Wymysl Napisano 15 Września 2021 Share Napisano 15 Września 2021 (edytowane) 2 godziny temu, barszczo napisał: Znalazłem w sieci zdjęcia ciekawego polskiego modelu. To Dewoitine 520 w skali 1:72, firmy mi nie znanej, prawdopodobnie PD, numer katalogowy A-3. Model-hybryda tak jak wczesne MPMy, kadłub i ciekawostka, tylko dolna część skrzydeł vacu, reszta wtrysk. Kompletnie go nie kojarzę, jakoś nigdy nie wpadł mi w ręce. Ciekawe też były zapowiedzi na boku pudełka: P-39 i P-47. Ktoś pamięta tą firmę lub inne jej modele? To coś szemrane. Części wtryskowe to Heller, boxart od Směra. Podejrzewam, że to był normalny przepak, a vacu ktoś sobie dorobił. Edytowane 15 Września 2021 przez Wymysl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 15 Września 2021 Share Napisano 15 Września 2021 Ciekawe jest czy chociaż jeden model powstał z tego zestawu. Widziałem go prawie 30 lat temu. Ewidentnie inspirowany Hellerem/Smerem. To jest bezczelna kopia jednej ramki, ale to nie jest to samo co wymyślił Heller. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrkur Napisano 15 Września 2021 Share Napisano 15 Września 2021 W dniu 11.09.2021 o 10:59, barszczo napisał: kolega miał całkiem dużego z otwieranym włazem mechanika-kierowcy, Miałem takiego!!Ileż on bitew wygrał!!I można było "Janka"do włazu wcisnąć ..razem z "Gustlikiem"!I nawet "Grigorjego"! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wymysl Napisano 15 Września 2021 Share Napisano 15 Września 2021 (edytowane) 7 godzin temu, letalin napisał: Ciekawe jest czy chociaż jeden model powstał z tego zestawu. Widziałem go prawie 30 lat temu. Ewidentnie inspirowany Hellerem/Smerem. To jest bezczelna kopia jednej ramki, ale to nie jest to samo co wymyślił Heller. Masz rację. Na tyle bezczelna, że dałem się zmylić mimo, że spoglądałem na zdjęcia obu ramek. Albo po prostu mało spostrzegawczy jestem... Edytowane 15 Września 2021 przez Wymysl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 15 Września 2021 Autor Share Napisano 15 Września 2021 (edytowane) D-520 Heller. Ramka od tajemniczego modelu jest minimalnie inna. Edytowane 15 Września 2021 przez kopernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 15 Września 2021 Share Napisano 15 Września 2021 Bardzo ciekawe - widać większe części nie za bardzo chciały wyjść, to zrobili je vacu - ma to w sumie sens. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 19 Września 2021 Autor Share Napisano 19 Września 2021 To co prawda nie SP a Modelarz z 1980. SP wtedy jeszcze nie prowadziła kącika 1:72. Plany Sb-2 pasowały do modelu Frog, dostępnego u nas w owym czasie w barwach NOVO na bazarach i w komisach. Ja nie chciałem go mieć, bo był ruski ( i to podwójnie ). A pamiętam, że nie był drogi ! Jeszcze w tym roku widziałem ten model w sklepie w przepaku ARK za 56 zł. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 20 Września 2021 Share Napisano 20 Września 2021 Mam dwa takie - jeden na nartach w zimowym malowaniu i z trójłopatowym śmigłem, a drugi w republikańskim malowaniu i śmigłem dwułopatowym. Zrobione jak zrobione, ten drugi lepiej. Bo mi się bardziej chciało do pilnika przysiąść. Teraz za prawie 6 dych to te modele to jest gruba przesada. Jeszcze niedawno Chematic to pakował, z fińskimi kalkami, tylko, że Finowie używali SB2 w nieco późniejszej wersji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 20 Września 2021 Share Napisano 20 Września 2021 A przecież Esbuszka to prawdziwy klasyk lotnictwa - w swoim czasie jeden z najszybszych samolotów jakie były! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 20 Września 2021 Autor Share Napisano 20 Września 2021 Na moim podwórku każdy, kto zlepiał modele, chciał mieć coś z gwiazdami ! Białymi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 21 Września 2021 Share Napisano 21 Września 2021 Po 89' już to już mnie było wsio rawno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 21 Września 2021 Share Napisano 21 Września 2021 Przetrzepałem dzisiaj szafki i szuflady u moich rodziców i oto efekty, tutaj wrzucam wkładkę tytułową z Harriera vacu i pudełko po Migu-21 Plasticarta które mnie mocno wzruszyło. Koniec lat siedemdziesiątych, cena 19zł i te ulubione przeze mnie miniaturki na bokach pudełek, nic więcej nie trzeba było do szczęścia. Żadnych aerografów, nitowadeł, farb, płynów pod kalki i innych pierdół. Ale się rozmarzyłem : 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 21 Września 2021 Share Napisano 21 Września 2021 Ten Harrier to jedyny model vacu jaki zakupiłem (jak dotychczas nie odważyłem się wziąć za vacu), w związku z czym gdzieś leży w "czeluściach magazynu" - jak się do niego dokopię to postaram się pstryknąć jakiś in-boxik i zamieścić 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 21 Września 2021 Share Napisano 21 Września 2021 barszczo ten MiG-uś też mi łezki wycisnął. A chyba ze cztery takie zrobiłem. Na ten czas to było coś. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
irimi Napisano 25 Września 2021 Share Napisano 25 Września 2021 Cześć wszystkim! Ach ten wątek! - łezka się w oku kręci... Moje dziecięce lata upłynęły na "lepieniu" sporej ilości z pokazanych tu modeli. Modele z serii mikro w skali 1:144, potem Karaś, Czapla, Jak, Łoś, Ił... Kovozavody, Plasticard.... Potem Matchboxy ze składnicy harcerskiej - Mosquito, Fury, Gladiator... Tylko to wtedy było. Była to zabawa - żadne tam modelarstwo - góra dwa popołudnia i po robocie. Potem pojawiła się giełda modelarska w Poznaniu, w Domu Kultury Kolejarza, na którą przywożone były AIRFIXy, Hellery i inne cuda, wianki, a mnie za kieszonkowe i tak stać było nadal tylko na Kovozavody Trafiłem wtedy na spotkania klubu modelarzy redukcyjnych w CK Zamek. Nie była to modelarnia, a klub na którego spotkania przynosiło się swoje modele (jeśli się chciało) i omawiało technologię. Z trudem zdobywało się proste narzędzia, jak choćby lancety czy pesety (wtedy pincety). Pamiętam pana Jarka Sinczuka, pamiętam twarze innych, ale już nie nazwiska. Ktoś robił tylko modele z I WW, ktoś robił jakiś niemiecki zestaw na wzór Zwieno. Pamiętam jak prze mgłę, bo to niemal 40 lat... Wtedy zaczęło się tez dla mnie poważniejsze modelarstwo. Startowałem w dwóch konkursach - we Wrocławiu - IV miejsce i w Toruniu II. Odpowiednio Lysander i Tempest. Tam tez poznałem pana Andrzeja Ziobera. No i na włane oczy zobaczyłem jego model Albatrosa... Co za czasy... Od dawna się tym nie param, choć sporadycznie popełniłem jeszcze modele kartonowe z MM i późniejszych wydawnictw. Ale! Modele mam po dziś dzień! A zaczęło się wtedy od niepozornego Jak-1M, którego jako pierwszy model robiłem "na poważnie". Miał zrobione od podstaw golenie podwozia i zrobioną na "kopycie" z zestawowej owiewki nową, delikatniejszą. Modele mają teraz swoją gablotkę. No i ten pierwszy, jakże ważny - Jak-1M, tez tam jest A i Lysander i Tempest nadal tam stoją. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 26 Września 2021 Share Napisano 26 Września 2021 13 godzin temu, irimi napisał: Cześć wszystkim! Ach ten wątek! - łezka się w oku kręci... Moje dziecięce lata upłynęły na "lepieniu" sporej ilości z pokazanych tu modeli. Modele z serii mikro w skali 1:144, potem Karaś, Czapla, Jak, Łoś, Ił... Kovozavody, Plasticard.... Potem Matchboxy ze składnicy harcerskiej - Mosquito, Fury, Gladiator... Tylko to wtedy było. Była to zabawa - żadne tam modelarstwo - góra dwa popołudnia i po robocie. Potem pojawiła się giełda modelarska w Poznaniu, w Domu Kultury Kolejarza, na którą przywożone były AIRFIXy, Hellery i inne cuda, wianki, a mnie za kieszonkowe i tak stać było nadal tylko na Kovozavody Trafiłem wtedy na spotkania klubu modelarzy redukcyjnych w CK Zamek. Nie była to modelarnia, a klub na którego spotkania przynosiło się swoje modele (jeśli się chciało) i omawiało technologię. Z trudem zdobywało się proste narzędzia, jak choćby lancety czy pesety (wtedy pincety). Pamiętam pana Jarka Sinczuka, pamiętam twarze innych, ale już nie nazwiska. Ktoś robił tylko modele z I WW, ktoś robił jakiś niemiecki zestaw na wzór Zwieno. Pamiętam jak prze mgłę, bo to niemal 40 lat... Wtedy zaczęło się tez dla mnie poważniejsze modelarstwo. Startowałem w dwóch konkursach - we Wrocławiu - IV miejsce i w Toruniu II. Odpowiednio Lysander i Tempest. Tam tez poznałem pana Andrzeja Ziobera. No i na włane oczy zobaczyłem jego model Albatrosa... Co za czasy... Od dawna się tym nie param, choć sporadycznie popełniłem jeszcze modele kartonowe z MM i późniejszych wydawnictw. Ale! Modele mam po dziś dzień! A zaczęło się wtedy od niepozornego Jak-1M, którego jako pierwszy model robiłem "na poważnie". Miał zrobione od podstaw golenie podwozia i zrobioną na "kopycie" z zestawowej owiewki nową, delikatniejszą. Modele mają teraz swoją gablotkę. No i ten pierwszy, jakże ważny - Jak-1M, tez tam jest A i Lysander i Tempest nadal tam stoją. Lata temu miałem podobną kolekcję składającą się z modeli samolotów z różnych epok ale po powrocie do aktywnego modelarstwa zmieniłem podejście i aktualnie mam już jedynie modele samolotów współczesnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 26 Września 2021 Share Napisano 26 Września 2021 W dniu 21.09.2021 o 14:14, barszczo napisał: Przetrzepałem dzisiaj szafki i szuflady u moich rodziców i oto efekty, tutaj wrzucam wkładkę tytułową z Harriera vacu i pudełko po Migu-21 Plasticarta które mnie mocno wzruszyło. Koniec lat siedemdziesiątych, cena 19zł i te ulubione przeze mnie miniaturki na bokach pudełek, nic więcej nie trzeba było do szczęścia. Żadnych aerografów, nitowadeł, farb, płynów pod kalki i innych pierdół. Ale się rozmarzyłem : W latach 80 i 90 sklejałem zarówno Miga-21 jak i Harriera z Marfixa. O ile Mig-21 z Plasticarta był zabawką o tyle Harrier to już inna liga. Model naprawdę świetny ! Wklęsłe linie podziałowe i jak na vacu niezły detal plus bogaty zestaw kalkomanii bardzo dobrej jakości. No i ta świetna ilustracja na obwolucie do dziś mogąca konkurować z najlepszymi ilustracjami najlepszych plastyków współcześnie malujących ilustracje na pudełka do modeli. Aktualnie mam dwa takie modele i może przynajmniej za jednego z nich się wezmę ? Kto wie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wymysl Napisano 27 Września 2021 Share Napisano 27 Września 2021 W dniu 26.09.2021 o 09:37, Staryfajter1954 napisał: Aktualnie mam dwa takie modele Daj inboxa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Staryfajter1954 Napisano 27 Września 2021 Share Napisano 27 Września 2021 8 godzin temu, Wymysl napisał: Daj inboxa Jeśli je odnajdę w swoich przepastnych kartonach z niesklejonymi modelami… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 27 Września 2021 Autor Share Napisano 27 Września 2021 (edytowane) 10 godzin temu, Wymysl napisał: Daj inboxa Kolega nie dał, bo ma, ale nie wie gdzie. Zajrzyj na str 30 wątku, coś tam widać. Edytowane 27 Września 2021 przez kopernik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 27 Września 2021 Share Napisano 27 Września 2021 1 minutę temu, kopernik napisał: Kolega nie dał, ale coś tam widać na str 30 wątku. Nic nie obiecuję, ale jak jutro uda mi się "po Lucku" wyjść z pracy to spróbuję "zanurkować" po mój egzemplarz Harriera z Marfixa i zrobię focie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 27 Września 2021 Autor Share Napisano 27 Września 2021 1 minutę temu, Slawek_26869 napisał: Nic nie obiecuję, ale jak jutro uda mi się "po Lucku" wyjść z pracy to spróbuję "zanurkować" po mój egzemplarz Harriera z Marfixa i zrobię focie A o której wychodzi Lucek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slawek_26869 Napisano 27 Września 2021 Share Napisano 27 Września 2021 3 minuty temu, kopernik napisał: A o której wychodzi Lucek No to jest właśnie najgorsze, że nie znasz dnia ani godziny, nie upilnujesz francy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BRAVO112 Napisano 27 Września 2021 Share Napisano 27 Września 2021 porzadek to jest tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 28 Września 2021 Share Napisano 28 Września 2021 To chyba tu powieszę - Panowie, prośba - jak wieszacie zdjęcia starszych modeli, to odkurzcie je porządnie, bo czasami spod brudu mało co widać. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.