[Projekt grupowy] Sklejamy modele Mistercrafta - Pytania, gadki szmatki itp.

[merlin_70]

A ja nie będę siedział cichutko . I jak mogłem najprościej napisałem Ci dlaczego reaguje na Twoje mądrości.

 

I myślę , że nie chodzi Ci tyle o mistrcrafta jako firmę tylko to że ta firma i te modele to Twój ostatni bastion  vintagowych  idei , które bez powodzenia rozgłaszasz. 

Niestety strzelasz sobie w stopę bo ten wątek tylko pokazuje że to vintage bedzie takie jak tutaj  i jaki przewidywałem,  że będzie , a nie jak modele A.Ziobera i mikołaja .

 

A zrób ankietę czy chcieliby robic lepsze modele , czy cały czas takie jak teraz ?

 

 

[Moses]

 A mnie zastanawia jedno, co daje Ci władze decydowania o tym kto może się wypowiadać w temacie a kto nie? Forum jest otwarte, projekt też otwarty, więc każdy może napisać co sądzi o modelach, wykonaniach, zestawach i filozofii. Jeżeli nie podoba Ci się to to może pora pomyśleć nad kolejną zamknięta grupa na FB w której będziesz wielbił mistercraft i będziesz  decydował kto ma prawo pisać a kto jie

[abtb]

Nie znam się, to się wypowiem. A wypowiem się bo trochę tu z liścia dostałem i pokazano na mnie tłustym paluchem. A dlaczego pokazano?  Ano dla tego że trochę krzywym okiem na to patrzę i jaja se robię. Panowie, powiem szczerze - konkurs ciekawy ale konkurs nie dla wszystkich. Właściwie mógłby być to konkurs dla wybranych, na który było by milion wejść. Ale taki nie jest. A dla czego? Dlatego, że rzeźbienie w mydle jest dla dwóch grup: frajdolarzy, modelarzy, nagrodziarzy czy jak kto tam siebie kwalifikuje - dla tych co nic nie umieją lub niewiele i dla tych co umieją trochę wiecej od innych. Niestety, žeby zrobić coś z mydła, paździerza lub po prostu gówna to niestety trzeba mieć trochę mądrości w głowie i zdolności manualnych w rękach. A że do konkursu przystąpiły osoby którym owych cech na razie brakuje lub mają ich trochę mało to efekty są jakie są.

Jedni piszą że sklejają bo taki mają kaprys, inni że szkoda czasu i g... z tego będzie, że kręcenie się w kòłko itd. a jeszcze inni wytykają palcami. Niestety, prawda jest taka, że nie da się wytrasować lini przy pomocy pilnika do paznokci a luków inspekcyjnych "od ręki" przy pomocy tatowego gwoździa. Do tego trzeba mieć rysiki, rylce, wzorniki. Trzeba zainwestować, mieć kierunek działania i pomysł. Ale tu się idzie na łatwiznę, tłumacząc że to przecierz taki zestaw - krzywy, z nadlewkami, nie dolany itp. Uczestniczyłem w dyskusji na temat tego konkursu i w pierwotnych planach miał on być trochę "szerszy" tzn mogły w nim startować modele ogólnie uznawane za uproszczone czyli np Hellery, Smery, Kp/Kopro itd. Ale patriotycznie trzaśnięto drzwiami i tylko Mister Craft.  I teraz pytanie - czy lepiej zrobić np Smera z dobrymi kalkami czy Mister Crafta z ropadającymi się od samego patrzenia? Miałem ochotę wystartować z Blochem 210 lub MB 200 z Hellera lub Smera ale niestety nie udało się z powodu regulaminu. Nikt rozsądny nie będzie wydawał 20 zeta na krzywe ramki i 40- 60 na kalki( o ile w ogóle są dostępne)  jak może kupić miód malinę za 40 dychy pakowaną przez pierwotnego producenta.

Tradycyjnie wiec wyszło jak wyszło - jedni lepią i wstawiają przewody hydrauliczne prostowane na torowicku przy pomocy jeżdżącej  lokomotywy a inni na to patrzą z niedowierzaniem i piszą komentarze takie a nie inne.

Jeżeli kogoś obraziłem to przepraszam, jeżeli ktoś poczuł się molestowany to też nie miałem takiego zamiaru.

A jako przykład paździerza z którym można i da się powalczyć to niech posłuży mój Potez 540. 

Tyle moich trzech groszy.

[Staryfajter1954]

18 minut temu, abtb napisał:

Nie znam się, to się wypowiem. A wypowiem się bo trochę tu z liścia dostałem i pokazano na mnie tłustym paluchem. A dlaczego pokazano?  Ano dla tego że trochę krzywym okiem na to patrzę i jaja se robię. Panowie, powiem szczerze - konkurs ciekawy ale konkurs nie dla wszystkich. Właściwie mógłby być to konkurs dla wybranych, na który było by milion wejść. Ale taki nie jest. A dla czego? Dlatego, że rzeźbienie w mydle jest dla dwóch grup: frajdolarzy, modelarzy, nagrodziarzy czy jak kto tam siebie kwalifikuje - dla tych co nic nie umieją lub niewiele i dla tych co umieją trochę wiecej od innych. Niestety, žeby zrobić coś z mydła, paździerza lub po prostu gówna to niestety trzeba mieć trochę mądrości w głowie i zdolności manualnych w rękach. A że do konkursu przystąpiły osoby którym owych cech na razie brakuje lub mają ich trochę mało to efekty są jakie są.

Jedni piszą że sklejają bo taki mają kaprys, inni że szkoda czasu i g... z tego będzie, że kręcenie się w kòłko itd. a jeszcze inni wytykają palcami. Niestety, prawda jest taka, że nie da się wytrasować lini przy pomocy pilnika do paznokci a luków inspekcyjnych "od ręki" przy pomocy tatowego gwoździa. Do tego trzeba mieć rysiki, rylce, wzorniki. Trzeba zainwestować, mieć kierunek działania i pomysł. Ale tu się idzie na łatwiznę, tłumacząc że to przecierz taki zestaw - krzywy, z nadlewkami, nie dolany itp. Uczestniczyłem w dyskusji na temat tego konkursu i w pierwotnych planach miał on być trochę "szerszy" tzn mogły w nim startować modele ogólnie uznawane za uproszczone czyli np Hellery, Smery, Kp/Kopro itd. Ale patriotycznie trzaśnięto drzwiami i tylko Mister Craft.  I teraz pytanie - czy lepiej zrobić np Smera z dobrymi kalkami czy Mister Crafta z ropadającymi się od samego patrzenia? Miałem ochotę wystartować z Blochem 210 lub MB 200 z Hellera lub Smera ale niestety nie udało się z powodu regulaminu. Nikt rozsądny nie będzie wydawał 20 zeta na krzywe ramki i 40- 60 na kalki( o ile w ogóle są dostępne)  jak może kupić miód malinę za 40 dychy pakowaną przez pierwotnego producenta.

Tradycyjnie wiec wyszło jak wyszło - jedni lepią i wstawiają przewody hydrauliczne prostowane na torowicku przy pomocy jeżdżącej  lokomotywy a inni na to patrzą z niedowierzaniem i piszą komentarze takie a nie inne.

Jeżeli kogoś obraziłem to przepraszam, jeżeli ktoś poczuł się molestowany to też nie miałem takiego zamiaru.

A jako przykład paździerza z którym można i da się powalczyć to niech posłuży mój Potez 540. 

Tyle moich trzech groszy.

Spokojnie możesz w tym projekcie uczestniczyć bo Mister Craft pakuje modele Hellera, Visty, Zvezdy oraz Italeri. Mój Mirage IIIE to nic innego jak przepakowany Heller tyle, że pod logiem Mister Crafta, aktualnie budowany F-16A w 48 to nic innego jak przepak modeli Italeri. Jest Mister Craft ? Jest i spokojnie z takimi modelami też możesz wziąć udział w tymi projekcie bo nikt nie powiedział, że tylko z produkowanymi przez Mister Craft modelami z form AeroPlastu czy Intecha. A co do tego by stosować odpowiednie rysiki do trasowania linii czy szablony do robienia luków inspekcyjnych tez nikt nie powiedział ani nie napisał, że nie można, jak najbardziej można i należy je stosować.

[Staryfajter1954]

25 minut temu, Moses napisał:

 A mnie zastanawia jedno, co daje Ci władze decydowania o tym kto może się wypowiadać w temacie a kto nie? Forum jest otwarte, projekt też otwarty, więc każdy może napisać co sądzi o modelach, wykonaniach, zestawach i filozofii. Jeżeli nie podoba Ci się to to może pora pomyśleć nad kolejną zamknięta grupa na FB w której będziesz wielbił mistercraft i będziesz  decydował kto ma prawo pisać a kto jie

Jasne, że forum jest otwarte ale zwyczajna przyzwoitość powinna mieć tu swoją rolę nie intesuje mnie coś to po co mam w tym brać udział i po co mam się wypowiadać skoro mam to gdzieś i mnie to nie obchodzi. Proste. 

[Staryfajter1954]

30 minut temu, merlin_70 napisał:

A ja nie będę siedział cichutko . I jak mogłem najprościej napisałem Ci dlaczego reaguje na Twoje mądrości.

 

I myślę , że nie chodzi Ci tyle o mistrcrafta jako firmę tylko to że ta firma i te modele to Twój ostatni bastion  vintagowych  idei , które bez powodzenia rozgłaszasz. 

Niestety strzelasz sobie w stopę bo ten wątek tylko pokazuje że to vintage bedzie takie jak tutaj  i jaki przewidywałem,  że będzie , a nie jak modele A.Ziobera i mikołaja .

 

A zrób ankietę czy chcieliby robic lepsze modele , czy cały czas takie jak teraz ?

 

 

Wiesz nie mieszajmy modeli vintage z modelami Mister Crafta, to dwie różne jednak rzeczy. Wiele razy powtarzałem, że modele vintage powinny być tak samo dobrze wykonywane jak każde inne modele i nie ma tu mowy o bylejakości. Natomiast w tym projekcie biorą udział ludzie, którzy nie zawsze mają najwyższe umiejętności to prawda ale przynajmniej się starają coś zrobić z tego co mają do dyspozycji a Ty jako zaawansowany modelarz uważam, że mógłbyś pokazać swoje umiejętności i zbudować jakieś cacuszko z takiego zestawu F-16 czy F-14 w 48 sygnowanego marką Mister Craft. Ale nie Ty wolisz opowiadać, że się nie da, nie wyjdzie itd. Chętnie zobaczyłbym Twóje zmagania warsztatowe z takim modelem i może też bym sobie pokomentował ? 

[Moses]

To czym wreszcie są te Mistercrafty, bo w kolejnych podziałach które tworzysz widzę ze juz sie gubisz sam  Jak nie są Vintydzami to czym są modelami retro? a moze retro vintydzami

[tlb]

Nie chcę nikogo obrażać i z góry przepraszam, jak ktoś się tak poczuje, ale mam nieodparte wrażenie, biorąc pod uwagę styl wypowiedzi i nicki, że najbardziej kłócą się osoby z peselem 50 i 60 z przodu a pesele 80 i więcej, po prostu kleją i mają gdzieś komentarze.

[merlin_70]

Staryfajter1954 

 

Zalecam przeczytanie swoich postów jeszcze raz .Sam sobie przeczysz .

 

Napisałem Ci , że szkoda czasu na te słabe modele , bo są alternatywy . Ja mam co sklejac innym tez to zalecam. Cacuszka z tych zestawów nie wyjdą.

 

Na słabych modelach nie nauczysz się nic bo nie jesteś w stanie przeskoczyć pewnych kwestii związanych z obróbka materii, pisal to ktoś wcześniej.

  

Wiem że nie wszyscy w tym projekcie to eufemizujac  wybitni modelarze ,ale w nim uczestnicząc brutalnie to powiem postępu nie zrobią,  a tym co ich w tym ogranicza jest poza brakiem pewnych umiejętności  słaby zestaw , który jest usprawiedliwieniem dla kolejnych niepowodzeń. 

[merlin_70]

2 minuty temu, tlb napisał:

Nie chcę nikogo obrażać i z góry przepraszam, jak ktoś się tak poczuje, ale mam nieodparte wrażenie, biorąc pod uwagę styl wypowiedzi i nicki, że najbardziej kłócą się osoby z peselem 50 i 60 z przodu a pesele 80 i więcej, po prostu kleją i mają gdzieś komentarze.

Troche masz rację tylko ze niektórzy z racji peselu przez Takie modelarstwo jak tu prezentują juz dawno   przchodzili   I chcą by inni tego uniknęli , bo to żadna nauka i bolesne doświadczenie 

[_OldMan_]

MISTRCRAFT  FOREVER !!!

 

[abtb]

Godzinę temu, tlb napisał:

kłócą się osoby z peselem 50 i 60 z przodu a pesele 80 i więcej, po prostu kleją

Trochę mi ulżyło bo ja jestem ten 70 

[Moses]

A ja sie czuje obrazony i szczelam focha

[kowal76]

Ło matko co się tu wyprawia l Kurcze ale ulga  ja też 70 

[Baas ArK]

Idę nastawić popcorn, kolejna telenowela się szykuje

6 godzin temu, abtb napisał:

Trochę mi ulżyło bo ja jestem ten 70 

 

31 minut temu, kowal76 napisał:

Ło matko co się tu wyprawia l Kurcze ale ulga  ja też 70 

Trzeci!!!

[Xmen]

6 godzin temu, abtb napisał:

Trochę mi ulżyło bo ja jestem ten 70 

 

45 minut temu, kowal76 napisał:

Kurcze ale ulga  ja też 70 

 

13 minut temu, Baas ArK napisał:

Trzeci!!!

To ja czwarty.

[_OldMan_]

6 minut temu, Xmen napisał:

 

 

To ja czwarty.

Jeju co za gimbaza się tu zalęgła.

[Baas ArK]

Wypraszam sobie !!! W tych czasach gimbaza nie była nawet błyskiem w oku listonosza!!!

[Xmen]

4 minuty temu, _OldMan_ napisał:

Jeju co za gimbaza się tu zalęgła

Ty łobuzie.

[abtb]

Przepraszam bardzo, a co to jest 

 

17 minut temu, _OldMan_ napisał:

gimbaza

 

Bo zaczynam się zastanawiać  czy mnie kolega przypadkiem nie obraża 

[Grzes]

[tlb]

To się pośmialiśmy...

Cieszę się, że trochę rozluźniłem atmosferę 

[myszaty]

Ja też 70...co za stajnia, same stare konie

[abtb]

Teraz, myszaty napisał:

same stare konie

O przepraszam bardzo  

Żona jeszcze do mnie mówi "Choć tu do mnie, mój ogierze" 

[myszaty]

 Do mnie raczej ogrze...