Skocz do zawartości

Aerograf


Piots

Rekomendowane odpowiedzi

ako1988 napisał

A tak z ciekawości ile zapłaciłeś za sprzęcik ?

kupiłem go od przyjaciela można powiedzieć bardzo korzystnie ale chodzi

110-130 dolców trzeba czekać na dobry kurs dolca.Plus przesyłka około 30 zeta.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,7k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ja ostatnio także zainwestowałem w lepszy sprzęt niż pIwata. Zakupiłem Hanse 281, inny sprzęt, którym dotychczas malowałem (Piwata, rusek) to kiszka. Warto dopałcić i mieć coś lepszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mały zbiornik. Nie znam tej firmy Ultra, ale to wygląda też na pseudoIwatę tylko robioną przez Niemców.

 

Oj nie bardzo mi to wyglada na psudo iwatę

Pozatym to nie firma ultra tylko Harder & Steenbeck (znany renomowany producent aerografów)

Aerograf ponoć prosty w obsłudze nie sprawiający problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam kilka pytań

1.Czym lepiej jest malować na początku pędzel czy aeograf

2.Jak Aeograf to potrzebuje do pancerki gdzieś do ceny 130

3.Jak pędzel to bardzo prosiłbym o podanie numeracji

 

Proszę o szybką odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalezy co będziesz malować

Napewno te dwie rzeczy będą ci ptrzebne aero i pędzle a przedwszystkim to drugie jak będziesz robić pancerkę

Moim zdaniem to i to się przydaję a co do aero to tylko jakaś psudo iwata za tą kasę jest tego full na allegro a ceny to 120 do 150 zl i w komplecie masz dwie dysze 0.2 i 0.3

A numeracja pędzli - narazie kup sobie retuszerski 000 i 00 resztę w zależnosci do czego będziesz potrzebować skompletujesz już Sam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nówka z dyszą 0.25 to tak

Na allegro nowy 149 zł

To jest właśnie pseudo iwata od polskiego dystrybutora

Na forum jest dużo materiałów na temat tego aero

Ponoć dobry i zachwalany przez użytkowników

Ale ma i wady delikatny, i trzeba bardzo dbać o czystość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem własnie widziałem delikatny

 

Z tego co zaobserwowałem na forum to ludzie go polecają przedewszystkim dlatego że jest tani.

Tylko jakość materiałów słaba

A przecież początkującemu użytkownikowi zależy na bezawaryjności i prostej obsłudze (nie mam tu na myśli prostego malowania bo dotego dochodzi się latami) tylko na łatwości rozbierania takiego aero , mycia itp

To powinieneś wziąć pod uwagę kupując aero

Lepiej wydać drugie tyle co pseudo iwata (to tylko moja sugestia) niż płakać po 2 malowaniach że coś się powyginało, ukręciło itp......

Można kupić tanie aero do treningów ale to jak się ma kasę niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wadą tanich aerografów jest materiał z którego wykonana jest dysza - aluminium zamiast twardego stopu. To powoduje z czasem, że dysza przestaję być 0,3 a zaczyna być 0,5.

Ale jeśli dba się o czystość - ja po każdym malowaniu przedmu:bip:ę aerograf zmywaczem do sidoluksu - to unika się rozbierania go na części kiedy najłatwiej jest coś uszkodzić - ukręcić gwint dyszy, skrzywić igłę itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli dba się o czystość - ja po każdym malowaniu przedmu:bip:ę aerograf zmywaczem do sidoluksu - to unika się rozbierania go na części kiedy najłatwiej jest coś uszkodzić - ukręcić gwint dyszy, skrzywić igłę itp.

Oj prawda. Ja pomalowałem już kilka pojazdów aero(większość testowa) i ani razu nie rozkręcałem aero. Malowałem Humbrolami, Vallejo oraz Tamką i po każdym malowaniu najpierw przpłukiwałem aero jakimś rozcieńczalnikiem(dla Vallejo i Tamki zwykła woda, dla Humbrola White Spirit), po czym nalewałem white spiritu do aero i prysnąłem na kawałek husteczki, żeby mieć pewność i nic się nie stało. Nawet raz wpadłem na szatański pomysł malowania nierozcieńczoną farbą Tamki i wystarczyło podziałać oprócz wody jeszcze rozcieńczalnikiem Tamki, aby wszystko puściło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

W życiu każdego modelarza przychodzi czas gdy kupuje aerograf...

http://allegro.pl/item564586185_bd_203_aerograf_dwufunkcyjny_dysza_0_2mm_reg_cis.html

Znalazłem coś takiego - z tego co się zorientowałem to jest dośc podobny ew-770. Przynajmniej z wyglądu. No i co by nie mowić trochę tańszy.

Tylko od tego czytania zrobił mi się trochę mętlik w głowie... Ogółem piwaty wszyscy sobie chwalą, ale i wspominają o wadach - słabe wykonanie, łatwośc ukręcenia dyszy itd. Dlatego jeśli ktoś ma ten aerek, lub miał jakąkolwiek z nim styczność to poprosiłbym o opinię.

Jak na moje nada się. Chyba, że trafię na jakiś bardzo felerny egzemplarz ;) No ale niby jest gwarancja 12 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki, mam lodówkowca, ale cholerstwo zaczęło się samoczynnie wyłączać jak by z przegrzania. Pochodzi to chwilkę, a potem jakiś czujnik, czy coś to wyłącza, można to jakoś obejść, tak żeby się nie wyłączało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem. To co wyłącza agregat to zabezpieczenie termiczne które chroni agregat przed "spaleniem".

Prawdopodobnie agregat jest już mocno zużyty bądz brakuje mu oleju

W moim przypadku było to pierwsze bo wylałem z mojego agregatu ponad ćwiartkę oleju.

Nie da rady tego minąć ponieważ spalisz agregat tak jak ja to zrobiłem

Myślałem że skoro jest olej to nic się nie stanie z agregatem jak usunę to zabezpieczenie. Gdy włączyłem agregat pochodził ok 2 min i poszedł tylko z niego "siwy dym"

Lepiej idz na złom i wymień poprostu na nowy agregat to nic cię nie będzie kosztować taka sama waga i na złomie nic nie stracą a ty zyskasz kolejny miejmy nadzieję sprawny agregat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.