Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

Udało się Lucka przylukać oraz dokopać do Harrirka (o dziwo był tam gdzie się go spodziewałem), ale później nastąpiła niespodziewana niespodziewajka w postaci odkrycia że za młodziaka się za niego zabrałem :hmmm:stąd parę części poza "arkuszem" a nawet fotel sklejony z podłogą.

A oto inbox (a w zasadzie to co z niego zostało :nie_powiem:)

 

Harrier 1.jpg

Harrier 2.jpg

Harrier 3.jpg

Harrier 4.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Wymysl napisał:

Wrzuć proszę  do działu inboksowego, bo tu zniknie przysypane nowymi wpisami.

Wieczorkiem jak wrócę z roboty to wrzucę go do działu inboxowego:lama:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jmx62 napisał:

Nawet podwieszenia na bogato.

I widać starania w przygotowaniu i opracowaniu instrukcji.

Ciekawe czy ktoś skleił ten zestaw i co z tego wynikło?

Ja skleiłem ten model na początku lat 90 i muszę powiedzieć, że powstał z tego zestawu bardzo fajny model Harriera. Dobrze spasowany, świetne i bogate kalkomanie. Mój model był w malowaniu US MARINE CORPS. Jak dobrze pamietam model ten komuś podarowałem . Niestety ale nie posiadam żadnego jego zdjęcia by móc go pokazać na forum. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, jmx62 napisał:

Nawet podwieszenia na bogato.

I widać starania w przygotowaniu i opracowaniu instrukcji.

Ciekawe czy ktoś skleił ten zestaw i co z tego wynikło?

To był jeden z lepszych polskich modeli vacu w tej skali. Też go miałem zbudowanego w wersji AV-8A, pamiętam że trzeba było dorobić sondę do tankowania w powietrzu. Instrukcja była wręcz wzorcowa z tymi rozrysowanymi szczegółami. Drugi model skończył jako dawca części do wersji GR.3 którą budowałem z zestawu Novo. Zdjęcie tej hybrydy już tu zamieszczałem. Gdzieś jeszcze mam jego resztki, kalki i instrukcję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Ostatnimi czasy, trochę inspirowany zabytkami Kolegi @Greif a w ramach zakupu wspomnień zdobyłem:

RWD-8 z PZW Siedlce.

Gdyby wytwórnia istniała do dziś, miałbym ją na sąsiedniej ulicy.

DSC_0533.JPG.913e8e7afd314ead916fbf2ddcd82e60.JPG

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze dwa drobiazgi odebrane przed chwilą z paczkomatu.

Zdobyte dzięki życzliwości Kolegi @wuwumaster za co niniejszym Mu dziękuję :piwo:

DSC_0534.JPG.f585d640bcb21620ccc0d9e62abd0753.JPG

Zapakowane w takie ciekawe saszetki

DSC_0535.JPG.5f7ab6d212baf80d5e938d8ace3ecf00.JPG

Jedną udało mi się otworzyć bez uszkodzenia, powiało historią i człowiek od razu młodszy! 

DSC_0537.JPG.3ad264457d4367f81eae19da66e267ec.JPG

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się że maleństwa trafiły w dobre ręce 🍻

No i z mojego pktu widzenia fajnie w końcu zobaczyć co tyle lat siedziało w środku ,

 

Jak ktoś tu kiedyś pisał - nie otwierają woreczka bo wypuścisz komunę 😜

 

Pozdrawiam!

ww

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, abtb napisał:

Jakbyś skleił to dopiero byś mi zaimponował. Nawet machnąłbym się te 100km żeby zobaczyć to cudo na żywo :szampan:

Do mnie trochę dalej, ale jak co to mam wszystkie ulepione 😛 

unnamed.png

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, abtb napisał:

Jakbyś skleił to dopiero byś mi zaimponował.

Kuszące, zwłaszcza, że pewnie nie ma zbyt wielu takich rzeczy, które Ci imponują w modelarstwie :mrgreen:

39 minut temu, jmx62 napisał:

A Poteza pokażesz?

Jeśli uda mi się otworzyć saszetkę bez strat.

9 minut temu, Artek82 napisał:

mam wszystkie ulepione

To Fotka Twojej kolekcji?

Bo wczoraj na pwm przeglądałem wątek jak powstawały te mikrusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko wszystko wykupywali , ale  do jednego punktu sprzedaży niekoniecznie musieli wysłać wszystkie rodzaje samolotów . W Krakowie mogłeś mieć karasia , a w Gdańsku poteza  . Taka była gospodarka . Dotyczyło to modeli , publikacji . Rzeczy się najpierw poszukiwało , a dopiero po odnalezieniu nabywało . W nastoletnich  czasach obowiązkowe było w PRL - u objechanie rowerem wszystkich kiosków w poszukiwaniu " czegoś" . Inną ciekawostką był czas tego rozsyłania , kiosk  w  Nowym Targu potrafił dostać  na przykład TBiU  pół roku wcześniej niż kiosk spod Łodzi 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy miał rower:) 

Zresztą Mikro były relatywnie drogie. 12 złotych za koślawą miniaturkę z kilku części.  Tam był wsad dewizowy, bo kalkomanie, te suche były robione w Austrii i to chyba podnosiło cenę. Ja biegałem po Bydgoszczy za modelami z Siedlec. Kosztowały też 12 złotych, ale to były prawie prawdziwe modele. Za to kalkomanie były koszmarne. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.