Pz.kpfw IV Ausf.D - 1/35 Tamiya

[bazylms]

Niewiele, ale taki będzie ostateczny wygląd dodatków na "pace".

 

[Dumo]

Szczerze mowiac te zwiniete szmaty niezbyt mi sie podobaja, zato te lezace sa swietne.

[michal0281]

i ta jedna lezaca wydaje mi sie ze wystarczy, nie trzeba na sile calej masy badziewia dawac

[bazylms]

No dzięki za opinie. Zrobię tak - pomaluje je, a potem będziemy decydować co wywalić a co zostawić.

Dziś korzystając z chwilki wolnego czasu zrobiłem zaczepy liny i samą linę. Jako że ukręciłem ją własnoręcznie widać że splot nie jest idealny. Ale co tam - zawsze lepsza taka niż ta plastikowa.

Tu przy okazji należą się podziękowania dla Woto (sorki nie znam twojego imienia) za zrobienie zdjęcia swojego Pz.kpfw na podstawie którego mogłem to wszystko jakoś spróbować odzwierciedlić.

 

 

Przeszczepiłem także lufę z RB do kikuta z Tamiya, a że chirurg ze mnie jak z koziej d... trąbka wygląda to tak, jak powiedział kiedyś lekarz jednemu z moich znajomych po awarii kolana "sportowcem pan nie będziesz, chodzić pan możesz". Tak więc strzelać z niego nie będą, a udawać prawdziwy może, he, he.

 

 

I tym właśnie postem zakończyłem etap klejenia już chyba na dobre. Teraz czas na podkład, który już wkrótce (no może za parę dni).

[GrzesiekW]

Bardzo ładnie wygląda. A nic nie będzie na błotnikach (te dziury na błotnikach)?

[bazylms]

Będą narzędzia Grzesiu, ale te jeszcze na razie pomaluję osobno. Jakoś nie mam odwagi malować ich na modelu.

[pankot13]

A miał to być model prosto z pudła.

A tu coraz większe przeróbki.

[bazylms]

A boście się mnie czepili że ten model to porażka, kompletnie nie przypomina czwórki. A już chyba najbardziej to Robert

to ma byc taki relaksacyjny, a co za tym idzie trochę bardziej olewatorski.

 

No sobie chyba jaja robisz po tym jak pokazałeś na co Cię stać w Grancie to nie licz na to.

Oczywiście wszystko powyżej to żart. Poważnie to faktycznie traktowałem go jako relaksacyjne, a te przeróbki to mi nawet przyjemność sprawiały. Dużo dało to że sklejalność samego modelu była bardzo dobra (jak to Tamiya zresztą) i się nie wnerwiałem tyle co przy Grancie.

[marioba]

Witam!

 

A boście się mnie czepili że ten model to porażka, kompletnie nie przypomina czwórki

 

Nie, to nie prawda że model jest porażką. To nie o to chodzi. Po prostu ten model podoba ci się i nawet go lubisz, tylko chyba jeszcze nie wiesz o tym. A widać to po tym jak robisz przeróbki, o których piszesz że sprawiają ci przyjemność. To samo miałem walcząc z moim Luchsem. Poza tym na pewno będzie super wyglądał po pomalowaniu.

[Vis13]

Dziś korzystając z chwilki wolnego czasu zrobiłem zaczepy liny i samą linę. Jako że ukręciłem ją własnoręcznie widać że splot nie jest idealny. Ale co tam - zawsze lepsza taka niż ta plastikowa.

Tu przy okazji należą się podziękowania dla Woto (sorki nie znam twojego imienia) za zrobienie zdjęcia swojego Pz.kpfw na podstawie którego mogłem to wszystko jakoś spróbować odzwierciedlić.

 

Tylko jaki jest sens wzorowania się na wersji J kiedy robisz D? Te zaczepy na krawędzi kadłuba były tylko w J.

Choć jak widzę późne gąsienice 40 cm z ostrogami antypoślizgowymi w wersji która używała tylko wczesnych 36 cm, wycofuję pytanie o sens. Chyba jednak jest to model SF, więc wszystko dozwolone.

Lufa wygląda trochę groteskowo.

[bazylms]

Tylko jaki jest sens wzorowania się na wersji J kiedy robisz D? Te zaczepy na krawędzi kadłuba były tylko w J.

Niestety na zdjęciach które miałem nie było widać, a Tamiya samą line w instrukcji pookazywała żeby tam przykleić, więc coś trzeba było wymyslić, bo przecież jakieś zaczepy musiały być. Jak masz jakieś zdjęcie jak była montowana to mogę to jeszcze przerobić.

Choć jak widzę późne gąsienice 40 cm z ostrogami antypoślizgowymi w wersji która używała tylko wczesnych 36 cm, wycofuję pytanie o sens.

Model kupiony za £15 a Friule kosztują £30 dlatego nie widzę sensu w nie inwestować. Dokupiłem plastikowe gaski z Academy, ale są do wersji późniejszej i nie będe ich zakładał. Pozostają więc zestawowe. Tak więc jeżeli te są złe to trudno. No chyba że jest jakaś tania alternatywa?

Chyba jednak jest to model SF, więc wszystko dozwolone.

Generalnie nie mam bzika na punkciee tego, aby model w 100% odpowiadał realnemu. To jest dla mnie oderwanie się od problemów dnia codziennego.

Lufa wygląda trochę groteskowo.

Coż, każdy orze jak może...

[Vis13]

Po prostu nie było haczyków na płycie silnika, liny zwisały swobodnie pomiędzy bocznymi zaczepami.

 

 

Tańszą alternatywą dla gąsienic jest poszukanie np magic track z Dragonów wczesnych "czwórek" lub "trójek". Ostatnio jeden z kolegów forumowych robił III E gdzie wymieniał gąsienice na friule, może zostały mu plastikowe? Właśnie takich potrzebujesz.

 

Lufa jest groteskowa, ponieważ a) jest za długa b) element plastikowy jest cieńszy niż metalowa końcówka. Widać to doskonale na zdjęciu i aby tego nie zauważyć po prostu trzeba nie chcieć.

OK już się nie odzywam i znikam, bezpieczniej jest przecież napisać motto forum, więc wpisuje się w konwencję

 

"Bardzo dobrze Ci idzie Oby tak dalej zasiadam w pierwszym rzędzie"

[bazylms]

Po prostu nie było haczyków na płycie silnika, liny zwisały swobodnie pomiędzy bocznymi zaczepami.

Dzięki za fotę - blaszki wywalę.

Tańszą alternatywą dla gąsienic jest poszukanie np magic track z Dragonów wczesnych "czwórek" lub "trójek". Ostatnio jeden z kolegów forumowych robił III E gdzie wymieniał gąsienice na friule, może zostały mu plastikowe? Właśnie takich potrzebujesz.

Zdaje się, ze to był Ups. A czy długość w III jest taka sama jak w IV? Zapytam go czy nie chce się ich pozbyć.

Lufa jest groteskowa, ponieważ a) jest za długa b) element plastikowy jest cieńszy niż metalowa końcówka. Widać to doskonale na zdjęciu i aby tego nie zauważyć po prostu trzeba nie chcieć.

No wiem że nie jest idealna, ale starałem się na ile mi umiejętności pozwalały - wzrok już nie ten. Na stronie 8 przerabiałem temat długości lufy i oparłem sie na zdjęciach tam wstawionych. Czyli jaka w końcu powinna być?

OK już się nie odzywam i znikam, bezpieczniej jest przecież napisać motto forum, więc wpisuje się w konwencję

 

"Bardzo dobrze Ci idzie Oby tak dalej zasiadam w pierwszym rzędzie"

Ale dlaczego tak piszesz? Czy ja ci napisałem żebyś się nie wtrącał? Bardzo dobrze że dałeś znać zanim model jest pomalowany, bo potem to by się już nic nie dało zrobić. Tak więc pisz dalej, bo chwilowo wstrzymuję się z malowaniem.

[GrzesiekW]

Ale żeście się przyczepili Krzyśka. Pisał,że relaksacyjny a nie redukcyjny.

[Is-7]

Witam,

Seb to było w moim warsztacie.

[bazylms]

Spoko, fajnie że fachowcy się oddzywają. W końcu zawsze człowiek się czegoś nowego dowie. U mnie z wiedzą jest kiepskawo. Seb nie wiem czy widziałeś, ale sprawę luf poruszałem już na pierwszej stronie.

Sprawa luf. Namierzyłem kilka luf do MG, ale z tego co wiem (lub wydaje mi się że wiem) ta będzie zła:

 

 

ale ta wygląda już lepiej:

 

 

a ta powinna być idealna bo poprzednia wygląda na krótką:

 

 

Dzięki za zainteresowanie i pomoc.

 

Szkoda że wtedy nie wpadłeś, zaoszczedziło by mi to trochę roboty. Czyli co ta z Abera jest taka jak powinna być - zdaje mi się że takie zdjęcie Jacek wstawił w twoim temacie IS-7 (teraz je wessało). Ostateczie wziąłem z RB bo te z Abera strasznie drogie są. Ale jak to ma być taki "problem" to kupię je i jedną wsadzę tutaj, a druga razem z RB zostanie do nastepnego modelu. Jedna z RB już siedzi w wieży.

 

No to piszcie. Pomyślę jeszcze nad gąskami i to już koniec uległości bo do bankructwa dojdę.

[Is-7]

Witam.

A te też są za krótkie ? ? ?

http://www.mojehobby.pl/products/Zestaw-5-koncowek-luf-do-niemieckich-czolgowych-karabinow-maszynowych-MG-34-All-models.html

[KrzychuP]

Generalnie z tymi lufami jest problem więc można zapożyczyć cały km lub odciąć potrzebny fragment z zestawu Dragona śą bardzo przyzwoite jak na plastik

[bazylms]

Generalnie z tymi lufami jest problem więc można zapożyczyć cały km lub odciąć potrzebny fragment z zestawu Dragona śą bardzo przyzwoite jak na plastik

Tylko skąd go wziąć? Ktoś kto ma model pewno karabin też potrzebuje.

 

IS-7 z tego co wyczytałem to są to km-y wieżowe. Vis13 mi pisał , że te Aber 35L63 powinny być ok. Tak więc chyba je kupię.

[skikut87]

prędzej kupisz km z tego abera niż załatwisz sobie go od kogoś ( każdy raczej je wsadza do modelu zwłaszcza że różnią się one trochę od zwykłego mg )

[KrzychuP]

Budową tak ale tej nie widocznej części lufa wyglada podobnie jak nie tak samo poszukam u siebie jakiegoś km bo do jednjego Panzera nie wsadzałem dam znać jakoś pod wieczór twoja "czwórka" miala dwa MG 34 takie;

tutaj akurat mamy jarzmo kuliste Kugelblende 30 stosowane w wersjach D-E

[bazylms]

Powiem wam, że im dalej brnie się w temat tym coraz to bardziej niezrozumiałe się to dla mnie robi. Piekielny84 pokazałeś zdjęcie km-u, który jak dla mnie wygląda jak zwykły MG34 (perforowana osłona lufy). Jak już pisałem się nie znam, ale wydawało mi się, że lufy km-ów czołgowych były inne, coś jak prezentuje Aber - nazwyjmy to o przekroju kwadratowym z wyżłobieniami po bokach.

Jednak przeglądając swoje zasoby zdjęciowe znalazłem die foty - od razu zaznaczam że muzealne - gdzie km jest taki jaki zaproponowała Tamiya (pomijam fakt mojego średnio udanego przeszczepu). Nie są to egzemplarzed dokładnie jak mój, ale lufy w obu wyglądają prawie tak samo.

I być tu mądry człowieku...

 

 

 

Zdjęcia podlinkowane jakby ktoś chciał sobie powiekszyć.

A tu zdjęcie wieżowego - tak mam zrobiony w modelu.

 

[bigmodel]

Witam.

 

W Panzer IV Ausf.D, MG w kadłubie wyglądał tak

 

 

A tak było we wieży.

 

 

A tak wyglądał już późny MG w Panzer IV.Ausf.E

 

 

 

Rysunki pochodzą z książki Achtung Panzer - Panzer IV

 

 

Pozdrawiam

Jacek

[bazylms]

Czyli powoli wychodzi na to, żę z RB opcja pierwsza powinna być najbardziej zbliżona do realiów? Po tym co pokazali Piekielny i Jacek wnioskuję, że w modelu D powinna być lufa perforowana. Tak więc uznajmy ten temat za zakończony. Kupuję lufy z RB (uff dużo tansze niż t z Abera).

[bazylms]

Mała aktualizacja. Kupiłem też friulki ATL-02. Może nie wszystko będzie cacy, ale polubiłem ten model.