Skocz do zawartości

Mig -29 IBG / Trumpeter 1/72


socjo1

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem,

dawno nie pokazywałem żadnej swojej pracy, więc bardzo się cieszę, że wreszcie mogę to uczynić.

LxQ4qsV.jpg

 

Zwykle robię modele z czasów II wojny światowej, ten powstał z potrzeby serca, jako wyraz sympatii dla walczących nie tylko o swoją wolność Ukraińców.

 

Dziękuje za pomoc i inspirację @mysiek13 oraz @Hubert Kendziorek. Również warsztat @abtb dostarczył wielu pomocnych wiadomości - dzięki!

 

Sam model to przepak Trumpetera. Sklejało mi się go bardzo przyjemnie, jest dobrze spasowany i zdetalowany. W pudle znajdziemy bardzo dobrą jakościowo kalkomanię ukraińskiego Foxbota z trzema wariantami malowania, ogromną płachtą napisów eksploatacyjnych oraz naklejkami na "pixelowy" kamuflaż.

Ja jednak sięgnąłem po maski Foxbota. Mają bardzo silny klej, więc gratulowałem sobie w duchu, że na początku malarskich prac model dostał podkład z Surfacera. Nie obyło się bez stresu przy ściąganiu masek: o ile z warstw malowanych Gunze winylowe naklejki odchodziły dość bezproblemowo, o tyle na pomarańczowej Hatace, pomimo jej błyszczącego wykończenia, zostawały gluty kleju. Na szczęście dały się usunąć za pomocą patyczka nasączonego white spirit.

UeerF1m.jpg

 

WNctE2m.jpg

 

S6XLwvX.jpg

 

a4t07Kh.jpg

 

ngMKSgT.jpg

 

Model waloryzowałem za pomocą Eduardowskich dysz silników, małej ale bardzo użytecznej blaszki do starej Italeri (za całe 20 zł!) oraz kokpitu Quinty. Podmieniłem na własne lub dodałem różne sondy, czujniki antenki, dodałem jakieś kabelki, reflektorki. Pod silnikami warto dodać kilka upustów (zaworów?), o których zapomniał producent. Nawierciłem też otwór w podwieszanym zbiorniku, a także otwory lufy i wentylatora (?) działka pod kabiną. Dziękuję Mysiakowi za rakiety, niestety zestaw nie zawiera dodatkowej pary ani belek tych mniejszych (R-27?). Generalnie budowa bez wielkiej napinki, tzw. relaksacyjna, zeszło 2,5 m-ca - czyli ekspresowo. Wprawne oko dostrzeże z łatwością niedoróbki.

ebejGMe.jpg

 

qakBs1C.jpg

 

SHmQ9Lj.jpg

 

h4NAp5n.jpg

 

EFDpIjw.jpg

 

Me35ziZ.jpg

 

UjYlN4n.jpg

 

QdP8KoD.jpg

 

NDwdaFD.jpg

 

4Wn2Bjx.jpg

 

CbYXy2o.jpg

Jedna uwaga: warto skrócić golenie w modelu, bez tego jego tył za bardzo idzie do góry. Ja skróciłem golenie podwozia głównego o 1,5 mm, ale wydaje mi się, że można jeszcze dodatkowo wszystkie skrócić o 1 mm. Migi potrafią niemal tyłkiem zamiatać ziemię, i to jest fajny efekt...

8Dq3GKb.jpg

 

Poniżej model przed amputacją:

Wbqb52O.jpg

 

I w tracie. Nie ma to jak operacja na żywca:

5Ss6gHc.jpg

Na koniec jeszcze kilka zdjęć z kolejną maszyną, której replikę ostatnio udało mi się ukończyć i która czeka na wenę, żeby ją Wam zaprezentować:

Vg37Fiu.jpg

 

B0BXH7z.jpg

 

4FKwh5D.jpg

 

A teraz wreszcie będe mógł skończyć daaawno zaczęty model okrętu. Znużył mnie pod koniec budowy, więc postanowiłem zrobić sobie krótką przerwę. Oczywiście,  zrobienie tych dwóch modelików zajęło mi zdecydowanie dłużej niż myślałem, czyli cały rok - choć Tonka była jakieś 4 -5 razy bardziej skomplikowana i pracochłonna niż "Smoker".

 

Dzięki i pozdrawiam,

Michał

 

PS. Wloty, o przepraszam - WLOTY!!! Tak, wiem o nich, ale cóż mogę poradzić, kiedy tak mi się po prostu... o wiele bardziej podobały, Cóż, let's call it licentia poetica...

Edytowane przez socjo1
  • Like 35
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • socjo1 changed the title to Mig -29 IBG / Trumpeter 1/72

Świetna praca :piwo:.  Robi bardzo pozytywne wrażenie. Fajnie i z wyczuciem pobrudzony a pikselowe malowanie dodaje pazura miniaturze ślicznego samolotu. Jako mechanik mający na codzień styczność z RD33 uwagę moją przykuły dysze. Wyglądają bardzo naturalnie i odbarwienia od wysokiej temperatury są na korpusach które w rzeczywistości łapią niebieskiego odcienia. 

Dzięki za wskazówkę odnośnie zbyt długich goleni. Mam w szafie ten zestaw w wersji 9.12 i pewnie wkrótce zabiorę się za niego. 

Gratuluję pięknej ozdoby kolekcji :super:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo przyjemnie ogląda się Twojego Trumpkowego MiGa, świetna praca! :cool:
Dobrze zrobiony, świetnie zmalowany (pikselowy kamuflaż!!!!), pobrudzony z wyczuciem. Ogólnie dopieściłeś go.

 

Aż byłem zdziwiony, że jest dobrze spasowany (przy MiGu 29 to wyzwanie) i z detalami.

Jak malowałeś dysze?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna praca, bardzo udane malowanie, nawet nie jest takie smutne jak mi się wcześniej wydawało - może to kwestia oświetlenia.

Gratuluję też pomyślnego zabiegu amputacji goleni na sklejonym i pomalowanym pacjencie.  Czy jednak efekt pochylenia do tyłu, widoczny na zdjęciu

 

MIG.jpg.4cfd658d96fe76c0d65d886b30d8a91a.jpg

 

nie jest wynikiem nacisku wywieranego przez tę parę na dysze silnika? :)

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za miłe przyjęcie mojej pracy.

Muszę przyznać, że kilkanaście lat modelowania samolotów ograniczonych do jednej epoki (II wojna), przynosi pewne znużenie powtarzalnością technik i zagadnień. Pod tym względem wprowadzenie pewnego płodozmianu  - zmiana epoki - było odświeżającym doświadczeniem i możliwością sprawdzenia się w nowych obszarach.  W przypadku Miga dotyczyło to tak kamuflażu, jak uzbrojenia i dysz silnika. Pod względem tych ostatnich Tornado akurat nie oferował zbyt wiele - tam dysze nie wyglądały tak spektakularnie.

 

Co do samego wykonania dysz i w ogóle całego weatheringu. Pomyślałem, że zrobię model który nie będzie miał intensywnych śladów eksploatacji - poza silnikami i śladami ich pracy. Dlatego cały płatowiec dostał jedynie delikatny olejny wash (for Panzer Grey) z Modeller's World (strona firmowa). Musze przyznać, że po wypróbowaniu washy kilku producentów, wreszcie tafiłem na taki z którym bardzo lubię pracować. Wygodna aplikacja, niezbyt drażniący zapach i dobrze układa się na modelu. Ponadto - jest to niewielka, rodzima manufaktura🇵🇱, co dla mnie ma duże znaczenie.

Same silniki. Zacząłem od oglądania zdjęć, wymyślenia i opowiedzenia sobie, jaki mniej więcej efekt chcę uzyskać i co będzie realne do zrobienia przy moich umiejętnościach. Ta faza jest kluczowa, podobnie jak w przypadku np śladów eksploatacji  kadłubów okrętów.

A więc: 

- co druga żaluzja (nie wiem, czy to prawidłowy termin) w dyszy przegrzewa się nieco bardziej na niebiesko, co druga nieco bardziej na brązowo. 

- każda żaluzja jest niejednolita w kolorze

- żaluzje dociskowe (? - to co jest przed samą dyszą) są jaśniejsze niż same dysze

- wnetrza dysz są wyłożone chyba jakąś białawą ceramiką, która pokrywa sie nalotem, ale nie zawsze całkowicie. Nalot ten również kumuluje się na co drugiej dyszy i bliżej końców komory spalania (?).

- Przepalenia rur przed dyszami, na spodzie samolotu, układają się w pewne strefy kolorystyczne.

- Migi dostają bardzo efektownych okopceń na spodzie silników prowadzące od różnego rodzaju zaworów itp. W modelu producent pominął te wszystkie otwory, więc musiałem je wykonać.

 

Potem zacząłem działać, porównując to co mi wychodziło, z tym co sobie zaplanowałem.  Musze przyznać, że metody na weathering silników o których wcześniej przeczytałem w kilku poradnikach nie do końca zagrały na moim modelu. Znowóż - jak w przypadku postarzania kadłubów okrętowych najciekawszy rezultat powstał w wyniku zmiksowania kilku technik i materiałów.

A jak to robiłem?

1. Czarna błyszcząca baza na całość (Gunze Ueno black). Następnie:

2. wnętrza dysz i ich końcówki: prześwitująca warstwa  matowego białego i kilka razy aplikacja Modelllers World Wash for Panzer Grey. (więcej washa na co drugą lamelkę dyszy i w kierunku jej wylotu)

3. Nałożenie suchym pędzlem nieregularnych plamek bieli na dysze (dzięki temu potem będą zróżnicowania kolorystyczne na poszczególnych lamelkach)

4. Malowanie metalizerem. Użyłem X-treme metal, dwa odcienie. Dokładne nazwy nie sa chyba ważne, ale istotne jest to że żaluzje dociskowe (te od góry) mają być jaśniejsze niż same dysze (kolory były to chyba Pale Burnt Metal i Gun Metal). Po washu (j.w) żaluzji dociskowych, "podbiłem" nity niezastąpionym akrylowym bardzo jasnym Mithril Silver Citadela. Same dysze malowałem zaś tak, żeby prześwitywało wcześniejsze "kostropate" zróżnicowanie kolorów czerń / biel.

5. Dysze silnika - no cóż, próbowałem różnych dedykowanych technik - pudrów Tamiya, pasty metalizowanej itd. Ale to było zbyt delikatne. W końcu, kluczem do sukcesu okazała się akrylowa niebieska farba transparentna, (clear). Zaaplikowałem ją cieniutko i nieregularnie pędzlem na co drugiej lamelce. Co druga zaś dostała więcej brązowawo-pomarańvczowych czynników 😉  - pudrów oraz brązowego, akrylowego washa od Citadela. Przeleżał ten specyfik u mnie w szufladzie wiele lat, nie widziałem dla niego zastosowania, ale tutaj jego silne krycie i zdecydowany efekt dobrze podkreślił całość.

6. strefa silnikowa przed dyszami - tutaj więcej przecierek pudrami, pastami + odrobinę washa olejowego, bez akrylowego.

 

Ogółem zajęło mi to kilka dni. Jak już napisałem, najważniejsza sprawa to analiza zdjęć, opowiedzenie sobie w głowie historyjki - obrazu końcowego efektu jaki chcemy uzyskać i korzystanie z kilku technik. Takie tam kombinowanie... Miło, że udało się osiągnąć fajny efekt. Oczywiście, na żywo , bez trzech poteżnych studyjnych lamp. wszystko wygląda o wiele subtelniej i delikatniej.

 

Także tego, specjalistą nie jestem, robiłem to pierwszy raz i trochę na tzw. pałę ;-). Tym bardziej miło, że się podoba.

 

1UyV48X.jpg

 

W0kJz39.jpg

Edytowane przez socjo1
  • Like 1
  • Thanks 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Rafał B napisał:

Bardzo ciekawa praca, ale imo zdecydowanie inne tło by się przydało, bo na tym szarym potęguje się wrażenie monochromatyzmu.

Zgadzam się całkowicie. Myślisz, że po prosty białe tło byłoby najlepsze?

 

@zaruk:

na poniższym filmiku (poczatek, również ok. 1:40) widać, jak nisko znajduje się tył samolotu, nawet bez obciążenia spojrzeniami podziwiającymi spodnie zgrabnej Pani zwiedzającej:  

 

@Xmen a poniżej troszkę widać, jak się żaluzje wlotów zamykają w czasie startu  (tak po prostu, dla Twojej ciekawości):

 

Pozdrawiam,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Ci dziękuję za wyrazy uznania😊, tym bardziej żeś modelarski Master!

PS. Unikajmy w tym wątku politycznych sporów.

Edytowane przez socjo1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładny ten sMugacz, śMiGacz :super:

W dniu 27.11.2022 o 00:40, socjo1 napisał:

Znużył mnie pod koniec budowy, więc postanowiłem zrobić sobie krótką przerwę.

Takie przerwy zdecydowanie Ci służą.

Fajna praca wyszła i sporo dodatków. Quinta w kabinie też robi robotę.

Ten kamuflaż jest naprawdę świetny

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Apek napisał:

Piękna praca 😀👍 dołączam do opinii innych 😀 

P.S. na zdjęciu gdzie ludzie zaglądają w dyszę, to chyba MiG 35? 

Raczej MiG-29K, choć pewien do końca nie jestem 😉

Edytowane przez Tazman79
  • Like 1
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem pracy koncepcyjnej i kombinatorycznej prz dyszach. Bardzo lubię takie podejście do modelarstwa, szczerze gratuluję konsekwencji w trzymaniu się wizji własnej, a nie poradnikowej. 

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.