Jump to content

Farbki i ich rozcieńczanie


pilex7

Recommended Posts

  • 2 weeks later...

Bo to chyba nie jest tak do końca rozcieńczalnik, tylko rodzaj tone controllera / transparatora, który robi farbę przezroczystą, ale nie traci ona właściwości. I o ile mi wiadomo, niektórzy właśnie Sido, które te medium przypomina, do rozcieńczania Vallejo używają.

Link to comment
Share on other sites

Do aerografu Vallejo robi rozcieńczalnik Airbrush Thinner, dedykowany do farb Model Air. Ale oczywiście można nim rozcieńczać wszystkie ich produkty.

 

Pomijam, że Vallejo i aerograf to droga donikąd...

Link to comment
Share on other sites

  • 10 months later...

Mam problem z olejna revell 302 kupiłem nową w sklepie rozcienczylem jak zawsze thinnerem tamiya do olejnych i nie chce zaschnac... wszystkie humbrole, revell i tamiya tym rozcienczam A teraz pojawił się problem ? Mam pomalowane 3 elementy i po tygodniu nadal się lepia, jak zaradzić?

 

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Link to comment
Share on other sites

  • Super Moderator
Mam pomalowane 3 elementy i po tygodniu nadal się lepia, jak zaradzić?

Jeżeli nie będziesz już na tym nic maskował, to nałóż na to bezbarwny lakier.

W ostateczności, może nawet być już ten sidolux, nałożony pędzlem.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Chcę trzasnąć samolot końcowym lakierem - satynowym - czy lepiej iść w tamiye x-22 (40%) + x-21(10%) + 50% thinner ?
czy może lepiej microscale micro satin, bo czytalem, ze robi fajnye efekt ? I jak toto rozcienczac, bo jeszcze go nie uzywalem ?

Link to comment
Share on other sites

Godzinę temu, Usul napisał:

Chcę trzasnąć samolot końcowym lakierem - satynowym - czy lepiej iść w tamiye x-22 (40%) + x-21(10%) + 50% thinner ?
czy może lepiej microscale micro satin, bo czytalem, ze robi fajnye efekt ? I jak toto rozcienczac, bo jeszcze go nie uzywalem ?

? A po kiego mieszać lakiery? Doskonały lakier satynowy ma Hataka.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Heh, a po co kupować kolejny ? Tamiya nie ma stricte satynowego i wlasnie x-21 zostal podobno swtorzony po to by matowic i dac oczekiwany efekt od x22. Mam tamiye, mam tego nowego dla mnie microscale, mam citadelowski... nie chcę więcej :)

Link to comment
Share on other sites

  • 5 months later...

Może głupie pytanie, ale w jakiej proporcji rozcieńczać farbki Vallejo Model Color do aerografu? Robiłem kilka kombinacji ale zazwyczaj mikstura zapycha mi dyszę albo aerograf mi pluje wodnistą mieszanką. Czasem maluje ok ale muszę wtedy poruszać igłą w przód i w tył by farba płynęła. Mam do polakierowania karoserię samochodu i póki co więcej czasu spędzam na czyszczeniu sprzętu niż na pracy.

Jeszcze jedno, czy farbę mieszać w pojemniku aerografu czy w osobnym pojemniku i potem przelać ?

Link to comment
Share on other sites

5 minut temu, General napisał:

Może głupie pytanie, ale w jakiej proporcji rozcieńczać farbki Vallejo Model Color do aerografu? Robiłem kilka kombinacji ale zazwyczaj mikstura zapycha mi dyszę albo aerograf mi pluje wodnistą mieszanką. Czasem maluje ok ale muszę wtedy poruszać igłą w przód i w tył by farba płynęła. Mam do polakierowania karoserię samochodu i póki co więcej czasu spędzam na czyszczeniu sprzętu niż na pracy.

Jeszcze jedno, czy farbę mieszać w pojemniku aerografu czy w osobnym pojemniku i potem przelać ?

Vallejo Model Color słabo się nadają do aerografu, chyba że masz jakąś większą dyszę - 0,35 albo więcej. Mają po prostu gruby pigment a tego rozcieńczaniem nie załatwisz.  Dlatego jest oddzielna linia Model Air.

Farby możesz mieszać w zbiorniczku, ale pod warunkiem, że sama farba jest już na wstępie dość rzadka. Inaczej nawet jeśli nalejesz najpierw rozcieńczalnika, to gęsta farba może opaść na dno i zapchać kanał.

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Fixer napisał:

Vallejo Model Color słabo się nadają do aerografu, chyba że masz jakąś większą dyszę - 0,35 albo więcej. Mają po prostu gruby pigment a tego rozcieńczaniem nie załatwisz.  Dlatego jest oddzielna linia Model Air.

Farby możesz mieszać w zbiorniczku, ale pod warunkiem, że sama farba jest już na wstępie dość rzadka. Inaczej nawet jeśli nalejesz najpierw rozcieńczalnika, to gęsta farba może opaść na dno i zapchać kanał.

Dzięki za odpowiedź. Głównie używam farb Vallejo i Tamiyi. Z "Tamką" próbowałem i nie mam problemu z malowaniem nawet bez rozcieńczania. W poniedziałek w sklepie planuję zaopatrzyć się w dyszę 0,5 oraz farby Vallejo Air. Czy tą linię można stosować bez rozcieńczania?

Link to comment
Share on other sites

@General Z Vallejo Air jest różnie - niektóre kolory można kłaść bez rozcieńczania, inne trzeba trochę rozcieńczyć. Na ogół 1:1 wystarcza, chyba że farba jest już stara.

Ja bym jednak radził zawsze rozcieńczać i kłaść cienkimi warstwami - pierwszą tylko przelecieć po modelu, żeby został lekki ślad koloru. Dopiero jak dobrze wyschnie kłaść następne. Tak nałożone Vallejo Air można nawet z powodzeniem szlifować, jak nałożysz grubszą warstwę naraz, to przy próbie jakiejkolwiek obróbki zacznie się zwijać w film.

Link to comment
Share on other sites

14 minut temu, Fixer napisał:

@General Z Vallejo Air jest różnie - niektóre kolory można kłaść bez rozcieńczania, inne trzeba trochę rozcieńczyć. Na ogół 1:1 wystarcza, chyba że farba jest już stara.

Ja bym jednak radził zawsze rozcieńczać i kłaść cienkimi warstwami - pierwszą tylko przelecieć po modelu, żeby został lekki ślad koloru. Dopiero jak dobrze wyschnie kłaść następne. Tak nałożone Vallejo Air można nawet z powodzeniem szlifować, jak nałożysz grubszą warstwę naraz, to przy próbie jakiejkolwiek obróbki zacznie się zwijać w film.

Dziękuję za rady. Będę pamiętał.

Link to comment
Share on other sites

Swego czasu lubiłem Vallejo Air dopóki nie spróbowałem Tamiya i Mr Hobby. Rozcieńczałem je zawsze ich dedykowanym thinnerem w proporcjach około 60/40 na korzyść farby i do tego około 20% dodatku flow improvera względem objętości. Malowało się całkiem przyjemnie  choć co jakiś czas trzeba było ściągnąć gluta z igły. Jednak jako ich najpoważniejszą wadę uważam trudność w doczyszczeniu aerografu. Poza tym bardzo podpasowały mi do malowania pędzlem bez rozcieńczania, nawet bardziej niż seria model color. Ogólnie całkiem fajne, ale musisz mieć pod ręką kołeczek nasączony zmywaczem do ściągania gluta z igły i liczyć się z częstym rozkręcaniem aero do mycia. Wg mnie to i tak najlepszy wybór jeśli nie chce się iść w śmierdziuchy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.