Su-20 - Pantera z przewagą dodatków własnych - 1:72

[jureczek]

Piękna modelarska robota,to nie jakiś gotowy komplet żywiczny,

a super zdolności manualne i techniczne+ wiedza i wytrwałość.

Mikołaju pozazdrościć.

A jeśli to twoje prawdziwe imię ,to wszystkiego najlepszego z okazji jutrzejszych imienin

[Mikolaj75]

Dzięki Jureczek za ocenę i życzenia

 

Ogólnie trwa produkcja agregatów i urządzonek do silnika:

 

 

I zbliżenia na niektóre:

 

 

 

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[Nacktgeboren]

Agregaty piękne, zapałka przy nich wygląda jak wyciosana mini-siekierą.

[jakub476]

Tak przypadkowo dziś tu trafiłem i po zobaczeniu ostatniej strony przejżałem całość.

Nie wiem nic o samolotach, więc nie wiem na co patrze, ale czystość wykonania elementów w połączeniu z ich rozmiarem absolutnie mnie zachwyciła... zszokowała?

[Sławekb]

Zawsze lubię tu zaglądać...bo czerpię stąd radość,lekcje i natchnienie

[slawbo]

Oglądanie warsztatów Mikołaja to takie modelarskie sado-maso.

Sprawia ogromną przyjemność ale jednak boli

 

Pozdrawiam

 

Sławek

[mig]

[jonathan]

Oglądanie warsztatów Mikołaja to takie modelarskie sado-maso.

Sprawia ogromną przyjemność ale jednak boli

 

Pozdrawiam

 

Sławek

 

Trafniej bym tego nie ujął

[Mikolaj75]

Cześć, dziękuję za wpisy.

 

Ponieważ niektóre z wypowiedzi wskazują na ocenę, że „musi być trudno”, poniżej chciałbym pokazać wykonanie przykładowego elementu. Właśnie rozpocząłem prace nad skomplikowanym urządzeniem w górnej przedniej lewej strefie silnika. Składa się z płytek, dźwigienek, śrubek itp. Bazą są płytki o dość wymyślnych kształtach, na których mocowane są pozostałe urządzenia.

 

Na początek mała przednia płytka umownie nazwijmy trójkątna ze wzmocnieniami i wypustami na śruby.

 

1. Na relatywnie dużą płytkę przyklejam długie odcinki pręcików plastikowych. Zapewniam, że nie jest to trudne:

 

 

2. żyletką ucinam brzegi:

 

 

3. „dzióbek” doklejam ponownie do dość dużej płytki, a z uciętych na plasterki kółeczek robię podstawy pod śruby:

 

 

4. ponownie obcinam żyletką nadmiary, obrabiam, poleruję i mamy gotowe:

 

 

5. tak maleństwo wygląda na korpusie silnika. Z tyłu widać dorobione po bokach „trzymanka” do wózka silnikowego, a u góry gniazdo przeznaczone na dźwig:

 

 

6. podobnie idzie z kolejnymi fragmentami urządzenia, na początek zwykła płytka i trójkąciki, nic nie wymaga kosmicznych technologii;

 

 

7. sklejone w rodzaj „ryby piły”:

 

 

8. z długich pręcików doklejone wzmocnienia:

 

 

9. ucięte żyletką, obrobione i można robić dalsze fragmenty:

 

 

Jedyną niedogodnością jest konieczność zachowania cierpliwości, ale zapewniam, że wcale nie zajęło to bardzo wiele czasu.

Pozdrawiam i spokojnych Świąt – Mikołaj (nie święty )

[Greif]

I jak zawsze Mikołaju miło oglądać twoje zmagania z materią, jedyne czego zazdroszczę do dostępu do materiałów bo z tym zawsze jest kłopot (w 1/35 i tym np co mnie interesuje) ale z przyjemnością zaglądam do twojego warsztatu

Pozdrawiam

[em]

Skończyłeś prace we stożku wlotowym ?

[Mikolaj75]

Nieee... A co..? Pewnie nie pytasz bez powodu..? ;-)

[em]

Za dalmierz na dolnych szynach wjezdzała na kółkach spora skrzynka od celownika . -1 na rysunku

 

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez Gość

[Mikolaj75]

Na razie plan jest taki, aby wykonać dalmierz w kanale stożka. Ta antena (sama w sobie atrakcyjna) będzie dość skutecznie zasłaniać wnętrze. Ale gdyby był materiał na tę skrzynkę, to czemu nie...

[Mikolaj75]

Cześć po Świętach.

Nawstawiali na tę Lulę gadżetów, których nazwy i przeznaczenie mogą znać tylko Mikele i bezpośredni technicy i trzeba to robić..

Kilka dodatkowych części z plastiku:

 

 

Naklejone na bazowe płytki:

 

 

I trochę metalurgii:

 

 

A to i tak trzeba będzie jeszcze na silniku obudować i połączyć...

Pozdrawiam - Mikołaj

[jureczek]

Witam

Mikołaju,cóż powiedzieć.Wlazłem na google i dwie godziny podziwiałem podziwiałem .Co z tego wynikło?

Tak się nakręciłem (oglądam tez Irka+1),ze mam w planach Miga-29 -po skończeniu wiatraka.Zbieram dokumentacje, plany,kupuje płytki polistyrenowe i spróbuje Cie ponasladowac.

Nie posiadam takich umiejętności jak Ty,ale bardzo lubię dłubać

Pięknie ,super ,extra-to jest MODELARSTWO

[Sławekb]

Kapitalne te elemenciki-kolejna pouczająca dla mnie lekcja

[Mikolaj75]

Dzięki za wpisy.

Teraz w takim razie trochę większe rzeczy. Zaczynam dopalacz i dyszę, żeby móc w końcu przejść do malowania:

 

Na początek przypomnienie geometrii i uzyskany fragment stożka:

 

 

 

Wstępna przymiarka. Pasuje:

 

 

I mozolna karbowanka:

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[Mikolaj75]

Cześć, "wykarbowałem" przednią rurę. Nie była to kwestia zwykłego wklejenia półwałków, bo należało je skorelować z tylną częścią. Przesunięcia o 0,2 czy 0,3 mm spowodować by mogły efekt domina i nie dało by się tego zgrać z tylną częścią. W metalowej osłonie unieruchomiłem oba fragmenty i rozpocząłem sukcesywne wklejanie poszczególnych segmentów. Poniżej etapy:

 

 

 

 

 

 

 

Pozdrawiam - Mikołaj

[Piotr_P]

Masz cierpliwość...i zdolności... Super sprawa....

[Mikele]

Komora dopalacza jak żywa

[djack]

Ta metalowa rurka będzie częścią silnika czy służy Ci tylko do pozycjonowania plastikowych części?

[Mikolaj75]

Dzięki za wpisy.

djack - ta metalowa rurka będzie elementem silnika, prawie w tym samym miejscu. Tam osłona dopalacza jest walcowata.

[bazylms]

tylko tyle mogę powiedzieć.

[Greif]

taaa i potem się tylko można leczyć... dawaj dalej