GEM 2 Posted January 16, 2013 Author Share Posted January 16, 2013 Widziałem Robercie. Większość tych fotek znam na pamięć. Ale bardzo dziękuję że Trzymasz rękę na pulsie. Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 18, 2013 Author Share Posted January 18, 2013 Przyszedł czas na malowanie. Powiedziałem sobie, że jak będę zadowolony z malowania tygryska to robię dalej, a jak nie to robię przerwę i odkładam model na lepsze czasy. Kolorki zacząłem kłaść od H14 Orange i H 4 Yellow rozrabianymi według mojego uznania z białą. Farby to oczywiście Gunze. Potem zdobiłem małe cieniowanie H 92 clear orange, i wyszło takie coś. Pokryłem to warstwą lakieru. I po dniu schnięcia i jednego popołudnia maskowania pomalowałem czarnym matem. Była chwila nerwów i ciekawości, co z tego będzie. Nigdzie chyba się nie pomyliłem w maskowaniu prążków. Po zdjęciu masek ukazał się taki widok: To jest oczywiście jeszcze surowy kolor. Teraz dopiero przyjdzie czas na prawdziwą zabawę, Bo tam powinna być jeszcze cała masa cieniowania, białych kresek, prawdziwy makijaż. Quote Link to post Share on other sites
Robert Ostrowski 0 Posted January 18, 2013 Share Posted January 18, 2013 no fajnie /jak zawsze / a maski to sam wycinałes skalpelem czy technika komputerowa Cie wspomagała ?/stawiam na to drugie Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 19, 2013 Author Share Posted January 19, 2013 Dziękuję za odpowiedzi na moje wątpliwości o różnice w szczegółach Su. Dzięki za wszelkie uwagi. Robert, maski wycinałem sam skalpelem. Dla wyjaśnienia, głowę Tygryska, numer i parę szczegółów, mam zamiar zrobić z kalki. I to mnie trochę przytrzyma. Projekt mam, może ktoś mi podpowie gdzie można wydrukować takie kalki? Quote Link to post Share on other sites
Artur D. 2 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Quote Link to post Share on other sites
Apache 0 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Nie no super, ileś ty to maskował Quote Link to post Share on other sites
zbychm 0 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Skontaktuj się z użytkownikiem Pepsi-Adam, na pewno Ci pomoże z kalkami. Quote Link to post Share on other sites
Boros 1 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Rewelacja jesteś klasą sam dla siebie. Jaki lakier nałożyłeś na pomarańczowy i żółty. Chodzi mi o markę, też maluję gunze a szukam alternatywy dla sido. Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 19, 2013 Author Share Posted January 19, 2013 Dzięki panowie, ale to dopiero początek malowania. Boros pod maski to ja maluję właśnie sido. Quote Link to post Share on other sites
jarek38 13 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 No Gem, jak to zobaczyłem, to zrobiłem tylko phuuu... i powietrze zeszło Wygląda to na kolejny Gemialny model dr. Gemenstin'e. Kręcę z niedowierzaniem głową i czekam z zazdrością na efekt końcowy. Brawo! już na tym etapie! Quote Link to post Share on other sites
manas 2 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Mistrzostwo, bez żadnej przesady. Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 19, 2013 Author Share Posted January 19, 2013 Tak jak pisałem, tak zrobiłem. Podcieniowałem trochę tu i tam. Trochę podkreśliłem kreską. Teraz trochę to jeszcze zapoleruję i zabezpieczę sido. Nie jest chyba tak źle, będę robił dalej. Quote Link to post Share on other sites
Moses 285 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Fantastyczna robota Quote Link to post Share on other sites
Mikolaj75 625 Posted January 19, 2013 Share Posted January 19, 2013 Grzegorzu - pozostaję pod dużym wrażeniem, fajnie, że realizujesz motto z podpisu. Zanim post przykryją "wow-y" i "opady szczeny" ja chciałbym zapytać o technikę malowania. Przypuszczam, że białe kreski mogły być ręczne, zaś cieniowanie aero. Przybliż trochę te kwestie, w tym interesuje mnie bardzo cieniowanie (kolor, specyfik, czy maskowałeś obszary czarne). W ogóle mam mały apel o pewne rozszerzenie opisu Twoich technik - fotki wszystkiego nie załatwiają, a warto trochę przybliżyć metody mistrzowskiego warsztatu... Pozdrawiam - Mikołaj Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 20, 2013 Author Share Posted January 20, 2013 Mikołaju, tak jak sam zaobserwowałeś, białe kreski robiłem pędzelkiem, farba to Gunze mat. W rzeczywistości te białe cienie były również malowane natryskiem, dlatego ich szerokość i intensywność koloru nie są wszędzie jednakowe. Cienie pomiędzy czarnymi plamami robiłem zabrudzonym farbą rozcieńczalnikiem,- Leveling Gunze. Najpierw pomarańczowym a potem czarnym. Minimalny jaki mogłem uzyskać z mojego aero strumień, ciśnienie ok 1 bar. Tutaj nie ma konieczności maskowania, bo intensywność koloru jest bardzo mała, i po położeniu pierwszej smugi pozostaje tylko mokry ślad, dlatego nie ma obawy że coś zachlapiemy. Dopiero po drugiej trzeciej warstwie widać smugi. Wydrukowane fotki malowanych fragmentów samolotu przed oczy, i stopniowo dokładamy cienia tak, aby zbliżyć To co malujemy do oryginału. Może to głupio zabrzmi, ale zanim, prysnę farbę na model staram, się wyobrazić sobie jaki efekt chcę uzyskać. Prysnę próbę na boku, jak jest to, o co mi chodzi to robię to na modelu. Quote Link to post Share on other sites
AMO_Graphic 0 Posted January 20, 2013 Share Posted January 20, 2013 Witaj Grzegorzu, jestem pod wrażeniem Twojego warsztatu. Bardzo fajny, popularny samolocik (na niektórych lotniskach mówią - lokomotywa ) w interesującej konfiguracji. Zgodzę się z Mikołajem75, że teraz jeszcze jest czas na pytania o techniki wykonania zanim 95% postów zajmą ochy i achy, skądinąd słuszne. Miniatura już prezentuje się okazale i należą Ci się słowa uznania za podejście do tematu. A że jest w czym "zatonąć" wiem, bo przed laty dłubałem tego Su, ale w wersji SINGLE. MOje wyrazy uznania i żałuję tylko, że jeszcze w 1/32 nie ma tego samolociku. Pozdrawiam AMO_Graphic Quote Link to post Share on other sites
AMO_Graphic 0 Posted January 20, 2013 Share Posted January 20, 2013 No to ja mam nadzieję, że po Su-22UM3K przyjdzie pora na Su-22m4 w tej skali. Ktoś robi z żywicy chyba w Rosji, albo na Ukrainie; za koszmarne pieniądze można to trafić na Baju. o to jednak dokładnie jest - nie wiem. Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 21, 2013 Author Share Posted January 21, 2013 Po dyskusji z kolegą, któremu przedstawiłem moją koncepcję ostatecznej ekspozycji modelu, podpowiedział mi, że powinny byś wysunięte sloty. Łatwo powiedzieć. Można dorwać odlewy z żywicy, ale można przecież zrobić samemu. Pracę rozpocząłem od przygotowania samych slotów. Zrobiłem je z blaszki aluminiowej, którą uformowałem na krawędzi skrzydła. Przygotowanie skrzydeł do pracy rozpocząłem od zabezpieczenia obrysu taśmą samoprzylepną. Dalej poszedł w ruch pilnik i wybrałem z krawędzi skrzydła to, co niepotrzebne. Na krawędzi naciąłem rowki, w które wchodzą prowadnice slotów, i nawierciłem otwory pod siłowniki. Do wcześniej przygotowanych slotów z paseczków polistyrenu przykleiłem prowadnice. I można było spasować to ze skrzydłem. Wszystko pasowało. I mogłem sie ucieszyć widokiem skrzydeł uzbrojonych w wysunięte sloty. Jakoś poszło. Trochę kombinacji i skrzydło nie to samo. Quote Link to post Share on other sites
Piotr_P 1 Posted January 21, 2013 Share Posted January 21, 2013 po modelach GEM`a nic już nie jest takie jak kiedyś. Niczym Sergiej Bubka nie do pokonania podbija poprzeczkę... Quote Link to post Share on other sites
Observer 12 Posted January 21, 2013 Share Posted January 21, 2013 Czy akcja ze slotami oznacza, że klapy będą również opuszczone na rozłożonym skrzydle? Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 21, 2013 Author Share Posted January 21, 2013 Dokładnie tak. Quote Link to post Share on other sites
Mikolaj75 625 Posted January 21, 2013 Share Posted January 21, 2013 Grzegorz - dzięki za wyjaśnienia w kwestii malowania Sloty też mi się podobają i mam pytania: - blaszka skąd - czy np browarkową polecasz?; - czy slot wypełniałeś dla nadania profilu?; - nity wykonane czym i na jakim etapie? tj. czy wystarczy zwykłe nitowadełko i czy robione już po oprofilowaniu? Pytanie Observera uznaję za retoryczne, albowiem jak nie będą wychylone klapy to nie kliknę galerii Quote Link to post Share on other sites
GEM 2 Posted January 22, 2013 Author Share Posted January 22, 2013 Blaszka to gruba folia aluminiowa używana w kwiaciarniach. Nie miałem blaszki miedzianej lub mosiężnej o odpowiedniej grubości, spróbowałem zrobić z tego co miałem. Jest dość podatna na odkształcenia, ale przy delikatnym obchodzeniu się z materią można to przeżyć. Slot był uformowany na krawędzi skrzydła, na samym początku pracy, i wtedy na tej krawędzi tą blaszkę nitowałem. Nitowadełko to kółeczko od zegarka, oprawione w jakąś rączkę, taka samoróbka. Jak było już po nitowane to potem od wewnętrznej strony patyczkiem plastikowym wycisnąłem te powstałe wgnioty, tak aby po prawej tej widocznej stronie, nie było zbyt głębokich "kraterów" po nitowaniu. Chodziło mi o to aby był ślad po nitowaniu, ale żeby nie był zbyt mocno widoczny. Od wewnętrznej strony są powklejane żeberka, tak jak w oryginalnym slocie. Z blaszką po browarku nie próbowałem. Nie wiem czy dosyć jasno to opisałem. Pytanie Observera uznaję za retoryczne, albowiem jak nie będą wychylone klapy to nie kliknę galerii Klikniesz, Klikniesz. Quote Link to post Share on other sites
Marwaw 2 Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 Jak GEM czegoś taśmą nie oklei to model nie ważny Na marginesie, kolejne cudo się tworzy Quote Link to post Share on other sites
Mikolaj75 625 Posted January 22, 2013 Share Posted January 22, 2013 Grzegorz - dzięki za dokładny opis. technika warta zapamiętania, bo sloty od czasu do czasu bywają do wykonania (ot choćby w Łosiu), a jest to element dość trudny z uwagi na podatność na zwichrowania. Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.