kopernik Napisano 28 Lutego 2020 Autor Share Napisano 28 Lutego 2020 Zachodnie kolorowe pudełka z przepięknymi boxartami u mnie najpierw trafiały do gabloty, jako tło dla modeli, po jakimś czasie zacząłem je naklejać na papier i wieszać na ścianie. Wyglądało powalająco. Do dziś jeden z takich "plakatw" wisi w garażu u rodziców. Stan marny, ale zawsze miło popatrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 28 Lutego 2020 Share Napisano 28 Lutego 2020 W dniu 27.02.2020 o 21:23, kopernik napisał: Kleiłeś już wtedy w innej lidze. Ja w tym czasie ( może odrobinę wcześniej ) przerabiałem enerdowskie pasażery ( Tu -114, Mercury, Dc-8 ) na bombowce.Pozbawiałem je okienek i dodawałem wieżyczki strzeleckie z karabinami zrobionymi ze szpilek ... malowałem srebrzanką lub lbrą. Ważne, że były duuuże i wyglądały bojowo. Niestety, wszystkie zostały gdzieś stracone. A ja z Cometa zrobiłem Nimroda, na tamte czasy (początek 80-tych XX wieku) jak dla mnie to go przypominał teraz to bym się troszkę wstydził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
portalus Napisano 28 Lutego 2020 Share Napisano 28 Lutego 2020 Oprócz naszych wypustów, enerdowskich czy wspomianych tutaj czołgów rosyjskich na silniczki wspominam jeszcze ichnie pływadła zmotoryzowane jak jacht i kuter pożarniczy, moje były w wersji standard, ale było przygotowanie pod RC. Mam je do dzisiaj w starej modelarni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 (edytowane) Takiego Tempesta z Novo jeszcze wygrzebałem, niestety wersja leżakowo-woreczkowa, sprzedawana na bazarku we stolicy w woreczku foliowym bez kalkomanii i pudełka czyli wymyślony 40-ci lat wcześniej "overteres" przez handlowców z byłego CCCP. Edytowane 29 Lutego 2020 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 (edytowane) Typhoony też były - tyle, ze to już raczej wczesne 90-te Edytowane 29 Lutego 2020 przez WujekAlice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 29 Lutego 2020 Autor Share Napisano 29 Lutego 2020 Przypomnę o modelu który chyba wszyscy sklejali . W/g mnie szczytowe osiągnięcie naszych produkcji z tamtych lat. Inbox jest chyba zbędny, ale metkę każdy mógł mieć inną. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 Jeszcze znalazłem parę fotek z gablotki, może nie wszystkie modele łapią się na temat tytułowy ale zdecydowana większość tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 kilka fajnych modeli tu jest i kurzu też A co to za wersja pływakowa F4 i kto to robi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 14 minut temu, WujekAlice napisał: kilka fajnych modeli tu jest i kurzu też A co to za wersja pływakowa F4 i kto to robi? Nikt tego nie robi(chyba?) oprócz mojego syna Łukasza bo to jego dzieło. F4F-3S Wildcatfish czyli postawiony na pływakach z jakiegoś złoma stary Wildcat z Academy, zastrzały dorobione z drutu, pędzlowany Humbrolami, produkcja około 15 lat temu. Co do kurzu to przecież taki popularny wśród braci modelarskiej "brudzing" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 29 Lutego 2020 Autor Share Napisano 29 Lutego 2020 (edytowane) 5 minut temu, jmx62 napisał: Nikt tego nie robi(chyba?) oprócz mojego syna Łukasza bo to jego dzieło. F4F-3S Wildcatfish czyli postawiony na pływakach z jakiegoś złoma stary Wildcat z Academy, zastrzały dorobione z drutu, pędzlowany Humbrolami, produkcja około 15 lat temu. Co do kurzu to przecież taki popularny wśród braci modelarskiej "brudzing" Brawo Łukasz !!! Dziś jest łatwiej, jest gotowiec . Edytowane 29 Lutego 2020 przez kopernik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 Teraz, kopernik napisał: Dziś już jest. Kopernik ty powinieneś startować w "Milionerach" albo innym teleturnieju, wiesz wszystko i szybko haha - szacun Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzes Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 5 minut temu, jmx62 napisał: Kopernik ty powinieneś startować w "Milionerach" albo innym teleturnieju, wiesz wszystko i szybko On nie startuje. On układa pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 A tego pływającego kotka to tylko w jednym egzemplarzu zrobiono i cały program skasowano. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 29 Lutego 2020 Autor Share Napisano 29 Lutego 2020 W moim przypadku jutro nie nadeszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 29 Lutego 2020 Share Napisano 29 Lutego 2020 Cześć! A kto pamięta taki wynalazek: Być może to są już lata 90-te, ale na pewno sam początek. Kupiłem to bo brałem wtedy wszystko co do sklejania było. Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dedrey Napisano 1 Marca 2020 Share Napisano 1 Marca 2020 Pamięta..nawet pakowałem te maleństwa w takie pudełka ...kolejne wcielenie modelu 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 1 Marca 2020 Share Napisano 1 Marca 2020 (edytowane) 14 godzin temu, kopernik napisał: W moim przypadku jutro nie nadeszło. A w moim nadeszło ale zaraz poszło. Zdążyłem III-cią klasę zrobić na szybowcach(Bocian) a później próbowałem do Dęblina na oficerską i tutaj zonk - zdrówko za słabe, mogłem latać na szmatopłatach typu An-2 ale nieee no gdzie tam ja chciałem na rurach, ale jak nie to nie. Skończyłem na 30 latach na radarach. A co do pływadeł to tylko takie pamiętam: Edytowane 1 Marca 2020 przez jmx62 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pmroczko Napisano 1 Marca 2020 Share Napisano 1 Marca 2020 Cześć! Ten "Dzik" to te same części co "Ursula" - bo też i pierwowzór należał do brytyjskiej klasy "U". A ja sobie jeszcze przypomniałem, że z okrętów miałem jeszcze jeden wynalazek - okręt USS Indianapolis - ale tego nie moge na szybko w sieci znaleźć. Wierzę jednak, że koledzy pamiętają. Mówimy tu o końcu lat osiemdziesiątych albo samym początku dziewięćdziesiątych - i skali mniejszej niż 1:700 Pozdrawiam Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michal_G Napisano 1 Marca 2020 Share Napisano 1 Marca 2020 W 1:720 miałem od Italeri model HMS "Hood", pancerniki kieszonkowe leżały w krakowskim Phantomie na tej samej półce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 1 Marca 2020 Share Napisano 1 Marca 2020 Jeszcze wydłubane u babci na strychu dlatego takie "ubrudzingowane" kurzem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 1 Marca 2020 Autor Share Napisano 1 Marca 2020 5 godzin temu, jmx62 napisał: A w moim nadeszło ale zaraz poszło. Zdążyłem III-cią klasę zrobić na szybowcach(Bocian) a później próbowałem do Dęblina na oficerską i tutaj zonk - zdrówko za słabe, mogłem latać na szmatopłatach typu An-2 ale nieee no gdzie tam ja chciałem na rurach, ale jak nie to nie. Skończyłem na 30 latach na radarach. Ja latałbym choćby na miotle ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HKK Napisano 2 Marca 2020 Share Napisano 2 Marca 2020 13 godzin temu, kopernik napisał: Ciekawa skala. 1 inch = 20 feet. Czyli 1 cal na modelu = 240 cali na oryginale. 1:240? No i na jeden model przypada średnio 6 części. Ale kolekcja jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Marca 2020 Share Napisano 2 Marca 2020 W dniu 2020-02-21 o 17:30, Slawek_26869 napisał: a Spójnia wydała jeszcze w międzyczasie (1989) w skali 1:35 Czolg lekki 7TP. 7TP to była wiosna 1988. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Marca 2020 Share Napisano 2 Marca 2020 W dniu 2020-02-23 o 18:35, WujekAlice napisał: . Intech, Smer to powstały w latach 90-tych (?) Smer jest firmą produkującą modele od połowy lat siedemdziesiątych. Początkowo były to zestawy uzyskane od włoskiego Artiplastu, który z kolei miał część form swoich, część z amerykańskiej Aurory i angielskiego Meritu. Z form Hellera produkowali przynajmniej od 1986. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Marca 2020 Share Napisano 2 Marca 2020 (edytowane) W dniu 2020-02-29 o 18:22, WujekAlice napisał: Typhoony też były - tyle, ze to już raczej wczesne 90-te NOVO były produkowane przez całe lata osiemdziesiąte, trafiły do CCCP po upadku FROGa w 1977-78. Dzięki Klubowi "Iskra" z SP można było wymieniać się z modelarzami ze Wschodu i za np. TBiU dostać czasem coś fajnego. Wymiana bywała trudna, bo pamiętam jak raz dostałem propozycję otrzymania P-61 z NOVO za jakiś japoński myśliwiec z Hasegawy. Typhoona dostałem z Litwy, jeszcze wtedy sowieckiej. Uczciwa wymiana. Radocha przy odbieraniu paczki z poczty nie do opisania:) Edytowane 2 Marca 2020 przez letalin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.