Skocz do zawartości

Nowości lotnicze w skali 1/72


Solo

Rekomendowane odpowiedzi

Tu mamy detal modelu w skali 1:48. Jeżeli jego krawędzie są proste, to zjem swój kapelusz i to nie dodając musztardy. Jak widać nawet w większej skali uzyskanie prostej linii jest z uwagi na kształt silnikowej sekcji kadłuba bardzo trudne. A może po prostu nieopłacalne. W każdym razie rzucać się to w oczy może na rysunkach w rzucie aksonometrycznym, ale w modelu trzeba będzie naprawdę mocno wytężyć wzrok, by coś dostrzec. Z całą zaś pewnością w porównaniu z brakami projektowymi i wykonawczymi pewnego modelu innej firmy, bijącymi po oczach każdego, kto znał pierwowzór tu zupełnie nie ma o czym mówić. A w porównianiu z koniecznością szlifowania całych skrzydeł, by w ogóle pasowały do reszty modelu, to tutaj nie jest warte najmniejszej wzmianki.

Chętnie zobaczę wypraski.

3205_1_edu8189_31.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jostein napisał:

Tu mamy detal modelu w skali 1:48. Jeżeli jego krawędzie są proste, to zjem swój kapelusz i to nie dodając musztardy.

Jostein  -spokojnie :mrgreen: szkoda kapelusza ,a i niestrawności się nabawisz !

Może ta linia pokrywy silnika ma być prosta -ja aż tak obeznany z konstrukcją nie jestem .

Na renderach modelu D-9  wydaje się prosta -chyba :hmmm:

Rysunek przedstawia wersję D-11 ,a tam jak wiemy był upakowany większy/szerszy silnik ,więc i boczne pokrywy były nieco ,,rozdęte ''

wiec może góra musiała iść leciutkim łukiem wink3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, letalin napisał:

Projektowanie modeli to trudna sztuka. IBG ma doświadczenie i poświęcili sporo czasu na tego ptaszka. Niewątpliwie będą tę wiedzę wykorzystywać przy większych zestawach, to oczywiste, ale jak trudno jest uniknąć błędów pokazuje ten przykład.

 

IBG pisze: Ten zestaw to kolejny kamień milowy na naszej drodze do perfekcji. Naszym celem jest wyznaczenie najwyższego możliwego standardu dla skali 1/72 i wreszcie dostarczenie najlepszego zestawu.

Franciszek Strzelczyk (nie wiem, czy obecny na tym forum?) popatrzył na jeden rander i napisał na FB komentarz, który zresztą został już usunięty 🤣: (kadłub) " zwężał się, niewątpliwie. Natomiast linia zawiasu musiała być i była prosta, w każdym widoku, choćby z uwagi na funkcjonalność. A na renderach na prostą zdecydowanie nie wygląda."

 

 

franek dora.jpg

Tam były dwa zawiasy nie połączone ze sobą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jostein napisał:

uzyskanie prostej linii jest z uwagi na kształt silnikowej sekcji kadłuba bardzo trudne. A może po prostu nieopłacalne. W każdym razie rzucać się to w oczy może na rysunkach w rzucie aksonometrycznym, ale w modelu trzeba będzie naprawdę mocno wytężyć wzrok, by coś dostrzec.

 

Uzyskanie tam prostej linii, gdy popełniono błąd w przekrojach kadłuba jest nie tyle trudne, co niemożliwe. Czy to się rzuca w oczy? Nie w moje, ale Franciszek to zobaczył od razu.  Jak ktoś poznał konstrukcję, jak to działało, gdzie był zawias, to nie musiał się nawet przyglądać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, letalin napisał:

Uzyskanie tam prostej linii, gdy popełniono błąd w przekrojach kadłuba jest nie tyle trudne, co niemożliwe. Czy to się rzuca w oczy? Nie w moje, ale Franciszek to zobaczył od razu.  Jak ktoś poznał konstrukcję, jak to działało, gdzie był zawias, to nie musiał się nawet przyglądać. 

Rozumiem, że możesz udowodnić, że popełniono błąd w przekrojach kadłuba? Chętnie zobaczę jakiś dowód.

 

Jestem też pełen podziwu dla kogoś, kto jedynie widząc rysunek w rzucie ukośnym, na którym wymiary ulegają odkształceniu, był w stanie ocenić, że w jednym konretnym miejscu przekrój jest zły.

Edytowane przez Jostein
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

23 minuty temu, letalin napisał:

Uzyskanie tam prostej linii, gdy popełniono błąd w przekrojach kadłuba jest nie tyle trudne, co niemożliwe.

Najpierw była krzywa ,,linia prosta " na zawiasach ,teraz już się zrobiły błędne przekroje kadłuba.placze:

Jak tak dalej pójdzie to się niezły ,,gniot '' zrobił z tego modelu .........ale zaraz  przecież on jeszcze nie istnieje :niemam:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, zatras napisał:

 

Najpierw była krzywa ,,linia prosta " na zawiasach ,teraz już się zrobiły błędne przekroje kadłuba.placze:

Jak tak dalej pójdzie to się niezły ,,gniot '' zrobił z tego modelu .........ale zaraz  przecież on jeszcze nie istnieje :niemam:

A może to tylko kwestia konkurencji?

http://armahobbynews.pl/blog/author/lethalin/

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, zatras napisał:

 

Najpierw była krzywa ,,linia prosta " na zawiasach ,teraz już się zrobiły błędne przekroje kadłuba.placze:

Jak tak dalej pójdzie to się niezły ,,gniot '' zrobił z tego modelu .........ale zaraz  przecież on jeszcze nie istnieje :niemam:

Dlatego napisałem, że jestem pełen podziwu itd.

2 minuty temu, Peacemaker napisał:

A może to tylko kwestia konkurencji?

http://armahobbynews.pl/blog/author/lethalin/

O! A o tym to nie wiedziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Peacemaker napisał:

A może to tylko kwestia konkurencji?

http://armahobbynews.pl/blog/author/lethalin/

Skoro już wiemy kogo reprezentuje letalin na forum, pisząc po kilku renderach że szykuje się gniot, to nie mogę się powstrzymać przed zauważeniem, że takie wygięcie blachy nad silnikiem, cytując klasyka, "Można zostawić nienaruszone jako ślady “pracowania” poszycia tak jak w pewnym górnopłacie :szczerbol:

 

Brzydko, brzydko...

  • Like 2
  • Thanks 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, letalin napisał:

[...] Franciszek to zobaczył od razu.  Jak ktoś poznał konstrukcję, jak to działało, gdzie był zawias, to nie musiał się nawet przyglądać. 

No, czyli ani nie poznał, ani nie przyjrzał.

 

Proponuję:

- Adminowi, wydzielić wątek o modelu (którego jeszcze nie ma, ale poprawność kształtu oceniasz po obrazkach). Tam będziesz mógł lać hejt do woli, tu jest miejsce do dyskusji o nowościach. Już się dowiedzieliśmy, że ta nowość wybitnie Ci nie pasuje. Spoko, przecież wcale nie musi.

- Tobie, zacząć pisać merytorycznie. Póki co, wygląda to tak, ze wycierasz sobie buzię mitycznym Franciszkiem, który gdzieś coś napisał, a Ty okazujesz ogromną z tego radość (już poznaliśmy powody). Zacznij pisać w swoim imieniu i konkrety, albo zawołaj tu autora i niech pisze w swoim imieniu.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, MarCorp napisał:

Póki co, wygląda to tak, ze wycierasz sobie buzię mitycznym Franciszkiem, który gdzieś coś napisał, a Ty okazujesz ogromną z tego radość (już poznaliśmy powody). Zacznij pisać w swoim imieniu i konkrety, albo zawołaj tu autora i niech pisze w swoim imieniu.


Gwoli ścisłości - Franek nie jest mityczny, w jakiś sposób się zasłużył w branży (Department of Corrections); o ile mi wiadomo, tutaj konta nie ma. A Ty Marku jak zwykle robisz się nerwowy nawet gdy niespecjalnie są ku temu powody. Co zresztą skutecznie odpycha od wszelkich prób dyskusji z Tobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, caughtinthemiddle napisał:


Gwoli ścisłości - Franek nie jest mityczny, w jakiś sposób się zasłużył w branży (Department of Corrections); o ile mi wiadomo, tutaj konta nie ma. A Ty Marku jak zwykle robisz się nerwowy nawet gdy niespecjalnie są ku temu powody. Co zresztą skutecznie odpycha od wszelkich prób dyskusji z Tobą.

Kto się zrobił nerwowy, to widać jasno, więc nie ma po co ściemniać.

 

Edytowane przez Jostein
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, caughtinthemiddle napisał:


Gwoli ścisłości - Franek nie jest mityczny, w jakiś sposób się zasłużył w branży (Department of Corrections); o ile mi wiadomo, tutaj konta nie ma. A Ty Marku jak zwykle robisz się nerwowy nawet gdy niespecjalnie są ku temu powody. Co zresztą skutecznie odpycha od wszelkich prób dyskusji z Tobą.

Gwoli ścisłości, to:
- Franciszków na całym globie są miliony, a ja nie wiem o kim mowa, bo w Waszych myślach nie czytam. Przy czym racz zauważyć ze jestem 72kowcem i nie muszę wiedzieć kto się udziela w 48mkowej branży, nie? z DoC to bardziej Kubę bym skojarzył. Franciszka, jakiegokolwiek - za nic.

- Brak konta to nie mój problem

- Absolutnie nie jestem nerwowy, skąd taki pomysł? Szczerze piszę, co myślę. Zawsze. Ale totalnie wyluzowany.

-  Ja wcale nie chcę dyskutować, proponuję wydzielić wątek żeby tu nie śmiecić, nie po to żeby gadać o niczym. Nie mam czasu na takie głupoty - serio.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, MarCorp napisał:

Gwoli ścisłości, to:
- Franciszków na całym globie są miliony, a ja nie wiem o kim mowa, bo w Waszych myślach nie czytam. Przy czym racz zauważyć ze jestem 72kowcem i nie muszę wiedzieć kto się udziela w 48mkowej branży, nie? z DoC to bardziej Kubę bym skojarzył. Franciszka, jakiegokolwiek - za nic.

- Brak konta to nie mój problem

- Absolutnie nie jestem nerwowy, skąd taki pomysł? Szczerze piszę, co myślę. Zawsze. Ale totalnie wyluzowany.

1. Napisał przecież mój szwedzki ulubieniec wyraźnie - Franciszek Strzelczyk. Takowych chyba milionów na całym globie nie ma?
2. Jakich Waszych? Proszę mnie tu nie wtryniać do jakichś grup. Dobrze wiesz, że jestem z gruntu aspołeczny.
3. A z różnych dyskusji w przeszłości. Na bricie np. Tam w sumie też już masz spokój, bo mnie zbanowali 😆

 

  

6 minut temu, Jostein napisał:

Kto się zrobił nerwowy, to widać jasno, więc nie ma po co ściemniać.

 

A Tobie to w ogóle nie wiem, o co chodzi, ale w sumie mało mnie to obchodzi.

Edytowane przez caughtinthemiddle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, caughtinthemiddle napisał:

1. Napisał przecież mój szwedzki ulubieniec wyraźnie - Franciszek Strzelczyk. Takowych chyba milionów na całym globie nie ma?
2. Jakich Waszych? Proszę mnie tu nie wtryniać do jakichś grup. Dobrze wiesz, że jestem z gruntu aspołeczny.
3. A z różnych dyskusji w przeszłości. Na bricie np. Tam w sumie też już masz spokój, bo mnie zbanowali 😆

 

  

A Tobie to w ogóle nie wiem, o co chodzi, ale w sumie mało mnie to obchodzi.

- A to ja Was najmocniej przepraszam, że nie doczytałem nazwiska - forum ukrywa dłuższe wpisy a ja nie rozwinąłem tego. Ok, to już wiem o kogo chodzi i nadal nic mi to nie mówi. No więc Franciszek (z całym szacunkiem, nic do chłopa nie mam) nadal pozostaje dla mnie mityczny. Nie mam bladego pojęcia, kto to jest. Nie interesuję się większymi skalami, a z tego co piszecie, to rozumiem ze Franciszek tam się zasłużył. Super, i co z tym mam zrobić? Jak ja się nigdzie nie zasłużyłem, to jestem gorszy, czy jak?

- I teraz właśnie widać, kto jest nerwowy - nadinterpretujesz co nieco. Waszych - Twojego i kolegi wpisu, bo Wy wiecie kim Franciszek jest, a ja nie. Ani Letalina ani Twoich myśli nie odczytam - waszych myśli nie odczytam. Gdzie Ty tu jakąś grupę znajdujesz. Wyluzuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na renderach jest łuk, na zdjęciach oryginalnych Dor jest linia prosta, (ale ja mało widziałem, więc mogę się mylić) z wyjątkiem samej końcówki (tej bliżej śmigła), która "schodzi w dół" (przedłużenie linii prostej na wyprofilowaniu blachy), a na rysunkach idzie w górę- zrobiony łuk skierowany do osi kadłuba. Być może IBG ma lepsze "kwity" na takie rozwiązanie?

Chyba lepiej pisać o tym teraz, niż w "galerii", tylko pewnie to już i tak po...

Zdjęcia tylko do celów niepotrzebnej dyskusji, kłótni czy innej formy wymiany poglądów.Fw_190D-9_nose.thumb.jpg.fc2b45c2e9a07376bd960abedf0f232d.jpg

 

Focke-Wulf-Fw-190D9-10.JG54-Black-12-Theo-Nibel-Bodenplatte-1945.thumb.jpg.ef0c226207d53e6c0a5f35d37fa0fe96.jpg

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Peacemaker napisał:

A może to tylko kwestia konkurencji?

http://armahobbynews.pl/blog/author/lethalin/

Nie mam żadnych formalnych zależności od Arma Hobby. Nie jestem zatrudniony w tej firmie, cokolwiek dla nich zrobiłem, było w ramach mojego hobby, czyli to nie była praca, a już na pewno nie zarobkowa. Mogłem, chciałem, oni uznali, że to jest OK. Mam satysfakcję i straszną radochę, bo powstało kilka bardzo fajnych malowań na Hurricane, opracowanych od podstaw, wcześniej nieznanych, albo źle interpretowanych. No dobra, rozpiera mnie duma z tych drobnych dokonań.  Chętnie bym też pomógł IBG, gdyby robili coś z mojej specjalizacji😎. Nawet jakbym był formalnie związany z AH, to nie widzę powodu, żeby mi to nie pozwalało dyskutować o modelu innej firmy. Nie widzę konfliktu interesu. Poza tym nigdzie nie sugerowałem, że Dora jest zła. Pisałem na stronie IBG, że zamietli temat tym modelem i jako, że nie znam się na konstrukcji, to przekazałem tylko uwagę Franciszka, który zauważył niezgodność jednej linii. Wrzucił  zdjęcie do ilustracji, rozstrzygające kwestię, ale IBG usunęła jego wpis, więc nie mogę do niego odesłać. Pozwoliłem sobie nieopatrznie na wskazanie możliwego źródła tej obiektywnie istniejącej rozbieżności z oryginałem. Nikogo nie zabiłem. W tym tygodniu. 😉 Nikt nie jest doskonały i nie widziałem doskonałego zestawu ( im lepiej znasz konstrukcję, tym więcej widzisz błędów i uproszczeń producenta) a Dorę na pewno kupię, pewnie nie jedną😎 tak jak wszystko co do tej pory zrobiło IBG, chociaż ich RWD-8, to katastrofa pod każdym względem ( mam jednak zestaw ratunkowy ) i chyba nikt tu nie ma innego zdania?😈  No to może teraz wrócimy do obgadywania małej  Dorotki?

 

Edytka: Soris, obraz wszystko wyjaśnia. Dziękuję. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Dżentelmeni nie dyskutują o faktach.

Edytowane przez letalin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Ale dyskusja tu wynikła... Aż nie wiem od czego zacząć... To może krótko - to zdjęcie jest mocne:

 

Focke-Wulf-Fw-190D9-10.JG54-Black-12-Theo-Nibel-Bodenplatte-1945.jpg

 

Jeżeli ten panel tak się otwiera, to nie ma innej opcji jak tylko taka, że wzdłuż zawiasu jego krawędź musi być prosta (plus ten mały łuczek z przodu). Ciekawe by było wiedzieć, co się stało, że w modelu jest inaczej. Jednak koniec końców, gdyby to był jedyny problem z tym modelem to było by całkiem nieźle, prawda? Gorzej, gdyby to był objaw jakiegoś głębiej leżącego błędu (np. błędny jeden z przekrojów kadłuba). Nadal większość potencjalnych nabywców tego modelu będzie miała problemy, żeby to stwierdzić samodzielnie...

 

Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Paweł

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, pmroczko napisał:

co się stało, że w modelu jest inaczej

W modelu nie jest inaczej bo go jeszcze nie ma.

 

5 godzin temu, pmroczko napisał:

większość potencjalnych nabywców tego modelu będzie miała problemy, żeby to stwierdzić samodzielnie.

Większość potencjalnych nabywców będzie to miała w "pompie"  jak ta linia jest poprowadzona. Będą się ludziska cieszyć że jest nowy model popularnego samolotu .Miejmy nadzieję że bardzo dobrej jakości.Tym bardziej że szału na rynku nie ma a wersje D11/13 praktycznie nie do kupienia.

Proponuję państwu spokojnie poczekać na model.Jeżeli wyjdzie "kaszana" to nie kupować i tyle.Rynek sam zweryfikuje .

  • Like 2
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.