eLCe Napisano 30 Listopada 2019 Share Napisano 30 Listopada 2019 Witam wszystkich. Po nastu latach przerwy wróciłem do modelarstwa i postanowiłem wziąć na warsztat Miga 21 z Eduarda w skali 1/48. Zastanawiam się czy poziom wyzwania mnie nie przerośnie bo do tej pory szczytem moich możliwości było za licealisty pomalowanie modelu farbami Humbrola w kolorze mniej więcej takim jak powinien (dodam, że nie wiedziałem co to rozcieńczalnik) W kwestii samego modelu - chciałbym popróbować różnych technik (od washy po chipping, shadingi i inne) a w związku z tym, że będę to robił pierwszy raz - no cóż... efekty mogą nie być takie jakie chciałbym uzyskać. Niemniej liczę na tonę konstruktywnej krytyki i kilka cennych porad mając nadzieję, że nikt nie napisze "daj sobie z tym chłopie spokój" Jeśli chodzi o aktualny stan prac to jest on na dość zaawansowanym stadium ponieważ długo łamałem się z tym czy umieszczać tą relację na forum Po dwóch tygodniach namysłu oto jestem Niestety nie fotografowałem dokładnie każdego etapu więc pewnie nie wszystko będzie widać Także wygląda to tak: kabina pilota komora podwozia fotel pilota po złożeniu i po podkładzie pierwsze malowanie po odrobinie farb olejnych finalny efekt zasobnik pod kadłubem po maskowaniu i nałożeniu czarnej mocno rozcieńczonej farby efekt jest taki: a tutaj po chippingu i efekcie rdzy: kilka drobnych elementów podwozia: tutaj jeszcze po samym podkładzie i jak widać... koło sam płatowiec wygląda tak: po położeniu podkładu pomalowany dół kolorem docelowym: i góra głównym kolorem na który będę nakładał kamuflaż: tutaj niestety przed finalną warstwą. W procesie malowania ułamał się przedni maszt ale i tak zamierzałem go zamienić na metalowy (czekam na dostawę). Następne co mnie czeka to maskowanie i malowanie "łat", muszę złożyć podwozie do kupy i zacząć zabawę z uzbrojeniem. Będę dokumentował każdy krok i aktualizował relację na bieżąco. Byłbym zapomniał. Używam farb Gunze serii H o numeracji zgodnej z instrukcją modelu. Reszta to Tamiya (np rubber black). Lakiery bezbarwne mam od Vallejo. Rozcieńczalniki to Mr Leveling Thinner i rozcieńczalnik Gunze do farb akrylowych. Do weatheringu mam kilka płynów z Miga plus zestaw farb olejnych Mam nadzieję, że moimi wypocinami nie wzbudzę tutaj zbyt dużej ilości kontrowersji:) a teraz... maskowanie czas zacząć 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarekk Napisano 30 Listopada 2019 Share Napisano 30 Listopada 2019 Skąd ten pomysł na zardzewiały zasobnik? Rdza żelazna może i jest brązowa ale duralowa zdecydowanie nie. Zasobnik D ma pokrycie duralowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 30 Listopada 2019 Autor Share Napisano 30 Listopada 2019 4 minuty temu, Jarekk napisał: Skąd ten pomysł na zardzewiały zasobnik? Rdza żelazna może i jest brązowa ale duralowa zdecydowanie nie. Zasobnik D ma pokrycie duralowe. Szczerze... Nie zastanawiałem się nad tym Chyba bardziej byłem ciekaw jak to wyjdzie właśnie z rdzą:) Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to zmyć do gołego i pomalować jeszcze raz... Pytanie tylko czy poza kurzem, zaciekami i lekkimi otarciami powinno się tam coś znaleźć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudy0007 Napisano 30 Listopada 2019 Share Napisano 30 Listopada 2019 Ładny powrót! Trzymam kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jery Napisano 30 Listopada 2019 Share Napisano 30 Listopada 2019 Też mi się podoba Twoja praca, ale jak zobaczyłem tą rdzę to trochę zwątpiłem. Znaczy rdza wyszła bardzo fajnie, ale pasuje do jakiegoś porzuconego pojazdu, ale nie do samolotu. Poszukaj zdjęć w necie jak to mniej więcej powinno wyglądać. Podglądam i trzymam kciuki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 30 Listopada 2019 Autor Share Napisano 30 Listopada 2019 6 minut temu, Jery napisał: Też mi się podoba Twoja praca, ale jak zobaczyłem tą rdzę to trochę zwątpiłem. Znaczy rdza wyszła bardzo fajnie, ale pasuje do jakiegoś porzuconego pojazdu, ale nie do samolotu. Poszukaj zdjęć w necie jak to mniej więcej powinno wyglądać. Podglądam i trzymam kciuki . Dziś będzie kąpiel w rozpuszczalniku W tygodniu pochwalę się rezultatami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 30 Listopada 2019 Autor Share Napisano 30 Listopada 2019 W oczekiwaniu na "czyszczenie z rdzy" chciałem doprowadzić tą relację po przyspieszonym starcie do stanu obecnego... także po dwóch dniach bawienia się z taśmą i masą maskującą jestem gotowy do nakładania kamuflażu. plus udało mi się wreszcie skleić do kupy główne podwozie. Jutro malowanie (plus obiecana ponowna obróbka zardzewiałego zasobnika) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rymulus Napisano 30 Listopada 2019 Share Napisano 30 Listopada 2019 Te plamki na pokrywach podwozia wyglądają trochę tak jakby mechanik sobie ręce ze smaru o nie wytarł. Kabina natomiast wygląda bardzo ładnie. Powodzenia przy lakierowaniu plam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bazylms Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Ja to się słabo znam, ale to brudzenie wydaje mi się trochę nie tegez. Na swoim Skyhawk sobie odpuściłem i mam zamiar uczyć się na jakimś złomie. Może warto to przemyśleć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 1 minutę temu, bazylms napisał: Ja to się słabo znam, ale to brudzenie wydaje mi się trochę nie tegez. Na swoim Skyhawk sobie odpuściłem i mam zamiar uczyć się na jakimś złomie. Może warto to przemyśleć? Myślałem i przemyślałem:) Wyczyszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 50 minut temu, eLCe napisał: Myślałem i przemyślałem:) Wyczyszczę I to jest słuszna koncepcja Generalnie przy takich efektach warto posiłkować się zdjęciami oryginałów 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 Wczoraj bardzo kusiło mnie, żeby położyć kamuflaż:) Skończyłem o 2:30 w nocy i efekt finalny jest taki: Kamuflaż wymaga kilku kropel farby "z pędzla" ale to robota na później... Na razie mam inny poważny problem, którego wcześniej nie doświadczyłem... I teraz pytanie do wyjadaczy i znawców tematu... Mogę model wyrzucać/malować jeszcze raz czy da się coś z tym klejem zrobić? Dodam że, maskowałem wszystko taśmą tamyia a jasny kolor bazowy schnął 3 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Używałeś lakieru na farbach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 2 minuty temu, Tap-chan napisał: Używałeś lakieru na farbach? No to mamy winnego... Chciałem użyć po nałożeniu kamuflażu... Da się z tym teraz coś zrobić? Bo zastanawiam się czy to klej czy zmieniona struktura farby:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Od taśmy coś takiego się stało???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 5 minut temu, Bengal napisał: Od taśmy coś takiego się stało???? Tak. Przed nałożeniem maskowania (kilka postów wyżej) miałem idealnie gładką powierzchnię. Po nałożeniu, pomalowaniu kamuflażu i zdjęciu maskowania zostały takie ślady. Tak jak wspominałem wcześniej taśmą tamyia (kupiłem ją od razu woryginalnym dozowniku). Być może tak jak wspomniał Tap-chan, moim błędem było nie nałożenie bezbarwnej warstwy przed nakładaniem maskowania... Spróbuję jeszcze wody z mydłem licząc na to, że to klej a nie zmiana faktury farby... A jak to nic nie da no to cóż... Delikatny papier ścierny i cofamy się o kilka dni do tyłu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bengal Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Ale po co lakier przed maskowaniem ? Ile razy używałem taśmy na kolorze czy bazowym czy kamuflażu nigdy tak nie miałem a te walki to patafix ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 No właśnie pytam, bo bardzo błyszczące masz te farby, myślałem, że dałeś lakier (a malujesz dosyć grubo) i nie pozwoliłeś mu wyschnąć. Poza tym masz matowe również pod wałkami z pattafixa. Kiepsko widać na zdjęciach, ale jeżeli jest tam klej to masz co robić. Jeżeli nie ma tam kleju a jedynie zmatowienie powierzchni to nie ma się co martwić, bo lakier powinien wyrównać połysk, potem ew. przepolerować pastą polerską. Ja się nierównym połyskiem nie przejmowałem w poprzednich modelach, to tylko etap. Ostatecznie finalna satyna, czy to Alclada czy Hataki pięknie wszystko wyrównała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 9 minut temu, Bengal napisał: Ale po co lakier przed maskowaniem ? Ile razy używałem taśmy na kolorze czy bazowym czy kamuflażu nigdy tak nie miałem a te walki to patafix ? Wałki są faktycznie z patafixu. W kwestii samych odbarwień... Spróbowałem na stateczniku poziomym umyć cześć woda z mydłem i nałożyłem po wyschnięciu błyszczący lakier. Wszystkie niedoskonałości magicznie zniknęły:) także przepraszam za ferment. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzugaj Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Niestety pospiech jest nie wskazany. tez musialem tego doswiadzcyc aby sie nauczyc. To ze farba/lakier w dotyku jest sucha nie znaczy ze mozna maskowac. Rozpuszczlniki dalej odparowuja pigment sie utwardza itp. Pod tasma nie ma powietrza wiec proces jest utrudniony i tak sie to konczy. Nie mialem problemu z matowymi farbami ale glosy zawsze. Wiec teraz min 24h pomiedzy warstwami/maskowaniem sobie daje 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tap-chan Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Zależnie od tego jak malujesz. Jak pisałem, wydaje się że malujesz na grubo. Sam miałem problemy z np. lakierem Hataki, położyłem 3 warstwy i po 3 dniach zabrałem się za wash przy ścieraniu którego uszkadzałem lakier. Tak więc teraz zależnie od grubości, 1 średnia warstwa i działam na drugi dzień, 3 warstwy przed kalkami i zostawiam model na min. tydzień do wyschnięcia. I tak jak @kzugaj pisze, mat (ze względu na nierówną strukturę przez co większą powierzchnię) odparowuje szybciej, połyski schną dłużej. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 (edytowane) Bardzo Wam dziękuję za te uwagi i spostrzeżenia. Pierwszy raz w życiu używam aerografu, pierwszy raz cokolwiek maskowałem. Jak pisałem we wstępie chce na tym migu poćwiczyć techniki modelarskie i jeśli coś pójdzie bardzo nie tak to jestem nawet gotów na zmycie wszystkiego do gołego plastiku:) Jeśli chodzi o grubości warstw to rozcieńczam farbę w stosunku 40:60 (więcej rozcieńczalnika) a niektóre gęstsze farby 30:70 i staram sie na niskim ciśnieniu nakładać powoli farbę... Podejrzewam że po prostu robię za małe przerwy między kolejnymi "przejechaniami aerografem" i stąd taki a nie inny efekt. Druga sprawa - przyjąłem za aksjomat 24h schnięcia farby niezależnie od tego jaka by ona nie była i ile by jej nie było... Teraz wiem, że trzeba będzie uzbroić się w więcej cierpliwości:) Przynajmniej mam czas na zmycie i poprawę podwozia/zasobnika o którym pisaliśmy wcześniej:) Jeszcze raz Wam dziękuję. Edytowane 1 Grudnia 2019 przez eLCe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hello Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Dobrze jest , drugi model będzie lepszy , a trzeci jeszcze "lepsiejszy" . Nic nie zmywaj , skończysz tego i bierz następny . Najgorzej zacząć poprawki , z reguły wychodzi coś jeszcze gorzej . Sam zobaczysz ,że przy każdym następnym będzie lepiej . ☺☺ Jaki aerograf , z jaką dyszą ? Pozdrawiam Hello 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLCe Napisano 1 Grudnia 2019 Autor Share Napisano 1 Grudnia 2019 1 minutę temu, Hello napisał: Jaki aerograf , z jaką dyszą ? Mam Ultrę i dwie dysze do niej. Standardową 0,2 i dodatkową 0,4. Tej drugiej używałem kilka razy do malowania podkładem u nakładania jednolitej farby na płatowiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mates Napisano 1 Grudnia 2019 Share Napisano 1 Grudnia 2019 Na łączeniu lewe skrzydło - kadłub chyba jest w ogóle lekka szpara - chyba, że mi się wydaje. Spasowanie tego elementu w Eduardowych MiGach nie jest różne, więc wypadałoby to poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.