Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 No to zdradź mi jak to robisz, żeby zebrać klej w ten sposób, aby powstała idealnie równa powierzchnia, której nie trzeba szlifować. Najlepiej jeszcze, gdyby ten klej należało zbierać w ograniczonych przestrzeniach, gdzie manewrowanie czymkolwiek jest utrudnione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robert p Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Dołożysz błota i innego "syfu" nie będzie widać ( w końcu to wnęka podwozia) Wtedy teoretycy głoszący, że im bardziej model ubrudzony, to tym gorzej poskładany i dopieszczony, będą mieli tego przykład. Albo raczej ... w końcu przykład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Najprościej... wymienić cały sufit wnęki. Ale tego nie chciałem pisać od razu, bo pewnie napiszesz, że to poza Twoim zakresem "dostępności". Solo, wybacz, ale jeśli nie rozumiesz, że naprawa takiej prostej rzeczy może być dużo łatwiejsza niż kilka kliknięć jakie wykonałeś zamawiając kolejny zestaw, to chociaż nie uogólniaj sprawy, sugerując może nieco ambitniejszym, ale będącym na początku swojej drogi w budowaniu modeli, że czegoś nie da się zrobić. Jest takie powiedzenie: "Nie ma złych zestawów. Są tylko marni modelarze." Fajne i trafne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Ale pytanie było inne: jak zrobić to co radziłeś, żeby efekt był dobry. Wymiana "sufitu" jest awykonalna, bo na nim znajdują się elementy instalacji i efekt byłby tylko gorszy (podejrzewam, że nie miałeś w ręku tych konkretnych wnęk Airesa, stąd takie rady). Po prostu jestem ciekaw jak byś to konkretnie zrobił. Zamiast odpowiedzi, która przydałaby się mnie i pewnie paru innym modelarzom, dowiedziałem się że jestem" marnym modelarzem" rzuconym z pogardą z wysokości "wielkiego modelarza". Ot, przedstawicie grupy Tomcatsky popisał się po raz kolejny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Witkowski Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Solo, nie wiąż mojej indywidualnej odpowiedzi z Grupą TOMCATSKY. Przylepiasz niesłusznie łątkę kilku fajnym ludziom. Radzę Ci się z tym pohamować. Sposób, który Ci podałem wcześniej wymaga kilku prób. Nakładasz klej - zmywasz. Zmyjesz za dużo - dokładasz. Za mało - zmywasz. Czy to takie skomplikowane? Nie, nie trzymałem tych wnęk, ani żadnych innych. Nie są mi potrzebne. Znów piszesz, że coś jest awykonalne ogólnie, a nie że dla Ciebie jest to awykonalne. Przecież to co Ty trzymasz w rękach, to nic innego jak powielona w żywicy robota jakiegoś zdolniejszego faceta, a nie hiper dokładnej maszyny. Kogoś kto dziś odcina kupony od tego, że ktoś inny to sobie kupił, zepsuł bo nie wiedział jak się tym bawić, a później kupił następny zestaw... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Sposób, który Ci podałem wcześniej wymaga kilku prób. Nakładasz klej - zmywasz. Zmyjesz za dużo - dokładasz. Za mało - zmywasz. Czy to takie skomplikowane? Dla teoretyka modelarstwa z całą pewnością jest to najprostsze na świecie. Dalsza dyskusja nie ma sensu, skoro de facto chyba niewiele wiesz o przedmiocie rozmowy, skoro: Nie, nie trzymałem tych wnęk, ani żadnych innych. Nie są mi potrzebne. Gdybyś obejrzał sobie te wnęki, nie proponowałbyś metody "wymiany całego sufitu wnęki", która to czynność według Ciebie jest prostsza i trwa mniej niż minutę. Moim zdaniem równe wycięcie sufitu całej wnęki, naprawienie go, przyklejenie bez śladu w tym samym miejscu i potem odtworzenie uszkodzonych w czasie tej operacji instalacji trwa trochę dłużej. Ale co ja tam wiem, w końcu jestem marnym modelarzem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Focus Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Ale co ja tam wiem, w końcu jestem marnym modelarzem. Solo dłubaj dłubaj wrzucaj foty gawiedz drepce z nóżki na nóżkę z zapartym tchem jak co dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Teraz chwili prace zostały wstrzymane na skutek wypadku na budowie - czekam na dostawę części zamiennych. Tymczasem będę sobie wiercić dziurki tu i tam i doszlifowywać połączenia krawędzi w zamontowanych wnękach. W ogóle to jestem lekko skonfundowany faktem, że ledwie tydzień jak robię ten model, a ja już jestem blisko momentu zamykania kadłuba. No ale prawda jest taka, że ten model sam się robi praktycznie, do tego jest prosty, zbyt prosty jak na razie. Mam tylko żal do Hasegawy, że nie zrobiła wnęk podwozia jako oddzielnych części, jak to często robią inni producenci. łatwiej byłoby teraz sobie poradzić z tymi żywicami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 (edytowane) Po prostu wywal uszkodzony fragment ,oszlifuj pilnikiem powstały otwór, wklej tam kawałek plastiku , odtwórz nity i to jest wszystko co jest do zrobienia. Tu http://www.true-earth.com/contents/en-uk/d65_Stucco_Waterfiller.html i w nagłówku znajdziecie troche ciekawych rzeczy min filtry metaliczne. Edytowane 23 Października 2014 przez Gość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darth_hobbit Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 może pomóc facet genialnie buduje więc może i Tobie pomoże jeśli zechcesz skorzystać z tego filmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Wtedy teoretycy głoszący, że im bardziej model ubrudzony, to tym gorzej poskładany i dopieszczony, będą mieli tego przykład. Albo raczej ... w końcu przykład. Akurat kiepsko sklejonych i bardzo pobrudzonych modeli jest cała masa, Nie widziałeś nigdy modelu początkującego modelarza, który nie opanował jeszcze dobrze sklejania według instrukcji, a rzucił się już na odwzorowanie brudzenia i śladów eksploatacji? Jednak całe to twierdzenie jest fałszywe , bo nie ma żadnego związku miedzy obfitością, czy jakością brudzenia, a jakością montażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Po prostu wywal uszkodzony fragment ,oszlifuj pilnikiem powstały otwór, wklej tam kawałek plastiku , odtwórz nity i to jest wszystko co jest do zrobienia. Panowie, rady aby coś wyciąć z tej powierzchni i potem wkleić, są - delikatnie mówiąc - niezbyt przydatne. Tak wygląda z bliska ta wnęka. Teraz sobie wyobraźcie jak będzie wyglądać, gdy cokolwiek się tam wytnie i potem wklei. Chciałbym zobaczyć artystę, który potrafiłby to zrobić tak, aby nic nie było po takiej operacji widać. Ze szczególnym uwzględnieniem odtworzenia tych wszystkich nitów i instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wisa Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Solo, z pewnymi rzeczami po peostu sobie nie radzisz... :( I na dodatek masz w czterech literach porady innych... :( Po co więc zakładasz relacje???????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Możesz precyzyjniej się wyrazić? To znaczy chodzi mi o drugą część wypowiedzi, bo pierwszą zrozumiałem. I zgadzam się z nią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 23 Października 2014 Share Napisano 23 Października 2014 Jezeli juz publicznie na forum pytasz jak zrobic/naprawic to czy owo i dostajesz odp/porade na ktora odpisujesz ze zakupiles drugi zestaw komor. jesli tak robisz to jaki jest sens twojego pytania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 23 Października 2014 Autor Share Napisano 23 Października 2014 Zwracam uwagę na to, że nigdzie nie pytałem jak naprawić usterkę tej wnęki. Takie pytanie ani prośba z mojej strony w ogóle nie padły. Dlaczego więc masz pretensje że z rad nie skorzystałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Dodam, że owe tyrady na wysokości ( bo radą nie sposób ich nazwać ) nabrały charakteru wykpiwania co samo w sobie jest niestosowne, delikatnie mówiąc. Proponuję autorowi topicku w ogóle nie reagować klawiaturą na żenujące wpisy - nie tylko gimbaza tu zagląda.. ;) Pozdrawiam, Maciej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Focus Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Tak sobie myślę, że model ma wyglądać tak jak chce tego budujący a nie tak jak wyszło i być sumą przypadków niedociągnięci i oszczędność. Cieszę się, że kupiłeś nową część i będzie ładnie elegancko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Proszę o poradę, czy tak zostawić, czy jednak za bardzo rzuca się to w oczy i kupić nowy zestaw Airesa? Powiedzialbym ze tutaj padlo pytanie. Nie wprost ale jednak. Czy tak zostawic czy rzuca sie w oczy sugeruje ze pytasz. Wiec kazdy skory do pomocy modelarz doradzilby ci co mozna zrobic aby naprawic/poprawic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 24 Października 2014 Autor Share Napisano 24 Października 2014 ??? Przecież wyraźnie określiłem problem: zostawiać z takim felerem jak na zdjęciu, czy wymienić wnękę na nową. Ani słowa o poprawianiu, czy metodach usunięcia tego defektu. Przepraszam, ale jeśli ktoś z tego posta wyczytał sobie coś ponad to, to nie może mieć do mnie pretensji że nie skorzystałem z rady o którą nie prosiłem w tym momencie. Naprawdę nie rozumiem takiego podejścia i jest ono dla mnie bardzo dziwne. W swoich postach staram się wyrażać precyzyjnie i tak było także tym razem: proste pytanie o opinię. Inaczej jeszcze: spytałem "wybrać metodę A czy metodę B". W odpowiedzi usłyszałem "ja bym wybrał metodę C". A potem usłyszałem: po co pytałeś, skoro nie chcesz pomocy. Tymczasem ja o C w ogóle nie pytałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moloszek28 Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Proszę o poradę, czy tak zostawić, czy jednak za bardzo rzuca się to w oczy i kupić nowy zestaw Airesa? Powiedzialbym ze tutaj padlo pytanie. Nie wprost ale jednak. Czy tak zostawic czy rzuca sie w oczy sugeruje ze pytasz. Wiec kazdy skory do pomocy modelarz doradzilby ci co mozna zrobic aby naprawic/poprawic. Pytanie było jasno postawione: ''Proszę o poradę, czy tak zostawić, czy jednak za bardzo rzuca się to w oczy i kupić nowy zestaw Airesa?'' Czego się tutaj doszukiwać PS. Rozumiem, że masz klawiaturę dla emigrantów - ale chyba przecinki można wstawić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Szanowni! Trochę obiektywności... Solo zapytał czy zostawić, czy wymienić na nową. Dawaj Solo jakąś fotkę postępową, bo Towarzystwo kociego rozumu dostaje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Solo Napisano 24 Października 2014 Autor Share Napisano 24 Października 2014 Nie mam za bardzo co pokazywać. Dziś doszły do mnie wnęki, właśnie tę ostatnią, prawą obrobiłem i wkleiłem do kadłuba. Zostało troszkę pracy z usuwaniem śladów połączeń i zasłonięciem wystającej krawędzi, tak samo jak w przypadku lewej wnęki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dorotka Napisano 24 Października 2014 Share Napisano 24 Października 2014 Nie mam za bardzo co pokazywać.Dziś doszły do mnie wnęki, właśnie tę ostatnią, prawą obrobiłem i wkleiłem do kadłuba. Zostało troszkę pracy z usuwaniem śladów połączeń i zasłonięciem wystającej krawędzi, tak samo jak w przypadku lewej wnęki. Oj tam, oj tam... Dla dobra sprawy zatnij się w palec i wrzuć fotkę... Kolejne trzy strony w temacie gwarantowane Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.