Bf 109 E7 trop 1:72 ICM

[Roland_Sebastian]

Cześć,

dzisiaj czas na kolejną galerię. Model zacząłem w celu przećwiczenia kilku technik, w trakcie okazało się, że coraz bardziej podoba mi się sam model. Pomimo kilku niedociągnięć i potknięć w nowych technikach (nie wszędzie nitowanie siadło) nie wyglądało to tragicznie. Na powstającą bryłę dało się patrzeć i nawet podobać. Ostatnie zabiegi przyniosły jednak nieoczekiwany zwrot akcji, szok i niedowierzanie. Owiewka kabiny na czas malowania została zamocowana na patafix, podczas demontażu wyciągnąłem też fotel... Najprawdopodobniej przy ponownym klejeniu fotela nieostrożnie musnąłem pędzelkiem z cienkim klejem o brzeg wiatrochronu. Po ściągnięciu masek mym oczom pokazał się obraz nędzy i rozpaczy... przód i lewa strona mętna i z zaciekami od wewnątrz... Po nocy rwania sobie włosów z głowy doszedłem do wniosku, że zerwę nieszczęsny wiatrochron i zastąpię go drugim elementem znajdującym się na ramce z przezroczystego plastiku. Udało sie zrobic przeszczep, jednak po pierwsze element ten nie do końca pasuje do tej wersji (co mało widać), po 2 był gorzej odlany , mniej wyrazisty więc maskowanie nie wyszło tak dobrze jak za pierwszym razem, a po 3 nie udało się już tego tak spasować jak za pierwszym razem.  Fakt takiej wtopy mocno zniechęcił do dalszej budowy, więc model po prostu poskładałem w całość bez nadmiernego pieszczenia się w pozostałymi szczegółami. 

[Marcin M.]

Piękna robota.

[Slawek_26869]

Bardzo ładny Mesiu

[neptun1939]

Bardzo ładny i przyjemny dla oka Mesiek. 

[barszczo]

Jest bardzo dobrze, pustynne maszyny mają coś w sobie. Jak wiatrochron nie pasował to go można było wkleić w pozycji otwartej, generalnie źle nie wygląda. Śmigieło tylko ciut za świeże, troszeczkę wybija się na pierwszy plan. Całość .

[Roland_Sebastian]

15 minut temu, barszczo napisał:

Jak wiatrochron nie pasował to go można było wkleić w pozycji otwartej, generalnie źle nie wygląda.

 

No właśnie musiałbym wtedy ciąć szybki, a tego wolałbym uniknąć. Śmigło można jeszcze trochę podniszczyć, jak wróci mi ochota na dopieszczenie tego modelu

 

[barszczo]

3 minuty temu, Roland_Sebastian napisał:

Śmigło można jeszcze trochę podniszczyć, jak wróci mi ochota na dopieszczenie tego modelu

Bardzo charakterystycznie się ścierała farba w górnej części łopat od wewnątrz do gołego metalu.

[Bengal]

podoba się

[alienus]

Mi też się podoba, dobra robota

[Juffre]

Bardzo ładny model. Zdjęcia też Ci wyszły pierwsza klasa

[panDespota]

Ładna praca Jakbym robił Afrykańczyka tak bym chciał żeby wyglądał. Dołu nie pokażesz?

[zaruk]

Modelarstwo to ryzykowny sport, czasem zdarza się coś takiego, co może wywołać mały zawał serca lub udar mózgu. Jeśli jesteś zdrowy to pół biedy, gorzej kiedy słabujesz. Dlatego rób sobie przerwy, jadaj regularne posiłki bogate w warzywa, sypiaj osiem godzin dziennie - inaczej przy następnej owiewce może być źle...

Sam model dobrze się prezentuje, rzeczywiście nitów prawie nie widać ale może to kwestia zdjęć. Fajna robota.

[Roland_Sebastian]

9 godzin temu, Juffre napisał:

Zdjęcia też Ci wyszły pierwsza klasa

Kupiłem ostatnio 3 żarówki fotograficzne o temperaturze 5500K i w sumie to one robią większość pracy

 

9 godzin temu, panDespota napisał:

Dołu nie pokażesz?

Mogę pokazać, chociaż rewelacji tam nie ma:).

 

8 godzin temu, zaruk napisał:

Modelarstwo to ryzykowny sport, czasem zdarza się coś takiego, co może wywołać mały zawał serca lub udar mózgu. Jeśli jesteś zdrowy to pół biedy, gorzej kiedy słabujesz. Dlatego rób sobie przerwy, jadaj regularne posiłki bogate w warzywa, sypiaj osiem godzin dziennie - inaczej przy następnej owiewce może być źle...

Właśnie zauważam powoli że modelarstwo powinno być zaliczane do sportów ekstremalnych... Czołganie się po dywanie w poszukiwaniu zaginionej części, spotkania z przodkami po inhalacjach toksycznymi odczynnikami wreszcie kołatanie serca, skoki ciśnienia i uderzenia gorąca jak przy menopauzie

 

8 godzin temu, zaruk napisał:

Sam model dobrze się prezentuje, rzeczywiście nitów prawie nie widać ale może to kwestia zdjęć.

W rzeczywistości nity są nawet widoczne, przy wrzucaniu zdjęć dołu zrobię kilka zbliżeń na skrzydła i kadłub

[M.A.V.]

[mig]

Bardzo ładny 

[Klapouch]

Podoba się 

[Slaw_21]

Bardzo fajnie zrobiony i sfotografowany.

[kozborn]

Ale te linki to spiąłeś po mistrzowsku!

[rymulus]

Bardzo ładny model. Nie przepadam za tym samolotem ale ten mi się wyjątkowo podoba. 

Tak sobie myślę, że jak zrobisz jeszcze kilka modeli to w kwestiach malarskich będzie się można Ciebie radzić. 

[K3rmit]

Na przyszłość w podobnych sytuacjach jak z owiewką polecam napisać do supportu ICM. Jeżeli dysponujesz dowodem zakupu, to za darmo dosyłają całą ramkę z zepsutym/zgubionym elementem. Wiem, bo ostatnio musiałem przetestować ten system przy budowie i-16 i byłem pod dużym wrażeniem ich obsługi. 

[Roland_Sebastian]

W dniu 4.07.2021 o 10:51, rymulus napisał:

Tak sobie myślę, że jak zrobisz jeszcze kilka modeli to w kwestiach malarskich będzie się można Ciebie radzić. 

No nie wiem  nic w rzeczywistości nie wygląda tak ładnie jak na zdjęciach, jednak bardzo miło mi czytać taką opinię.

 

@zaruk specjalnie dla Ciebie zbliżenie na nity:

 

I długo wyczekiwane fotki spodu, szału nie ma 

[kozborn]

Oj ładny spód, podoba mi się bardzo. Trudno mi znaleźć słaby punkt! Coś m nie gra może z tym kantem pomiędzy skrzydłami na środku kadłuba, trochę w dół od podwozia - to zamierzone czy coś nie pykło ze szpachlą?

Pięknie wszedł wash, gratuluję. Pomimo tak ciemnej barwy - nie narzuca się. Może odrobinę bym go podrdzewił ale generalnie szacuneczek! Ładnie się ogląda.

[Roland_Sebastian]

6 minut temu, kozborn napisał:

Coś m nie gra może z tym kantem pomiędzy skrzydłami na środku kadłuba, trochę w dół od podwozia - to zamierzone czy coś nie pykło ze szpachlą?

Oj nie do końca wiem, o którym miejscu piszesz. Ogólnie spód skrzydeł był jako jeden element, łączenie jest na granicy żółtego i na dole na linii pierwszego/drugiego segmentu kadłuba.

 

 

[kozborn]

Chodziło mi o ten jaśniejszy paseczek dokładnie wzdłuż osi kadłuba, który zaczyna się na wysokości tylnej krawędzi skrzydeł i biegnie do przodu. Ale widocznie taka konstrukcja, może kwestia zdjęcia. W takim razie wszystko git! Mój BF of italeri nie wyszedł tak pięknie  

[Roland_Sebastian]

Aaaa, to jest element konstrukcyjny, w relacji na jednym ze zdjęć to dobrze widać: