Skocz do zawartości

Jak hartowała się stal, czyli modelarskie lata PRL


kopernik

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, jmx62 napisał:

Ło, a ja takich nie pamiętam 🥴

No i ja nie pamiętam Lazer'ków, widocznie u Nas na "wsi" nie wysępowały :szok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Michal_G napisał:

Kojarzycie gumy do żucia z postaciami Dzikiego Zachodu na opakowaniu? Też był to towar handlowy, aczkolwiek nie tak ceniony jak historyjki z Donaldów.

Wiem, że nie o te chodzi, ale nie mogłem się oprzeć 😁 Tym bardziej, że mamy tu pierwszy nasz transportowiec Sęp  😁

Bolek-a-Lolek-24.jpg

Bolek-a-Lolek-20.jpg

Edytowane przez kopernik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Slawek_26869 napisał:

No i ja nie pamiętam Lazer'ków, widocznie u Nas na "wsi" nie wysępowały :szok:

Co ciekawe w tamtych czasach Lazery trafiłem tylko w dwóch miejscach w Bydgoszczy, a np. w takim Solcu Kujawskim bywały w każdym kiosku i sklepiku. Wtedy był spory szał na zbieranie gum bo był duży wybór. Poza Donaldami były jeszcze wymienione już: Turbo, Lazery, oraz: Drużyna A, żółwie Turtlesy, ALF, Knight Rider z KIT'em, He Man.  W kioskach obowiązkową pozycją bywały też takie latawce 

1382367094_by_krzys_500.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wracamy do tematu

Produkty z Wrocławia koniec lat 80/ początek 90 , ja je dostałem troszkę później:

figurki z białego metalu w 1/48. Jak pamiętam było tego całkiem sporo do wyboru

IMG_2295.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zahaczamy trochę o lata dziewięćdziesiąte ale co tam. Warrior prekursor dodatków, modeli żywicznych i ciekawych vacuform. Dodatki i modele zresztą robił jeszcze S Model z Lublina, a z blaszkami chyba jeszcze przed Partem to  RPM wystartował.

Tutaj zestaw do Mustanga Warriora, miałem jeszcze do Bf109G. Też był tam silnik, kokpit i gondole z działkami pod skrzydła. No i trzeba pamiętać o P-11C i P-24F/G z żywicy w skali 1:48 :

 

 

 

 

No i pierwszy Karaś w skali 1:48. Kalki zawierały też oznaczenia na PZL 42 i jedenastkę:

 

 

 

 

 

 

Tutaj vacu oszklenie na Stukasa Airfixa. S Model zrobił też pierwszego Łosia w 1:48, vacu plus żywice.

 

 

Tutaj jedna z pierwszych blaszek RPMu:

 

 

Edytowane przez barszczo
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wcześniej przed S-Model były vakuformy lubelskiego Modellandu. Na zdjęciu w otoczeniu innych zestawów formowanych próżniowo PZL P.24G i Re.2005 Sagittario. 1467143531_Vacufomyzbiorowe.thumb.jpg.379d813a882b577b2fca345487c5eebd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak... Większości z nich nigdy nie miałem, chociaż to takie klasyki - duże Tupolewy, Iliuszyny, Antonowy...

 

Miałem kiedyś do psucia Beriewa, został po nim w mojej pamięci trwały ślad... Psułem też Mi-10, Su-7 w pół godziny odhaczyłem kiedyś w hotelu robotniczym w północnym DDRku. Trident był. Miałem też Tu-2, An-2, Jak-40 - sporo z tych mniejszych.

 

Zawsze w takim przypadku rodzi się pytanie, czy warto było je zostawiać na później - pewnie zrobisz je o wiele lepiej niż kiedyś by to było, ale czy dadzą Ci tyle samo radości?

 

Życzę powodzenia w budowie i pozdrawiam

 

Paweł

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2021 o 12:05, Andrzej Ziober napisał:

A może założycie osobny wątek: Jak hartowała się guma do żucia?:niemam:

Dzięki gumie nie zgrzytałem zębami  i przy sklejaniu można było sobie zagryzać mleczaki, nie łamiąc ich.  A wszystko to w związku z kioskowymi modelami Iskry, Karasia, 11, czy Mig 15. Związek gumy do żucia z modelarstwem PRL ścisły 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kopernik, dodaj jeszcze kioskowego Sikorskiego (w czasach PRL-u było coś takiego jak wyrób czekoladopodobny to tego śmiglaka można nazwać wyrobem sikorskopodobnym😁) no i nieśmiertelną Caravelle 1/144 lub coś koło tego.

A gumy to jeszcze były  z wyglądu jak toffi, takie kwadratowe, bez historyjek niestety 🥴 i na wagę, za to niemiłosiernie brudziły wargi jak po całym dniu ganiania we wakacje u babci na wsi obrosło się kurzem to wkoło ust powstawał taki czarny cień, ciężko schodziło to dziadostwo z twarzy🤣.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam.Może komuś brakował do kolekcji.Na 1000% nie będzie sklejony tylko zajmie poczesne miejsce w kolekcji.

Nie zna cie tego uczucia "Muszę to mieć"?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.