Jak-1b 1/72 Arma Hobby. Projekt rodzinny.

[rymulus]

Model zbudowany w trakcie rodzinnego, świątecznego klejenia. Razem z córkami zrobiliśmy sobie projekt Jak-1b i wspólnie (każdy swojego) kleiliśmy Jaki.
Dla moich dziewczyn (8 i 10 lat) jest to drugi samodzielnie klejony i malowany model. Jednocześnie jest to ich pierwszy tak skomplikowany model (ilość i wielkość części). Pierwsze ich modele to Jajoloty od Hasegawy.

Mimo, że Jak od Army jest bardzo dobrze wykonany to przy klejeniu podwozia musiałem odrobinę pomóc dziewczynom. Przyklejenie tak drobnych elementów i zachowanie jako takiej geometrii było dla nich bardzo trudne.

Modele dziewczyn to wersja Model Kit, ja swój wykonałem z dodatkowej ramki zakupionej razem z modelem.

 

Zdjęcie rodzinne.

 

 

 

Modele dziewczyn.

 

I model ich starego. Od siebie dodałem tylko pasy do fotela, wymieniłem lufę działka na rurkę, tak samo zrobiłem z rurką pitota, a wydechy nawierciłem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Stycznia 2022 przez rymulus

[Baas ArK]

No i proszę da się wychować młode kadry? Da się!

[Abominus]

No pięknie córy nauczyłeś roboty! Jak je jeszcze nauczysz tak dobrze efektów eksploatacyjnych to będą tu cuda wyprawiały

[mig]

Wszystkie Jaki bardzo ładne.

[Adamo722]

Super 

[Wachmistrz]

Czy dziewczyny malowały aerografem? Pytam, bo moja 8-latka ma za sobą Warhawka Mistercrafta malowanego pędzelkiem. Teraz wybrała sobie BAe Hawka z Airfixa i myślę, jak by jej przyswoić aero…

[rymulus]

14 minut temu, Wachmistrz napisał:

Czy dziewczyny malowały aerografem?

Używały aerografu. Było z opanowaniem trochę problemów ale dały radę. Chodzi o to, że jak aerograf nie ma regulacji skoku iglicy to zazwyczaj otwierają go maksymalnie, rezultat w takim przypadku jest oczywisty, zalanie modelu. Jak się natomiast skupiały by malować małym strumieniem to albo ręka przestawała się poruszać i psikały w jedno miejsce albo znów aerograf zbliżały do modelu i też robiły kleksy. Generalnie raz im szło lepiej raz trochę gorzej. 

Myślę, że kilka zbiorniczków farby wypsikanych w ramach treningu na jakiś złom modelarski pozwoli opanować aerograf w stopniu podstawowym.

[barszczo]

Jaczki super, gratuluję ekipy. Jest potencjał .

[Moses]

Ale jak to dziecku Jaka od Army!? Siermieżnie powinno w ZTSie dłutem skrobać

Świetna robota

[Mikolaj75]

Brawo Tata i Dziewczyny!!! W ogóle warte docenienia, że udało się dzieciom skutecznie zaproponować hobby "nieelektroniczne".

 

Malowanie super, łuski pędzel czy inna technika?

[Kolekcjoner WP]

Ładnie wyszły. Gratulacje dla budowniczych 

 

Zapytuję o kolory Jaka o numerze 107, bo ciekawy odcień. 

[rymulus]

4 minuty temu, Mikolaj75 napisał:

W ogóle warte docenienia, że udało się dzieciom skutecznie zaproponować hobby "nieelektroniczne".

 

Malowanie super, łuski pędzel czy inna technika?

Mimo, że mają odpowiedni sprzęt elektroniczny to do niego się wcale nie garną. Ważniejsze i ciekawsze są dla nich kredki, mazaki, kleje na gorąco. Generalnie lubią prace manualne. 

Łuski malowane pędzlem, przymierzałem się do aerografu ale szybko dałem sobie z tym spokój.

 

11 minut temu, Kolekcjoner WP napisał:

Zapytuję o kolory Jaka o numerze 107, bo ciekawy odcień. 

Ten kolor to Hataka C073 Camouflage Green. Jest on zarówno na Jaku numer 107 jak i na Jaku z numerem 6.

 

21 minut temu, Moses napisał:

Ale jak to dziecku Jaka od Army!? Siermieżnie powinno w ZTSie dłutem skrobać

A to przepraszam, jakoś tak głupio wyszło.  Usprawiedliwię się tym, że ja już za stary jestem na modele ZTS, a założenie było, że kleimy ten sam model.  

[zaruk]

Podziwiam i gratuluję wytrwałości niezbędnej do ukończenia modelu.

 

11 godzin temu, Moses napisał:

Siermieżnie powinno w ZTSie dłutem skrobać

 

Lepiej nie. Są doniesienia, że po takich obciążeniach u dzieci rośnie ryzyko zespołu Aspergera.

[GrzeM]

Rewelacja!!!

[kozborn]

Cała trójka uzdolniona

[Gerd]

Dziewczyny na medal i wzorowy Tata a modele..... bardzo udane! nie  ma dziwne 

[myszaty]

Gratuluję!  Mój mały próbuje ale na razie nie zaskoczył, nie naciskam  może kiedyś???

[socjo1]

Przekaż dziewczynom serdeczne gratulacje. Ojcu też.Z powodu cierpliwości, opanowania i dobrych chęci. Modele sympatyczne. Fajnie, że dziewczyny udało się namówić na wspólne modelowanie, sam wiem że to duża przyjemność.

Mam też taką uwagę natury ogólnej. Wszyscy narzekają, że dzieciaki siedzą tylko w telefonach i komputerach, a prawdę mówiąc wiele zależy od postawy rodziców, tego co pokazuję dzieciom swoim przykładem. Tego, że książki są na wyciągnięcie ręki, że dziecko widzi że rodzice z nich korzystają, że wspólnie się z dzieciakami spędza dużo czasu na dworze, pokazuje swoje pasje i jest duża szansa, że dziecko jakoś bedzie za Wami podążać.