letalin Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 (edytowane) 2 godziny temu, WujekAlice napisał: Fakt, ci faceci na Dworcowej nie byli zbyt mili. Ale tam było najlepsze zaopatrzenie. Mnie akurat dawali pooglądać modele, bo sporo tam kupowałem, chociaż czasami patrzyli na mnie jak na idiotę. Na Gdańskiej była jeszcze jedna buda w podwórku - tuz przy skrzyżowaniu gdańskiej z Krasiskiego - niedaleko wieżowca Społem - on się chyba najpóźniej pojawił - jak już się zbierałem z Bydgoszczy. ten facet, który jak Ty mówisz - co puszczał w ruch swoje zasoby zbyt długo nie przetrwał - chyba 1995-96 i już go nie było. Stefan był słabego zdrowia i już go nie ma wśród żywych. Zmarł szef TPD. Zmarł właściciel sklepu z Chocimskiej . Ten z Dworcowej też już klei w niebie. Sklep w podwórku naprzeciwko wieżowca to był "Złoty Smok". Handlowali głównie grami strategicznymi i fabularnymi i gadżetami do nich. Pierwsi mieli farbki Citadel. Przy okazji trochę modeli, ale to było jakby na boku. Tak jak w wielu innych sklepach, księgarniach, czy papierniczych. Najlepsze zaopatrzenie miał ten co przetrwał: Krzysztof Herbut i jego "Modelarz". Edytowane 2 Listopada 2020 przez letalin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Oj. Ale szef TPD to był młody facet. W połowie lat 90tych miał może 30-35 lat. Też parę modeli stamtąd wziąłem. To był taki magiczny trójkąt w kwadrans się to oblatywało - Gdańska, jedno podwórko i drugie podwórko. Tylko forsy było mało... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepociufakers Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Hmmm, to jak wspominacie sklepy modelarskie, to ja mogę tylko wspomnieć lata 90-te i jeden sklep modelarski znajdujący się na dworcu W-wa Wschodnia. I do dziś pamiętam A-10 z Tamiya na wystawie. Wtedy poza moim zasięgiem, ale trochę się napatrzyłem na wystawę czekając na pociąg podczas przesiadki:) Pzdr. Jaro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Szef TPD był ok.60 letnim facetem. To był jego pomysł ze sklepem. Mogłeś go nie spotkać. Adam-sprzedawca żyje i ma się dobrze. Ja tam byłem ze wszystkimi sklepami zaprzyjaźniony z wyjątkiem Dworcowej. Czasem bardziej dla pogadania, niż po zakupy chodziłem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 W Warszawie też kupowałem, był taki sklep - Pelta? To tam kiedyś kasy zostawiłem... 2 stówy w 1997 roku to trochę kasy było. Kupiłem tam B17G. Academy, Łagga3 i jeszcze coś, nie pamiętam co, ale pewno jeszcze coś, bo by mi się te 2 stówy nie zgadzały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 4 minuty temu, letalin napisał: Szef TPD był ok.60 letnim facetem. To był jego pomysł ze sklepem. Mogłeś go nie spotkać. Adam-sprzedawca żyje i ma się dobrze. Ja tam byłem ze wszystkimi sklepami zaprzyjaźniony z wyjątkiem Dworcowej. Czasem bardziej dla pogadania, niż po zakupy chodziłem. Jak każdy normalny modelarz. Taka młoda pani że sklepu Krzyś w Lublinie powiedziała kiedyś, że wstawi do sklepu stolik, krzesła i będzie kawę albo herbatę podawać bo już jej szkoda ja niektórzy godzinami stoją i gadają ze sobą nad jednym modelem . Niech by sobie usiedli. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Merten Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Cytat był taki sklep - Pelta? Oj, to przede wszystkim była księgarnia z "literatura fachową" dla historyków i modelarzy. I dzięki niej był jakiś dostęp do książek z zachodu. Ale jeśli modele wydawały się drogie, to książki z USA i UK, to był w ogóle kosmos. Modelarski był na piętrze. Ale to już lata 90-te. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 (edytowane) 8 minut temu, WujekAlice napisał: Jak każdy normalny modelarz. Taka młoda pani że sklepu Krzyś w Lublinie powiedziała kiedyś, że wstawi do sklepu stolik, krzesła i będzie kawę albo herbatę podawać bo już jej szkoda ja niektórzy godzinami stoją i gadają ze sobą nad jednym modelem . Niech by sobie usiedli. Pomysł z kawą pada chyba w każdym sklepie lubianym przez klientów. Problem tylko z pozwoleniem z Sanepidu. Jakiś automat mógłby jednak być. Edytowane 2 Listopada 2020 przez letalin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Na wschodnim był pierwszy sklep gości z centralnego. Sindar S.C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 3 minuty temu, em napisał: Na wschodnim był pierwszy sklep gości z centralnego. Sindar S.C Ten na Centralnym to był stały punkt podrózy. W drodze do Dzika i Bellony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
em Napisano 2 Listopada 2020 Share Napisano 2 Listopada 2020 Po składnicy na wery kostrzewy nastał modelarski ,dosyc krótko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 2 Listopada 2020 Autor Share Napisano 2 Listopada 2020 U mnie w magazynie spoczywa Wellington III z Airfix z takim oto stemplem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopernik Napisano 2 Listopada 2020 Autor Share Napisano 2 Listopada 2020 Dodam jeszcze fotkę na której obok wyprasek jest formularz reklamacyjny. Wypraski nieotwierane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 2 Listopada 2020 Super Moderator Share Napisano 2 Listopada 2020 aczkolwiek patologia, jak można trzymać model zafoliowany? w tamtych latach po zakupie nie pomacać wyprasek? no chyba że się miało 2 szt...? a to też patologia mieć 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 Matchboxy były chyba luzem - tj, bez folii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fixer Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 7 godzin temu, Greif napisał: aczkolwiek patologia, jak można trzymać model zafoliowany? w tamtych latach po zakupie nie pomacać wyprasek? no chyba że się miało 2 szt...? a to też patologia mieć 2 Pewnie kupował licząc na odsprzedaż z zyskiem - jednym słowem spekulant... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 52 minuty temu, WujekAlice napisał: Matchboxy były chyba luzem - tj, bez folii. Miały za to celofan na pudełku w tych hokejowych. Mam sporo takich, które nadal są fabrycznie zapakowane i nigdy nie otwarte:) "Dziewice". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 I okienko na tylnej ściance Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 2 godziny temu, WujekAlice napisał: I okienko na tylnej ściance Tylko te większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
letalin Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 Okienko było również na tych najmniejszych, ale przestano to robić w pewnym momencie i są takie same pudełka z okienkiem i bez. Wielkość okienka też się w różnych latach różniła. Ewolucja była taka, że od dużego okienka, przez małe, do zupełnego braku. Te w hokejowych pudełkach, jakie kupowaliśmy w CSH w 1984 i później, już okienek nie miały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barszczo Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 1 godzinę temu, letalin napisał: Te w hokejowych pudełkach, jakie kupowaliśmy w CSH w 1984 i później, już okienek nie miały. Dokładnie, napisałem te większe myśląc o pudełkach bez hokeja, a z okienkiem. Miałem takiego Havoca i Swordfisha z CSH. Lightning też miał okienko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jmx62 Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 Te hokejowe pudełka Matchboxa były tak samo słabe jak czarne Airfixy, mi się nie podobały. Już i grafika była dużo słabsza. Najładniejsze artboxy były naprawdę w połowie lat 70tych oczywiście ubiegłego czyli XX wieku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Moses Napisano 3 Listopada 2020 Share Napisano 3 Listopada 2020 (edytowane) Znalezione na Facebuniu Matchboxowa Figurka w 1/72 z konca lat 70tych. Kurcze co za detal. I cos po głowie mi się kołacze ze chyba gdzies sie u mnie taka wałała. Pewnie bratu zakosiłem, bo miał troche pomalowanych Edytowane 3 Listopada 2020 przez Moses Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Super Moderator Greif Napisano 4 Listopada 2020 Super Moderator Share Napisano 4 Listopada 2020 W końcu upolowałem "ołówka" do kolekcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WujekAlice Napisano 5 Listopada 2020 Share Napisano 5 Listopada 2020 Bardzo porządny model. Do tej pory. Mi się trafił zz felernym szkłem, Qrde... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.