Nowości lotnicze w skali 1/72

[Grzes]

10 godzin temu, Wymysl napisał:

Szachownicę miał też na spodzie kadłuba?

Tak, a żeby było ciekawiej - była odwrócona w stosunku do tych na kadłubie o 90'. (tak jak w kilku innych śmigłowcach SG).

 

O tym, że zabrali kokardy nie wiedziałem.

A zauważ, że zniknęła też czerwono-żółta wstęga z belki!

 

Ogólnie uważam, że osoba odpowiedzialna za oznakowanie statków powietrznych SG nie ogarnia tego zagadnienia , czego skutkiem jest chaos i niekonsekwencja w ich oznakowaniu.

 

Edytowane 17 Stycznia 2021 przez Grzes

[Wymysl]

W dniu 17.01.2021 o 10:40, Grzes napisał:

Tak, a żeby było ciekawiej - była odwrócona w stosunku do tych na kadłubie o 90'. (tak jak w kilku innych śmigłowcach SG).

Masz fotki spodu? Ja nigdzie nie trafiłem...

Cytat

A zauważ, że zniknęła też czerwono-żółta wstęga z belki!

Może coś grubszego z belką ogonową było robione?

[Matys]

Kalka z Mirage'a 2000C Modelsvita:

 

Dość obszerna i ciekawa, indyjskie rondle może odrobinę za czerwone, ale ja w sumie i tak nie planowałem wykorzystać.

W sprzedaży ma być a marcu. Mam nadzieję, że D też zrobią  

[pepociufakers]

Może są tu fani dziwnych konstrukcji np. Fokkera G1?

Ciekawe jak z pasowaniem i ilością nitów;)

[kopernik]

34 minuty temu, pepociufakers napisał:

Może są tu fani dziwnych konstrukcji np. Fokkera G1?

Ciekawe jak z pasowaniem i ilością nitów;)

 

 

 

Ciekawe jak z ceną ? Chętnie bym kupił, ale od jakiegoś czasu kiepsko z kasą i zacząłem odpuszczać ( oczywiście obiecuję sobie, że jak tylko się poprawi to kupuję ). W ciągu roku zrobiła się niezła lista

[pepociufakers]

3 godziny temu, kopernik napisał:

Ciekawe jak z ceną ? Chętnie bym kupił, ale od jakiegoś czasu kiepsko z kasą i zacząłem odpuszczać ( oczywiście obiecuję sobie, że jak tylko się poprawi to kupuję ). W ciągu roku zrobiła się niezła lista

Cena, to zalezy jak sobie zracjonalizujesz:) Podejrzewam, ze cos okolo 4 pizze lub 25-35 browarow(zalezy jakich), 3,4 ksiazki(tez zalezy jakie), czy tez moze ok. 90 rolek papieru toaletowego;). A tak na serio to widzialem cene ok. 30 euro.

[kopernik]

19 minut temu, pepociufakers napisał:

Cena, to zalezy jak sobie zracjonalizujesz:) Podejrzewam, ze cos okolo 4 pizze lub 25-35 browarow(zalezy jakich), 3,4 ksiazki(tez zalezy jakie), czy tez moze ok. 90 rolek papieru toaletowego;). A tak na serio to widzialem cene ok. 30 euro.

Dzięki, postawię na browary, przypomnę, że mamy kolegę który z puszek robi takie cuda :

[caughtinthemiddle]

Nowe kalki z Exito:

 

https://exito.sklep.pl/pl/p/EXITO-DECALS-ED72011-172-Pacific-Warriors-vol.1-P-40-P-51-P-38/57602
https://exito.sklep.pl/pl/p/EXITO-DECALS-ED72012-172-In-Enemy-Hands-Bf-109-He-111-Ju-88/57603

[caughtinthemiddle]

Do grona dostawców wyprasek dla Hobby 2000 dołącza Revell:
- zestaw 72045 P-47M Thunderbolt '61st FS' - zawiera wydrukowane przez Cartograf kalkomanie do 2 malowań:
P-47M-1-RE, s/n 44-21108, kpt. Witold A. Łanowski, 61st FS / 56th FG, Boxted, UK, 1945
P-47M-1-RE, s/n 44-21127, maj. Bolesław 'Mike' Gładych, 61st FS / 56th FG, Boxted, UK, 1945

- zestaw 72046 P-47M Thunderbolt '62nd FS' - - zawiera wydrukowane przez Cartograf kalkomanie do 2 malowań z panienkami:
P-47M-1-RE, s/n 44-21199, 'Josephine My Flying Machine', Lt. Leo F. Butiste, 62nd FS / 56th FG, Boxted, UK, 1945
P-47M-1-RE, s/n 44-21176, 'Jersey Bounce', Lt. Col. Lucian A. Dade Jr., dowódca 56th FG, Boxted, UK, 1945

Poza tym wydany został kolejny hasegawowski Avenger: 72036 TBM-3E/A.S.Mk.IV - tym razem z żywicznym hakiem do lądowania i kalkomaniami do malowania brytyjskiego i francuskiego:

Warto jeszcze odnotować wznowienie Beaufighterów - póki co zestawu 72002 i dwupaku z Macchi C.202.

[Xmen]

Ciekawe czy formy ktoś zregenerował bo już trochę dojechanie były.

[WujekAlice]

Ciekawe ile będą krzyczeli za te P47, Revell miał bardzo rozsądne, żeby nie powiedzieć budżetowe ceny na te modele.  WQ każdym razie na allegro trafiaja się w granicach 2-3 dych.

 

A Fokkera G1 mam - poprzednie wydanie MPM , jeszcze w czarno białym pudełku - wtrysk, blacha, żywica

[Xmen]

27 minut temu, WujekAlice napisał:

Ciekawe ile będą krzyczeli za te P47,

Za zestaw z Łanowskim 40 zł a za drugi zestaw ok.49.

[abtb]

35 minut temu, WujekAlice napisał:

Revell miał bardzo rozsądne, żeby nie powiedzieć budżetowe ceny na te modele. 

 

5 minut temu, Xmen napisał:

Za zestaw z Łanowskim 40 zł a za drugi zestaw ok.49.

Bo pewnikiem dodali maski do malowania oszklenia i się cena ciut  podniosła.

 

42 minuty temu, Xmen napisał:

Ciekawe czy formy ktoś zregenerował bo już trochę dojechanie były.

W P-47 to jeszcze po bożemu ale już w Me 109G10 to oszklenie do wywalenia zaraz po otwarciu pudełka. Podobnie w Me 262.

[Xmen]

6 minut temu, abtb napisał:

Bo pewnikiem dodali maski do malowania oszklenia i się cena ciut  podniosł

Pewnie tak.

 

7 minut temu, abtb napisał:

W P-47 to jeszcze po bożemu

Ja w swoim P-47 to miałem osłonę silnika pooraną jak gwoździem.Pod malowanie NMF było sporo roboty by to wyprowadzić .

[abtb]

4 minuty temu, Xmen napisał:

Ja w swoim P-47 to miałem osłonę silnika pooraną jak gwoździem.

Czyli "ślady eksploatacji i zużycia płatowca" dostałeś w tzw. standardzie Inni na forum to jakieś sztuki magiczne stosują by mieć to co ty prosto z pudła, szczęściarzu

 

6 minut temu, Xmen napisał:

Pod malowanie NMF było sporo roboty by to wyprowadzić .

Błędna "decyzja gospodarcza".  Byłby smaczek dla koneserów i punkt zaczepienia dla czepialskich

[martinello]

Godzinę temu, WujekAlice napisał:

Ciekawe ile będą krzyczeli za te P47, Revell miał bardzo rozsądne, żeby nie powiedzieć budżetowe ceny na te modele. 

Sam go kupiłem jakiś czas temu ( pewnie z 15 lat) w sklepie za 14 pln.

I jeszcze mnie zdziwił napis "made in Poland"

Edytowane 2 Lutego 2021 przez martinello

[WujekAlice]

22 minuty temu, abtb napisał:

 

 

 

W P-47 to jeszcze po bożemu ale już w Me 109G10 to oszklenie do wywalenia zaraz po otwarciu pudełka. Podobnie w Me 262.

Ja mam "z pierwszego tłoczenia" i  szkło jest dobre. Zresztą w przypadku

[abtb]

5 minut temu, martinello napisał:

I jeszcze mnie zdziwił napis "made in Poland"

Bo chyba wypraski dla Revella tłoczyli w Bydgoszczy.

1 minutę temu, WujekAlice napisał:

Ja mam "z pierwszego tłoczenia"

W pierwszych latach było jak piszesz.  A potem to już równia pochyła. W swoich "Turbinach" robionych na bazie modeli Revela dawałem już szkło ze Smera, bo revellowskie było   krzywe we wszystkich kierunkach.  A kupiłem trzy modele więc to raczej nie pojedynczy przypadek.

[WujekAlice]

4 minuty temu, martinello napisał:

Sam go kupiłem jakiś czas temu ( pewnie z 15 lat) w sklepie za 14 pln.

I jeszcze mnie zdziwił napis "made in Poland"

To chyba naklejka dystrybutora.  A ja kupowałem drożej, bo po 15 zet,  I wypraski ledwie w pudełku się mieszczą.

[mirage3]

A ten Dzbanek dalej w ciąży jest?  Chyba największą bolączką całkiem fajnego P-47 Revella był brzuch 

[Xmen]

9 minut temu, mirage3 napisał:

A ten Dzbanek dalej w ciąży jest?  Chyba największą bolączką całkiem fajnego P-47 Revella był brzuch 

Dalej.Nic się nie zmieniło oprócz tego że formy coraz bardziej dojechane.

[WujekAlice]

EDIT 

Edytowane 2 Lutego 2021 przez WujekAlice

[WujekAlice]

3 minuty temu, WujekAlice napisał:

Jest, ale tam sporo podwieszeń to nie widać. Poza tym  to trochę tylko zeszlifować i grai burczy. I tak dobrze, że nie pakują starej Haśki, co miała bardzo symboliczną kabinę pilota.

 

[HKK]

2 godziny temu, WujekAlice napisał:

To chyba naklejka dystrybutora.  A ja kupowałem drożej, bo po 15 zet,  I wypraski ledwie w pudełku się mieszczą.

Tak jak abtb pisze, Revell produkował wypraski w Polsce. Nb. instrukcje też były tu drukowane. Może nawet i pudełka. Tłoczenie w tych zakładach owocowało wykorzystaniem charakterystycznego, srebrno-szarego, nieco metalicznego polistyrenu, nieco przypominającego stare NRD-owskie tworzywo z Plasticard-a.  Średniej jakości rzekłbym, ale dawało radę. Natomiast jakość wtrysku była różna. Często zdarzały się widoczne, pofalowane krawędzie styku pływów tworzywa. Do tego stopnia, że części potrafiły samoistnie pękać na tej granicy. W połączeniu z błędami merytorycznymi dawało to wg. mnie kiepski stosunek jakości do ceny. Jeśli dodać te zajechane formy jak mówicie, to w ogóle nie widzę sensu.

Już chyba lepiej zainwestować w P-47D Tamiya plus części Quick Boost-a do konwersji na M.

Edytowane 2 Lutego 2021 przez HKK

[WujekAlice]

4 godziny temu, HKK napisał:

Tak jak abtb pisze, Revell produkował wypraski w Polsce. Nb. instrukcje też były tu drukowane. Może nawet i pudełka. Tłoczenie w tych zakładach owocowało wykorzystaniem charakterystycznego, srebrno-szarego, nieco metalicznego polistyrenu, nieco przypominającego stare NRD-owskie tworzywo z Plasticard-a.  Średniej jakości rzekłbym, ale dawało radę. Natomiast jakość wtrysku była różna. Często zdarzały się widoczne, pofalowane krawędzie styku pływów tworzywa. Do tego stopnia, że części potrafiły samoistnie pękać na tej granicy. W połączeniu z błędami merytorycznymi dawało to wg. mnie kiepski stosunek jakości do ceny. Jeśli dodać te zajechane formy jak mówicie, to w ogóle nie widzę sensu.

Już chyba lepiej zainwestować w P-47D Tamiya plus części Quick Boost-a do konwersji na M.

Kiepski stosunek jakości do ceny to może być teraz u Hobby 2000, ale jeśli trafisz na allegro na stare wydanie Revella w małym pudełku w granicach 30 złotych to na pewno masz rozsądną jakość za rozsadna cenę. Jasne - Tamka rządzi i jak będę patrzył za Razorbackiem, to będę miał poważny dylemat czy nieźle i budżetowo czyli Academy, czy na bogato i godnie, czyli Tamka.