rymulus Posted May 14, 2018 Share Posted May 14, 2018 Zaczynam taki poboczny dla mnie warsztat. Kilka dni temu dokonałem tzw. zakupu impulsowego i stałem się posiadaczem Miga-29UB. Będę go robił w przerwach, w ramach odpoczynku i odstresowania się od Mi-4. Model z założenia ma być wykonany bez dodatków, choć prawie kupiłem fotele. Prawie bo jak się okazało, że na jedne trzeba czekać około dwóch tygodni, a inne będą dostępne w połowie czerwca, to dałem sobie spokój. Nie wykluczam, że dorobię jakieś elementy we własnym zakresie. Model oczywiście będzie w malowaniu z szachownicą w czeskim kamuflażu. W takim malowaniu planowałem co prawda zrobić sobie kiedyś wersję jednomiejscową ale skoro mam wersję UB i w zestawie kalki do tego malowania więc wybór był oczywisty. Kilka zdjęć zawartości pudełka. Na pierwszy rzut oka detale wyglądają znakomicie. Po bliższych oględzinach zauważyłem pewne niedoskonałości. Cały kadłub, a szczególnie górna jego część, jest delikatnie chropowaty, na wysokości lotek na obu skrzydłach są jamki skurczowe. Widać również, że forma w części nosowej była przerabiana. Cały nos, górna i dolna połowa kadłuba, ma inną fakturę niż pozostała jego część. Dodatkowo w połowie przedniej kabiny jest widoczny próg (uskok), pozostałość po przerabianiu formy. W dolnej części kadłuba jest on nieco dalej. To tyle na początek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
net_sailor Posted May 14, 2018 Share Posted May 14, 2018 Te jamki skurczowe na skrzydłach mogą imitować pofalowanie sklejki PS Sam mam w planach dość bliskich to będę oglądał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted May 14, 2018 Share Posted May 14, 2018 Wbrew temu co piszesz rymulus, ten model wygląda na zdjęciach topornie. Planujesz jakoś go mocno waloryzować na własną rękę, czy robisz go z pudełka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted May 14, 2018 Author Share Posted May 14, 2018 Wbrew temu co piszesz rymulus, ten model wygląda na zdjęciach topornie.Planujesz jakoś go mocno waloryzować na własną rękę, czy robisz go z pudełka? Ciężko mi porównywać ten model z innymi nowymi modelami na rynku, może rzeczywiście masz rację i na tle konkurencji wygląda topornie. Jeśli miałbym go porównać do modeli które znam, to powiedziałbym że blisko mu do Eduardowych Miów-15 i mam tu na myśli linie podziału i nity. Niestety wyposażenie kabiny jest delikatnie mówiąc rozczarowujące daleko mu do wspomnianych Migów. Będę się starał bardzo go nie waloryzować bo moim priorytetem jest nadal Mi-4, ale jak to bywa, jak zacznę się stopniowo wgryzać w temat to może się skończyć na większej waloryzacji. Na pewno będę robił coś przy kabinie i fotelach, jakieś kabelki i drobiazgi w komorach podwozia. Zobaczymy jak to wszystko się rozwinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mates Posted May 14, 2018 Share Posted May 14, 2018 A może Ci się trafił jakiś felerny model, że jest taka tragedia? Chyba, że Trumpeter faktycznie skopał formy. Z budowy tego samego Miga, tyle że jednoosobowego, nie kojarzę takich baboli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted May 14, 2018 Author Share Posted May 14, 2018 A może Ci się trafił jakiś felerny model, że jest taka tragedia? Chyba, że Trumpeter faktycznie skopał formy.Z budowy tego samego Miga, tyle że jednoosobowego, nie kojarzę takich baboli. Bo może przerabiali formę z jednomiejscowego na dwumiejscowy. Czy jednomiejscowy też ma taką chropowatą powierzchnię? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mates Posted May 14, 2018 Share Posted May 14, 2018 Ja nie miałem żadnej chropowatej powirzchni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matys Posted May 15, 2018 Share Posted May 15, 2018 Sam sklejałem dwa 9.12 Trumpetera i wyglądały bardzo fajnie, bez takich niespodzianek z fakturą powierzchni czy chropowatością. Ciekaw jestem czy to problem tego konkretnego egzemplarza czy rzeczywiście całe formy są skopane po przerabianiu na UB. Sam bym chciał go kiedyś zrobić w wersji słowackiej z tygryskiem więc chętnie będę podglądał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grzes Posted May 15, 2018 Share Posted May 15, 2018 Model oczywiście będzie w malowaniu z szachownicą w czeskim kamuflażu. Alleluja!!! Moje ulubione malowanko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted May 15, 2018 Share Posted May 15, 2018 Chętnie popatrzę, może kiedyś też będę robił MiGa-29UB. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 3, 2018 Author Share Posted June 3, 2018 No i tak jak podejrzewałem utknąłem z budową Miga. Miał być robiony bez większych przeróbek. Okazało się, że wszystko za co się zabierałem wymaga jakichś poprawek. Na początku zabrałem się za fotele i kabinę. Kabina jednak po bliższych oględzinach nieco rozczarowuje prostotą. Porzuciłem więc natenczas kabinę i wziąłem się za coś prostego i szybkiego do zrobienia (szybka robótka przed urlopem) czyli dysze wylotowe. Również one potrzebują trochę pracy. Przed urlopem udało mi się tylko jedną pociąć, odchudzić i coś tam podoklejać. Po urlopie nie miałem serca do dalszej pracy przy dyszach, chciałem skleić coś na szybko dla przyjemności. Najprościej więc jest skleić uzbrojenie i inne podwieszane elementy. Na pierwszy ogień poszedł zbiornik paliwa. Wyciąłem elementy, zerknąłem na jakieś zdjęcie zbiornika w internecie i ... spędziłem przy nim prawie tydzień dokonując poprawek. Przy okazji skleiłem również wodzidło, oczywiście z poprawkami, bo już chyba inaczej nie potrafię. W międzyczasie jak coś schło wyszlifowałem na kadłubie te uskoki o których pisałem wcześniej i poprawiłem okolice działka, które w modelu były tylko lekko zaznaczone. Za działkiem wyciąłem kawałek kadłuba i wkleiłem ramkę z czterema otworami pod żaluzję (w modelu były tylko dwa i w trochę w złym miejscu). To tyle na chwilę obecną. Wodzidło z dorobionym koszem na gaśnice i samymi gaśnicami. Zbiornik paliwa. Zdecydowałem, że postawie go obok samolotu. W tym celu zrobiłem również podstawkę pod niego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Flachenty Posted June 3, 2018 Share Posted June 3, 2018 Najpierw zrób otwór na wylot spalin. Jak jest zbiornik luzem to bez dziury będzie słabo wyglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 9, 2018 Author Share Posted June 9, 2018 Najpierw zrób otwór na wylot spalin. Jak jest zbiornik luzem to bez dziury będzie słabo wyglądać. Takiej fotki mi właśnie brakowało. Nie miałem pojęcia co to za element, zastanawiałem się nawet nad wklejeniem tam jakichś zaworków. "Korek" zrobiony i wklejony ale walka ze zbiornikiem nadal trwa, cały czas wychodzą mi jakieś drobne, widoczne niedoskonałości. Mam do was jeszcze prośbę. Poszukuję zdjęć, nazwijmy to, podszybia czyli obszaru pod owiewką i zdjęć drugiej kabiny. Zależy mi na zdjęciach tablicy przyrządów i paneli bocznych oraz peryskopu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 10, 2018 Author Share Posted June 10, 2018 Trochę podziałałem przy Migu. We wcześniej zrobione w kadłubie otwory wkleiłem żaluzje. Muszę je jeszcze polakierować aby usunąć wszystkie niedoróbki, które się pokarzą. Poszperałem jeszcze w internecie i znalazłem kilka zdjęć kabiny instruktora. Pokazują one niestety tylko tablicę przyrządów bez paneli bocznych. Postanowiłem, że będę je robić wzorując się na kabinie ucznia. Na razie zrobiłem lekko poprawioną tablicę do kabiny instruktora. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
spiton Posted June 10, 2018 Share Posted June 10, 2018 No, no, oglądam to z lekkim niedowierzaniem !! rewelacyjne detalowanie !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solo Posted June 10, 2018 Share Posted June 10, 2018 Podoba mi się patent na robienie żaluzji. Sprytne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 10, 2018 Author Share Posted June 10, 2018 Podoba mi się patent na robienie żaluzji. Sprytne. Taki sposób na ich wykonanie wpadł mi do głowy około piątej rano jak półprzytomny pedałowałem do roboty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
em Posted June 11, 2018 Share Posted June 11, 2018 Tu http://ipmskrakow.pl/mig-29-ub-walkaround/ tylna kabina, zdjęcie 57 prawy pulpit, zdjęcia 62, 64 lewy pulpit tylnej kabiny. Różni się od wariantu fabrycznego , z prawej nie ma tego pulpitu jest jednorodna blacha.Z lewej zamiast tego kodera jest pulpit strojenia radiostacji R-862 z charakterystycznym czerwonym krzyżowym pokrętłem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 27, 2018 Author Share Posted June 27, 2018 Znalazłem w końcu chwilę na zaktualizowanie warsztatu. Mimo tego, że nie miałem czasu i wszelkie roboty modelarskie wlekły się strasznie, coś tam udało się wydłubać. Udało mi się zrobić drugą tablicę przyrządów. Z wyciągniętej przezroczystej ramki przygotowałem szkło soczewki do wyświetlacza. Pozostaje je tylko odciąć i wkleić we właściwe miejsce na tablicy przyrządów ale to już po pomalowaniu. Z lewej zamiast tego kodera jest pulpit strojenia radiostacji R-862 z charakterystycznym czerwonym krzyżowym pokrętłem. Skoro jest to do tylnej kabiny już dorobiony Pomalowałem sobie już uzbrojenie, wodzidło, gaśnice i zbiornik paliwa. Zbiornik nadszarpnął mi nieco nerwy, a to za sprawom tego, że nie mogłem go dokończyć bo za każdym razem wychodziła jakaś niedoskonałość. Najwięcej nerwów straciłem chyba przez farbę Hataki z serii niebieskiej. Okazuje się, że jak się ją przypadkowo, lub nie uszkodzi to nie da się jej normalnie szlifować jak innych farb bo odchodzi od pomalowanej powierzchni płatkami. Kończyło się więc na zmywaniu całej farby, poprawkach szpachlowania i ponownym malowaniu. Końcowy efekt wyszedł taki jak na zdjęciach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
net_sailor Posted June 27, 2018 Share Posted June 27, 2018 Przecież niebieska Hataka jest do pędzla. Dlatego ma taką strukturę a nie inną. Szlifować się jej nie da, ale fajnie wychodzą odpryski, gdy farba ma schodzić płatami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudy0007 Posted June 27, 2018 Share Posted June 27, 2018 Wszystko to bardzo mi się podoba Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tazman79 Posted June 27, 2018 Share Posted June 27, 2018 Zapomnij o tych największych rakietach R-27. Wersja UB ich nie przenosi bo nie ma stacji radiolokacyjnej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moses Posted June 28, 2018 Share Posted June 28, 2018 Zacnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mig Posted June 28, 2018 Share Posted June 28, 2018 Wszystko bardzo ładne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rymulus Posted June 28, 2018 Author Share Posted June 28, 2018 Przecież niebieska Hataka jest do pędzla. Dlatego ma taką strukturę a nie inną. Szlifować się jej nie da, ale fajnie wychodzą odpryski, gdy farba ma schodzić płatami. Zgadza się, jest to farba do pędzla ale po odpowiednim rozcieńczeniu da się jej używać do aerografu. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy wystąpi defekt lub uszkodzenie powierzchni lakierowanej (pędzlem czy też aerografem) to usunięcie go jest bardzo trudne, a może nawet niemożliwe bez daleko idącej ingerencji w tą powierzchnię (np. zmywanie całości). Natomiast do wykonania efektu złuszczającej się farby nadaje się znakomicie. Zapomnij o tych największych rakietach R-27. Wersja UB ich nie przenosi bo nie ma stacji radiolokacyjnej... I zaufaj tu człowieku publikacjom internetowym. Na jakimś wykresie z zestawami uzbrojenia dla 29-tych znalezionym w sieci była informacja że wersja UB przenosi te rakiety. Rakiety przydadzą się pewnie do jakiegoś innego modelu, a do tego dorzucę R-60. Zastanawiam się jeszcze nad podwieszeniem na wewnętrznych pylonach wyrzutni UB-32 tylko nie wiem czy latały w takiej konfiguracji (wyrzutnie + rakiety). Zakupiłem zestaw farb firmy MRP dedykowany do planowanego "czeskiego" kamuflażu. Jako że jest to mój pierwszy kontakt z tym farbami psiknąłem nimi na próbę. Jestem pod ogromnym wrażeniem jeśli chodzi o ich jakość i łatwość lakierowania. Kolory prezentują się tak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.