaś sensowna, co może zwiastować, że AH wreszcie zejdzie na ziemię w tym temacie (oby😃). Malowania moim zdaniem całkiem całkiem, dla każdego coś fajnego, ale też nie potrafię zrozumieć decyzji dodawania do pudełka żywicy i pominięcie największej bolączki tego zestawu, czyli wspomnianych kół. Całkowicie niezrozumiała dla mnie decyzja, wolałbym kółka niż wydechy, czy te siatki chłodnic, a tak trzeba dołożyć kolejne pięć dyszek...

Jakby nie kółka to bym se kupił to pudełko, a tak to se nie kupię 😆

AH chyba lubi dawać powody do narzekania na ich modele 😆

Edytowane przez arhtus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Xmen napisał:

Jeszcze Arma was zaskoczy,Aż wam kapcie z girów spadnum.:haha:

Jest prosty sposób na pozbawienie wszystkich kapci: Wydanie przez AH jakiegoś Bf 109, czy Fw 190.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, letalin napisał:

Jest prosty sposób na pozbawienie wszystkich kapci: Wydanie przez AH jakiegoś Bf 109, czy Fw 190.

Raczej obstawiłbym  wydanie Spitfire Mk.I/II i Mk.V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.