Skocz do zawartości

IŁ-2m3 1/72 Plastyk


jason83

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

chciałbym zaprezentować mój pierwszy (od ponad 20 lat) model.

Farby nakładane pędzlami, lakiery - spray.

Linie podziału musiałem sam rzeźbić (i na brzuchu trochę przesadziłem), bo akurat w tym modelu były wypukłe.

Sporo jeszcze błędów do poprawienia, ale niedługo zabieram się za kolejny.

 

i8L5cLPx_o.jpg

xNssvEfz_o.jpg

FfnFWCtT_o.jpg

pksvnwJ9_o.jpg

sC8dzgNU_o.jpg

6xVgAB0g_o.jpg

pB0d3ZwY_o.jpg

42OQ92vD_o.jpg

4O2vOCKo_o.jpg

VUAe7B3r_o.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na powrót nie jest źle. Na razie może odpuść sobie rycie w plastiku a popracuj nad malowaniem i rozcieńczaniem farb. Kup dla odmiany jakiś model chociaż Airfiksa z nowych wydań to zobaczysz różnicę w klejeniu.  Owiewki nie lakieruj wcale. Załóż warsztat, słuchaj rad i zobaczysz że kolejny model będzie lepszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, jason83 napisał:

niedługo zabieram się za kolejny.

I słusznie, bo jak na powrót to mi się podoba :super:
A czym robiłeś wash i brudzenie?

6 minut temu, Adamo722 napisał:

Owiewki nie lakieruj wcale

A to dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo722: Powrót to dużo powiedziane, bo za dzieciaka tylko głównie kleiłem i trochę malowałem... nawet nie wiedziałem o takich "cudach" jak choćby szpachla, lakierowanie, weathering... ale staram się nadrobić stracony czas, czytać, oglądać i przede wszystkim - ćwiczyć.

Co do następnego modelu, to trochę się rozpędziłem i mam już kupiony - CR.714 MisterCraft, więc też szału w jakości nie ma. Ale na czymś trzeba ćwiczyć ?

 

Grzes: Wash nakładałem pędzelkiem, później zcierałem wacikiem i patyczkami higienicznymi, czasem rozmywając white spirit;

Pigmenty trochę sypałem/strzepywałem z pędzla bezpośrednio na świeży fixer, w innych miejscach nałożony pędzlem pigment zalewałem fixerem, jeszcze w innych tylko rozcierałem pędzlem i utrwaliłem lakierem;

Natomiast brudzenia typu "odpryski/otarcia" na sucho kawałkiem uciętej gąbki.

 

Owiewka mogła być zrobiona znacznie lepiej, ale dopiero w końcowej fazie, jak przyłożyłem do pomalowanego modelu, to się zorientowałem... ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem czemu męczycie się tymi Mistercraftami i ZTSami.. Jakieś ukryte pragnienia Sado-maso? Ostatni zakup wyrzuć do śmieci, nawet na próby sie nie nadaje. Posłuchaj natomiast co kolega wyżej pisał, kup sobie nowego airfixa, a jak uparłes się na poloniki, to coś Arma Hobby albo IBG. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na powrót do modelarstwa po tak długiej przerwie to model wyszedł całkiem dobrze. Posłuchaj kolegów i kup model lepszej firmy Airfix, IBG, HobbyBoss. Zobaczysz różnice w składaniu. Poco się męczyć z takimi gniotami, kiedy na rynku są dostępne dużo lepszej jakości modele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniejsze zestawy Airfixa kosztują o kilka złotych więcej niż Mistercrafty, a przy tym faktycznie potrafią czegoś nauczyć - modele MC uczą tego, żeby ich nie kupować :D

Szturmowik naprawdę przyjemny, sporo wyciągnąłeś z tych wyprasek.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Moses napisał:

Nie rozumiem czemu męczycie się tymi Mistercraftami i ZTSami.. Jakieś ukryte pragnienia Sado-maso?

Ostatnio słyszałem/czytałem taki tekst "Nie ma złych modeli, tylko źli modelarze, bo nawet z kiepskiego modelu, dobry modelarz zrobi porządny". Może racja, że dla początkującego, to słaba opcja lub wręcz "męczarnia"...

41 minut temu, Moses napisał:

Ostatni zakup wyrzuć do śmieci, nawet na próby sie nie nadaje. Posłuchaj natomiast co kolega wyżej pisał, kup sobie nowego airfixa, a jak uparłes się na poloniki, to coś Arma Hobby albo IBG. 

Posłucham i poszukam czegoś lepszej firmy/jakości.

4 minuty temu, mig napisał:

Jak na powrót do modelarstwa po tak długiej przerwie to model wyszedł całkiem dobrze.

Dziękuję! :)

1 minutę temu, filipsg napisał:

Szturmowik naprawdę przyjemny, sporo wyciągnąłeś z tych wyprasek.

Cieszy mnie to, dziękuję! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo iż wziąłeś na ruszt stareńki zestaw, który naprawdę jest wymagający, to udało Ci się wykonać przyzwoitego Szturmowika. Szczere gratulacje za rycie linii bo to nie jest prosta sprawa dla nowicjusza. Generalnie IŁ bardzo się podoba i życzę powodzenia przy następnych projektach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MC to już powinien sobie odpuścić sprzedawanie tych "klasyków" ? chyba tylko Łoś jeszcze może jakoś ucieszyć podczas budowy, bo duży, bo sporo części, bo nawet względnie pasują do siebie. Jakaś frajda z budowy może być dla początkującego, nawet jak się nie uda go skleić do końca ? Reszta to pięć elementów na krzyż i jeszcze często nie pasujących do siebie. Co prawda mają fajne pudełka, ale powinno się już dać odejść tym wypraskom, oczywiście z honorami bo jednak wywarły ogromny wpływ na to jak teraz wygląda modelarstwo wśród nas ?

A Ił wyszedł naprawdę niczego sobie biorąc pod uwagę zestaw. Jak zobaczyłem pierwsze zdjęcie to odniosłem wrażenie, że to jakaś zaawansowana przeróbka, choć znowu mając na uwadze jakość modelu to chyba każdy taki ukończony można określić zaawansowaną przeróbką ? Jak pamiętam zawsze miałem problem w tym modelu z doklejeniem wyprofilowania wlotu chłodnicy w kadłubie, to był dla mnie taki traumatyczny moment tego modelu?  I tak jak już wielu wspomniało, nie ma sensu się "uczyć" na tych zestawach bo za parę złotych więcej można kupić przyzwoite i dobrze spasowane zestawy.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No racja, że MC ma też kilka fajnych zestawów, ale ja miałem na myśli te klasyki typu Ił-2, Jak-1, Czapla, ostatnio Karaś, ale ten nie pohellerowski tylko PZW?, itd.., kto ma ochotę na vintage to rynek wtórny jest tak już nasycony tymi zestawami, że zawsze sobie jakoś kupi, a sprzedawanie tych straszydełek w nowych ładnych pudełeczkach to przegięcie trochę, no ale skoro nadal są w ofercie to pewnie się sprzedają i zniechęcają do modelarstwa ? No ale trzeba im oddać to, że boxarty to mają świetne.   

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, arhtus napisał:

MC to już powinien sobie odpuścić sprzedawanie tych "klasyków" ? chyba tylko Łoś jeszcze może jakoś ucieszyć podczas budowy, bo duży, bo sporo części, bo nawet względnie pasują do siebie.

 

tak pasują te mistercraftowe łosie do siebie że jak próbowałem sobie jakiś czas temu sentymentalnie skleić Łosia, to wyje...... go do śmieci 

 

Godzinę temu, WujekAlice napisał:

MC robi, znaczy pakuje  trochę całkiem fajnych modeli - można kilka rzeczy wybrać. 

Robi, moze, o ile vintydzowe hellery z drugiej mozna nazwać fajnymi, jednakże ludzie na poczatek tego nie biora, bioa łosie Iły czaple migi za 15zł i sie męczą 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co jest w starym Plastykowym Łosiu denerwującego, zestaw sam się klei. Przeryć mu linie na wgłębne i dalej daje radę. Łoś IBG to właściwie Plastykowy Łoś po poważnym remasterze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łoś z Plastyka jest ok, za dwie dyszki bardziej sprytnemu dziecku można kupić do zabawy ? a dla "prawdziwych" modelarzy może być bazą do jeszcze większej zabawy. Jakoś niedawno ktoś tu pokazywał takiego i wyglądał świetnie ?  Ten Iłek jasona83 dobitnie pokazuje, że takie zestawy powinny już przejść na emeryturę. Jeśli coś kłuje w tym gotowym modelu w oczy to są to ogromne ułomności samego zestawu, a nie tyle umiejętności "powracajacego" modelarza. No a jakby wyglądał taki model w wykonaniu jasona83 tylko z lepszego zestawu. Problemem modeli MC jest też samo tworzywo, niektóre zestawy są odlane z jakiegoś dziwnego plastiko/gumowego czegoś inne znowu wyglądają jakby tworzywo pochodziło z recyklingu wszystkiego co znaleziono w śmietniku i dodatkowo nie wymieszano zbyt dokładnie tej mazi ? generalnie czasem to tworzywo jest problematyczne w obróbce.   

Edytowane przez arhtus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, arhtus napisał:

Łoś z Plastyka jest ok, za dwie dyszki bardziej sprytnemu dziecku można kupić do zabawy ? 

Nie wiem co musiało by moje dziecie przeskrobać abym tak je pokarał 

 

23 minuty temu, WujekAlice napisał:

Nie wiem, co jest w starym Plastykowym Łosiu denerwującego, zestaw sam się klei. 

Stary Mikro72 zgadza się, lodzio miodzio, Mistercraft/ZTS to już tragedia, Formay są już tam tak rozjechane że ciezko o spasowanie czegokolwiek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety kupowanie modeli z wysłużonych form 40 letnich nie ma sensu tym bardziej że w ramach oszczędności są raczej robione z przemiału skąd takie tworzywo. Sam się przekonałem że lepiej za model dać dwa razy więcęj niż stracić dwa razy więcęj nerwów na modelu.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, arhtus napisał:

Jakoś niedawno ktoś tu pokazywał takiego

TYxpZMw.jpg

Godzinę temu, arhtus napisał:

wyglądał świetnie 

Jeśli to ten,

jEd3obM.jpg

to dziękuję bardzo :toast:

Więcej Koledze nie będę zaśmiecał wątku

A Ił-ek naprawdę świetny :super:. Moc pozytywną w Koledze wyczuwam, ale żeby jej nie zmarnować to kup se chłopie lepiej jakiegoś Ajerfixa jak przed piszący radzą i rozwijaj skrzydła, bo po MC to tylko nerwosol i ziołopeks pić zaczniesz.

Edytowane przez abtb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i porady! Aż się chce sklejać dalej :)

Posłucham podpowiedzi i szukam jakiegoś nowego zestawu lepszej firmy.

Miłego weekendu Koledzy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, jason83 napisał:

Serdecznie dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i porady! Aż się chce sklejać dalej :)

Poczekaj aż się skończy okres ochronny.:haha:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powrót udany, choć na pierwszy bieg płotki ustawiłeś wysokie.

Co za okropny model, do dziś pamiętam rozczarowanie, jakim Ił-2 był po Łosiu. Ale wyboru to wtedy wielkiego nie było, więc kleiło się co popadło. W tym nieszczęsne Iły.

Co do następnych modeli przyłączam się do zdania poprzedników i podpowiadam jeszcze weekendowe wydania Eduarda oraz starsze wypusty Tamiyi, potrafią w porównaniu z tymi mydłami z MC, Plastyka i tym podobnych niewiele kosztować, a satysfakcja / dekompresja / zabawa * nieporównanie większe.  

Pozdrawiam
Hubert

*) skreślić co kto chce lub nic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.