Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Roland_Sebastian napisał:

, bo towar, który leży na magazynie traci na wartości.

Wiesz...wasz towar ma datę przydatności.

Dlatego bardzo podobał mi się pomysł overtress-ów.

Jak już uzbroisz wtryskarkę i zamówisz materiał ( to nie jest prosta rzecz) to ramek naprodukować z zapasem i ew. sprzedaż właśnie w takim systemie.

I tak gro ludzi szuka alternatywnych kalek i malowań.

Z ramkami wadliwymi też no problem - młynek, granulat  i z powrotem do wtrysku.

Tak przynajmniej widziałem  w firmach produkującej wtryski.

Koniec OT.

Ja też skorzystałem - jednak będzie iskra na zapasie.

Ale P-11 tylko w 32 😀.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, myszaty napisał:

Wiesz...wasz towar ma datę przydatności.

Towar ma datę, ale data to średnio 3 lata. Zaś rotacja, do której mamy dążyć to 90-180 dni. Zatowarowanie magazynu na dłużej to trochę jak kupno obligacji, przy czym w tym przypadku nie wiesz ile % wyjdzie na koniec. :)
 

Godzinę temu, myszaty napisał:

Dlatego bardzo podobał mi się pomysł overtress-ów.

Rzeczywiście to był świetny pomysł, zwłaszcza gdy w zestawie kalkomanie były zdublowane. Szkoda że w  AH z tego zrezygnowała, liczę na to, że wrócą do tego pomysłu. Chociaż np. IBG też nie prowadzi sprzedaży overtrees, a w przypadku Eduarda kompletnie się to nie opłaca.

Co do reszty, nie znam się to się nie wypowiadam.:)

Edytowane przez Roland_Sebastian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, socjo1 napisał:

No bardzo ciekawa dyskusja. Tyle skorzystałem, że w końcu mam fajną Iskrę za pół-darmo i mój odwieczny dylemat "czy zrobić PZL-11 w 48 czy w 32" rozstrzygnął się na korzyść promocyjnej Army.

;-).

Michał

zainwestuj w chlodnicę oleju z Mastera. Śliczna.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam skorzystałem z cen wyprzedażowych w AH na Iskierki, no ale z drugiej strony to czego się spodziewać ustalając ceny średnio udanego modelu w okolicach 80zł? A potem jest krzyk, że poloniki się nie sprzedają... 

P-11 w 48 też na wyprzedaży zeszła z ceną do rozsądnego poziomu. Tak tylko z ciekawości się zastanawiam, czy stała polityka  bardziej przyjaznych cen na te modele nie przełożyłaby się na lepszą ogólną sprzedaż? A tak to jest tylko sygnał dla producenta, że poloniki się nie sprzedają i trzeba się pozbywać leżaków magazynowych...      

Edytowane przez arhtus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.11.2022 o 15:54, letalin napisał:

........ FW 190D  IBG? Wiem o sporych problemach z bryłą tego modelu. Przód kadłuba. 

 

Letalin  ; nie ukrywam  że jestem nieco ,,przerażony :wow: ''

Co się tam dzieje w przodzie kadłuba w Dorach ?

Co to za ''spore problemy ''?

Pytam najpoważniej serio , bo mam kilka sztuk IBG  !

Tamije i Hasegawę opchnąłem jako gorsze ,a teraz zasiałeś we mnie spory niepokój i zaraz zacznę żałować .placze:

Mam nadzieję że podzielisz się tą wiedzą  najlepiej chyba w wątku IBG .pomocy:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wady Dory są powszechnie znane. Nie są to problemy łatwe do usunięcia, ale może MarCo potrafi dać jakieś wskazówki?

 

image.thumb.jpeg.7074819663231a0370e501cb2a795a62.jpeg

To brzydkie załamanie na skrzydle. Pewnie projektant zamiast poprawić kadłub dogiął trochę skrzydło, żeby się schodziło jedno z drugim. 

 

image.jpeg.22584ee41f135758ba69959d802f90e5.jpeg

Tu jest przełamanie na kadłubie. Raczej nie błąd projektu, a produkcji.  Dla mnie niemożliwe do usunięcia, biorąc pod uwagę moje zdolności. Nie mam pomysłu. MarCo ma? 

 

 

image.jpeg.2ca524411e26454a0aaf568396f9528c.jpeg

O tym łuku grzmiały internety już przy pierwszej prezentacji renderów. Nie zmieniono tego niestety i trochę szkoda. Ta linia, gdzie był zawias blachy okapotowania silnika powinna być prosta jak drut. Z racji, że jest łukowata, to cały kształt kadłuba jest nieprawidłowy. Nie jest to do poprawienia przez przeciętnego modelarza. 

Następną Dorę kupię już  od Arma Hobby. 😎

 

 

Edytowane przez letalin
  • Like 2
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich Kolegów domagających się poloników - przypominam taką deklarację od ARMY :)

 

W artykule z 2015 roku z zapowiedzią iskry -> http://armahobbynews.pl/blog/2015/06/16/pierwszy-model-plastikowy-z-arma-hobby/

znalazło się zdanie "W przygotowaniu seria kolejnych modeli polskich samolotów 1/72, które zostaną wdrożone, po modelu Iskry. Więcej informacji zamieścimy wkrótce na naszym blogu."

 

MarCorp - pytanko do Ciebie -> czym szpachlujesz takie drobiazgi jak luki inspekcyjne ?

Na twoich modelach specyfik ten ma czerwony kolor.

Edytowane przez martinello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, martinello napisał:

W artykule z 2015 roku z zapowiedzią iskry ->

A potem nie było afery z Orlikiem i brakiem licencji na model?

Wracając do nowości od Arma Hobby przyjrzałem się nowemu Sea Hurricane. Recenzja znajduje się na blogu. Sprawdziłem też czy żywica pasuje do części plastikowej.

IMG_0815.JPG.110122e26bc0c559e3210a2ee52baa64.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, India napisał:

"O tym łuku grzmiały internety już przy pierwszej prezentacji renderów. Nie zmieniono tego niestety i trochę szkoda. Ta linia, gdzie był zawias blachy okapotowania silnika powinna być prosta jak drut. "

 

Jeśli jest tak tragicznie Letalin,  to jakim cudem Ci się to połączyło czysto na sklejonym modelu??!

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na modelu wszystko ładnie pasuje, łuki się ładnie schodzą, tylko że zamiast łuków powinna być linia prosta...

Mam jedną dorę, nie powiem robi wrażenie, ale nie pozbywam się akademii dociążonej blachami i żywicą.

Pozdr

ww

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, India napisał:
14 godzin temu, India napisał:

 

Jeśli jest tak tragicznie Letalin,  to jakim cudem Ci się to połączyło czysto na sklejonym modelu??!

 

Nie traktuję błędów w żadnym zestawie jako tragedii. Konstatuję fakty, bez dodawania do tego  ozdobników emocjonalnych. Padło pytanie od Zatrasa, to odpowiedziałem. Sam przy okazji zadając pytania w jaki sposób można te błędy naprawić, bo  nie mam na nie pomysłu i wydaje mi się, że są to błędy bryły nie do naprawienia. Cóż, IBG było bliskie wyprodukowania definitywnego modelu Dory i zamknięcia drzwi dla konkurencji, ale tak się nie stało. Kwestia otwarta na ile są to błędy poważne i psujące przyjemność posiadania modelu Dory? Każdy sobie odpowiada na to sam.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że A-8 są latające repliki to jestem pewien, nawet takie w skali 3/4 (w USA żeby obejść prawa autorskie) ale o replice latającej Dory nie słyszałem 

 

Ten egz z foty kojarzę z literatury jako eksponat muzealny, trza by odgrzebać co nieco dla pewności 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, India napisał:

Merytoryka jest najważniejsza. Patrząc na zdjęcie oryginału mam wątpliwości.

PozdrawiamFw_190_D-9-640x300V2.jpg

 

Merytoryka? To gdzie się zapodziała swastyka na stateczniku?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wuwumaster napisał:

Że A-8 są latające repliki to jestem pewien, nawet takie w skali 3/4 (w USA żeby obejść prawa autorskie) ale o replice latającej Dory nie słyszałem 

Foki A jak najbardziej odbudowują i jest już kilka egzemplarzy latających, jedna z nich napędzana jest nawet oryginalnym silnikiem BMW 801. Wersji Fw190D jeszcze nikt nie odbudował i raczej się na to nie zanosi, a oryginały zachowały się raptem trzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wuwumaster napisał:

Że A-8 są latające repliki to jestem pewien, nawet takie w skali 3/4 (w USA żeby obejść prawa autorskie)...

 

 

Coś mi tu nie gra. Arma kupuje licencje od Amerykanów na produkcję replik w skali 1/72, a w USA  zmniejszając oryginał nie trzeba licencji ??? Podwójne standardy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że co innego prawa autorskie do zrobienia modelu a co innego budowa repliki 1:1, nie znam się na szczegółach - zapamiętałem tą ciekawostkę że latająca  replika ma gabaryty 3/4 oryginału,

Spotkałem się z tym jeszcze przy okazji replik myśliwców z I WW, kiedyś były nawet na pokazach w MLP w Krakowie .

Ok koniec offtopu ...

Pozdr!

ww 

 

 

Btw 

Screenshot_20221201-232906.png.a22696e4fc2c4a08e9e65b41b8b89e68.png

Taka zajawka pokaże się w 

Airfix Model World 2023-01 (źródło: internety)

 

Edytowane przez wuwumaster
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.