Skocz do zawartości

[Pojazdy wojsk.] Zadajemy pytania. Otrzymujemy odpowiedzi.


Złośliwiec

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Poszukuje zdjęć i informacji na temat pojazdów posiadających takie koła napędowe: http://panzerart.pl/index.php/welcome/produkt/107

Wydaje mi się że widziałem je tylko na zdjęciach nie ukończonych Panter w fabryce. Trafiły do produkcji zbyt późno czy może istnieją jakieś przykłady użycia ich w akcji?

Te koła w seryjnym wykonaniu są dotychczas znane, mnie przynajmniej, tylko ze zdjęć finalnych Jagdpanther z MIAG (pierwszy i główny producent pojazdu). Wozy te należały do s. Pz. Jg. Abt. 655 - "schwere Panzerjäger Abteilung 655". Dokładna data wdrożenia kół chyba nie jest znana i tylko z kojarzenia pewnych faktów może wyjść jakieś przybliżenie. Wg speca od jednostek, M. Blocka, ten Abt. 655 dostał w uzupełnieniu 10 Jp. w początku 4.45. - dostawa ta wygląda na ostatnią, czyli w niej były tak wykonane pojazdy i może tylko w niej. Można typować, że zbudowano je przed końcem marca. Ale tak czy siak, zbyt wiele nie powojowały, sądząc po niezłym stanie zachowania.

Nie ma raczej wątpliwości, że ogólnie stanowiły wariant zwany G2. Ponieważ oznacza to zwiększoną unifikację z Panther G, to (wedle mojej hipotezy) w MIAG ta wersja mogła powstać na podstawie wzorcowego rozwiązania "G2" (bodajże w 2. 45.) w f-mie MNH, produkującej Panther D - G i od 11.44. Jagdpanther.

Podstawowe informacje o powstaniu "G2" pierwszy raz zamieszczone były w pozycji z serii Panzer Tracts, nr 9-3. O ile się orientuję, opis był dość ogólnikowy. Nowych danych brak i trudno o pełny obraz szczegółów "G2", zwłaszcza w wykonaniu MIAG. Niewątpliwym efektem tej modernizacji, ewidentnym na pojazdach z MNH, było lekkie przedłużenie do przodu pokrycia strefy silnikowej kosztem długości przedziału załogowego (ok. 35 mm). Wynikło to zapewne z adaptacji ujednoliconych wlotów powietrza (tył, przód) z Panther G. Podwyższona osłona nad lewym wentylatorem też jest uważana za oznakę wyłącznie "G2", chociaż być tak nie musi, założywszy przejściowe etapy "wszczepiania" takich elementów z pantery G do Jagdpanther.

Poniższe zdjęcie od tyłu jest unikalne i dostarcza informacji, że w MIAG do końca produkcji stosowano klasyczne odlewane osłony kolektorów wydechowych. W MNH w grę wchodziły wówczas dwa warianty opcjonalne - odlewane z dodatkiem spawanym i całkowicie spawane. To trochę na marginesie, bo z istotą wariantu "G2" się nie wiąże, jak i te koła. Ktoś bardziej zainteresowany tematem ostatnich Jp. z MIAG zapewne czeka jak ja, aż wypłyną fotografie dające pogląd na wykonanie np. płyty nadsilnikowej. O różnych wątpliwościach co do takich rzeczy długo by pisać.

Oczywiście, jest też widoczne zastosowanie dodatkowych osłon na tylnych wlotach i wylotach powietrza nad wentylatorami silnika. Jest to wersja osłon nieco odmienna od spotykanej na Panther G, widać takie tylko na późnych Jp. z MIAG, co wskazuje, że były częścią danej produkcji, a nie jakimiś samoróbkami. Detale są jednak dość tajemnicze, mimo już ładnych paru zdjęć publikowanych tu i tam. Całe zagadnienie jest wybitnie "rozwojowe".

 

Źródło dwóch pierwszych zdjęć jest widoczne, kilka innych było jeszcze w nowszej pozycji Panzewrecks; nie mam żadnej i nie podam tej drugiej z kulawej pamięci. Trzecie zdjęcie, dość nowe, po prostu kursowało po sieci.

2utql5l.jpg

446rkmp.jpg

recovery-jp.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje.

Przymierzam się do budowy finalnej JP z MNH i właśnie zbieram dodatki które by mi pomogły w jej budowie. Jak rozumiem koła tego typu są ryzykowne? Muszę przyznać że teraz się trochę waham czy MIAG nie byłby ciekawszy.

Są jeszcze jakieś ważne, charakterystyczne elementy na które musiałbym zwrócić uwagę przy budowie pojazdu od MNH?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych z MNH koła te po prostu odpadają, bo nie tylko pojazd "przetrwalnikowy" (w Bovington), ale i te ze zdjęć fabryki po jej zajęciu przez Anglików czegoś takiego nie pokazują. Ryzykowne mogą być w sensie ogólnej poprawności, bo nie wiadomo czy ten produkt ma odpowiednie rozmiary; w rzeczywistości koło to musiało mieć ok. 4 cm więcej na średnicy w podstawie zębów, aby przy 18 zamiast 17 zębów obsługiwać normalne gąsienice.

Jp. z MIAG byłby na pewno ciekawszy i sensacyjny wręcz przez te wszystkie dodane bajery, tylko że jeszcze nie widziałem przypadku takiego odważnego, aby chciał rozwikłać niewiadome tam tkwiące w realnym czasie budowy modelu. A jeszcze powiem, że nie znam też osoby mogącej służyć pomocą w tym dziele, co wynika z żałosnego braku materiałów. Chociaż jest pewien precedens - sam miałem przyjemność "asystować" na tym forum koledze budującemu domniemany wcześniejszy wariant "hybrydowy", ale temat się dawno zawiesił, a ja potem straciłem pewność co do niektórych swoich pomysłów i to mnie uczy, żeby unikać ewentualnego wprowadzania w błąd.

Pewne niewiadome kryje też wersja z MNH, ale można je przeboleć. Jeśli jednak mam napisać coś przydatnego, to określ może, jaką bazę (zestaw główny) masz na uwadze. Bo jeśli to np. gotowiec G2 Dragona, to po prostu ma chyba wszystko, co najważniejsze (o ile wiem, bo tylko mi gdzieś mignął). Zobaczymy, co i jak, w każdym razie ów model uwalnia od koszmarnych, a koniecznych przeróbek kadłuba, bo najgłówniejszą zmianę w nim uwzględnia lepiej lub gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, zorientowałem się troszkę, co przedstawia ta Tamiya. Otóż przedstawia misz-masz. Robiąc ten zestaw, musieli mieć bardzo kiepskie rozeznanie tematu, bo na kadłub (chodzi o górę) natworzyli elementy zupełnie nie dla niego. Jest zasadniczo w formie G2, więc przydatne byłyby np. tylko podwyższona lewa osłona wentylatora, tylko wydechy z tłumikami płomieni, tylko elementy osprzętu odpowiednio przeniesione do tyłu, zmodyfikowane pokrywy włazów. Potrzebne są specjalne płozy zamiast rolek za kołami napędowymi.

Jak pomieszali części, tak i malowania są z głowy, czyli z niczego. Żaden pojazd G2 nie mógł istnieć w 44 roku i to właściwie tworzy pustkę w zakresie wyboru kamuflażu.

G2 w wykonaniu MNH jest niby znany, ale przez to, że są trzy fizycznie dostępne egzemplarze, nie wcześniejsze niż 2.45. i z oryginalnością ich elementów jest różnie. Natomiast nie ma, moim zdaniem, wojennego zdjęcia w ogólnym obiegu, co głównie dla malowania jest sytuacją skazującą na fikcje. Wprawdzie istnieje kilka zdjęć pojazdów wyprodukowanych pod angielskim zarządem, ale na ile majaczące tam plamy kolorów były zgodne ze stadardem stworzonym w czasie wojny, kto może być pewny...

Myślę, że wobec tego nie powinienem się rozpisywać. Jeśli zostaniesz przy tym wyborze, powstanie pewnie "warsztat"; chętnie tam zajrzę i coś może doradzę. Na teraz proponowałbym zapoznanie się z istniejącymi pojazdami G2. Te trzy to - oryginał z produkcji powojennej (w Bovington), ów dość znany z fundacji "Sd.Kfz" oraz w Munster. Dwa pierwsze są ogólnie OK, ostatni jest mocno "przeformowany" dla celów pokazowych i ma np. wielkie partie tylne skombinowane bez sensu jak się dało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzięki za pomoc. Warsztat mam nadzieje że się pojawi niedługo, mam nadzieje że już jak skończę mojego Tygrysa (przynajmniej budowę).

Do tego czasu będę musiał się jeszcze poważnie zastanowić nad wersją MIAG która wydaje się coraz bardziej kusząca. Dla MNH rzeczywiście lepiej chyba kupić Dragona ;x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję budowę sd.kfz 251/3 ausf. D z AFV, szukam jakiś ciekawych malowań z okresu 5 dywizji SS wiking z okresu walk w Polsce latem 1944, jakby ktoś miał to bardzo bym prosił. Planuję też robić pantere A późną w wersji dowódczej jako R02. Będę oczywiście robił wszystkie anteny itd, zauważyłem nawet że ten wóz ma jeden skrajnik. Mam pytanie czy aby na pewno to zdjęcie pochodzi z walk latem 1944 na terenie Polski w rejonie Warszawy. Bo wg jednych źródeł tak a wg innych z okresu walk o Kovel

 

e1f2ed04a39762dfgen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w jakiejś publikacji na temat panther czy też dywizji Wiking, dokładnie już nie pamiętam zdjęcie było podpisane jako z okresu walk latem 1944 w okolicy Warszawy. Dlatego chce się upewnić bo planuję robić ten czołg lub ten transporter na konkursie letnim i zbieram dokumenty powoli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczesne Pantery ausf.A miały pojedyncze rury.

Podnośnik umocowany poziomo - fakt, ale ma trzy rury - na 100%"późny".

Dodatkowo nie ma sprzęgu przyczepowego.

Anteny będą właściwe.

800

http://www.ww2incolor.com/d/371033-1/wikingss_001

to samo lecz - czarno białe i trochę większe

http://smg.photobucket.com/user/caramba/media/PantheraA/1pzkfwvpanthersdkfz251wikingpanzerregiment5karlnicolussi-leckbattlewarsawconfers.jpg.html

801

http://www.network54.com/Forum/47207/thread/1391865082/Wiking+8+Company+Panthers+Kowel

Polecam czasopismo z serii - F.C. No.1- 5.SS-Panzer-Division in Poland 1944.

W w/w publikacji jest ta grafika: pojazdu No.R02

http://3.bp.blogspot.com/-2KJMKzsCdXo/Uk0Nn5Qt3OI/AAAAAAABCoI/i-la0MeRyNQ/s1600/2+Befehlspanzerwagen+V+Panther+Ausf.+A+Stab,+SS-Panzer-Regiment+5+johannes+muehlenkamp+wiking+division+nazi+tank+german.jpg

Jest tam sporo Panter ausf.A w kolorze (w większości potwierdzone fotkami z wojny).Między innymi No.II00;II01;II02;II03;II011;II 11 i inne.

Jest wśród innych Sd-ków na str.22 - Sd.Kfz.251/1 ausf.D - No.201 (ten ze zdjęcia).

 

Pozdrawiam

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeniosę swoje pytanie do tego tematu.

http://www.mojehobby.pl/products/Panther-G-w-Zimmerit.html

Czy ktoś orientuje się czy malowania z powyższego zestawu są poprawne i istnieją jakieś zdjęcia potwierdzające je?

Ta z Paryża jest w sumie dobrze obfotografowana, na missing-lynx piszą jednak że to nie jest pojazd LAH. "128" HJ z boxartu jest chyba na jakimś filmie, a czy wiadomo coś o pozostałych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam polskich maszyn do kolekcji

Plastikowych lub metalowych

 

samochodów (najlepiej skala powyżej 1:35)

samolotów, okrętów , czołgów czy pojazdów opancerzonych od okresu drugiej wojny światowej.

Wszystkiego co ma polską historię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mam coś takiego z zestawu Italeri muszę poszukać. Pozdrawiam M1A1(HA)

Ciekawe jak jakość. Czekam na info bo zawsze mogę Tamiya 35162 kupić i z tego zestawu wyciągnąć.

 

Panowie pytanie - nie ma ktoś na zbyciu wyrzutni Milan? Jest w zestawie Revell Marder, ale podejrzewam że będzie ciężko.

A co będziesz broił??

No jeszcze kilka dni trzeba poczekać - będzie w konkursie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba mam coś takiego z zestawu Italeri muszę poszukać. Pozdrawiam M1A1(HA)

Ciekawe jak jakość. Czekam na info bo zawsze mogę Tamiya 35162 kupić i z tego zestawu wyciągnąć.

Wyrzutnia Milan jest dostępna nie tylko w tej Tamce, ale i w HobbyBoss 83877 - French VBL, HobbyBoss 82447 - Land Rover WMIK, ewentualnie z figurką Azimut 35241 - Milan Gunner/ France 1990. No i sama wyrzutnia na trójnogu Accurate Rmour A090 - MILAN 2 & Ammunition. Pewnie jeszcze by się gdzieś znalazło ale to tak na szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.