Skocz do zawartości

Przewożenie sklejonych modeli- prośba o ponysly


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Proszę wybaczyć że w tym dziale, ale zależy mi na dużej odsłonie.

Czeka mnie niedługo przeprowadzka do nowego domu i chcialbym się was spytać w jaki sposób przewozicie swoje sklejone modele? Jakie macie patenty ? Moje modele to głównie lotnictwo w 1:72 oraz trochę pancerki 1:35. 

 

Na ten moment modele chce przenieść w bezpieczne miejsce na strychu na starej komodzie i odpowiednio zabezpieczyć np arkuszem folii przed kurzem. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ten sam problem. Pudła kartonowe. Pancerkę układałem dość ciasno żeby się dotykały brzegami. Tylko jedną warstwę. Wtedy  nie latają po pudełku i nic  nie urwiesz  ale  samoloty to ło panie jak najrzadziej żeby się  tylko nie dotykały. Zapewne jakieś szkody poczynisz. Musisz być na to  przygotowany. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak daleko będziesz musiał jechać z modelami, ale jak niedaleko i masz możliwość przewieźć je np. na końcu, to wystarczy, że poukładasz je sobie w pudełka i ew. zabezpieczysz po brzegach folią bąbelkową. Ustawisz pudełka pomiędzy siedzeniami lub w bagażniku i tak naprawdę nic nie powinno się stać jeśli nie będziesz jechał wyścigowo lub po jakiś mega wertepach. ? 

 

Jeśli Cię czeka dłuższa droga i wszystko wieziesz na raz, to trzeba je będzie porządnie zabezpieczyć. Tu już wszystko zależy od modelu. Na samoloty możesz zrobić styropianowe stelaże i usztywnić je w ten sposób w pudełkach np. za skrzydła. Nieźle sprawdza się też wata, którą po porostu wystarczy obficie wypełnić pudełko i zasypać nią model i właściwie powinien być bezpieczny - pod warunkiem, że nie będziesz z paczką obchodził się jak kurier/pocztowiec. :D Prawie to samo z folią bąbelkową - nie żałuj jej i też powinno być dobrze. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio też się przeprowadzałem razem z modelami, ale na szczęście miałem raczej blisko. Samoloty przyklejałem na patafix do dna dużego kartonu, w miarę gęsto żeby się dużo zmieściło. Patafix je dość dobrze trzyma, nawet przy wyraźnym przechyleniu kartonu, ale warto mimo wszystko się z tym w miarę delikatnie obchodzić. Zdarzyły się oczywiście drobne uszkodzenia, ale nic z czym bym sobie potem nie poradził przy pomocy odrobiny CA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zabezpieczałem w czasie przeprowadzki podobnie jak kolega jawkers, wycinając w styropianie otwory lub szczeliny na skrzydła i stateczniki. Ważne, żeby kawałki styropianu były dopasowane do pudełka i nieruchome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Solo napisał:

Model musi być unieruchomiony i tyle. Z wypełniaczem bym nie ryzykował, zwłaszcza jeśli model ma wystające, delikatne i łamliwe elementy.

Właśnie to mnie głownie martwi przy lotnictwie 72. te wszystkie antenki i karabiny. Podoba mi się ten pomysł z przyklejeniem patafixem za podwozie.

 

Dzięki Panowie za porady :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię pierwsze przymiarki do tego...

Karton z cukierni. Podoba mi się geo wysokosc. Planuje to jeszcze wszystko sensownie zapełnić watą. Jednak myślę też nad tymi paskami styropianu i wycinaniem szczelin na skrzydła. Myślę że w przyszłym tygodniu zrobię do tego podejście.

 

20200731_222640.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś z własnego doświadczenia :  przewoziłem swoje modele podczas przeprowadzki tylko raz ale na długiej trasie : Warszawa-Wrocław. Transport oczywiście autem - kombi. Stosowałem zasadę 1 pudło = 1 model i tylko w bagażniku + przykryte wszystko mocowaną samochodową siatką (na siedzeniach pudła będą "latać"). Pudła zapełniałem folią bąbelkową ale pocięta na pasy i zagłębienie w foli pakowałem model ---> jak pisklaka do gniazda :mrgreen:    Obyło się bez strat, tylko trzeba pamiętać o delikatnej jeździe i PROGACH ZWALNIAJĄCYCH !!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zapodanym przez jawkersa linku były, ale się zmyły zdjęcia mojego rozwiązania z podstawkami z gąbki-uszczelki do okien. Więc wrzucam jeszcze raz. Sprawdzone przy przeprowadzce i przejazdach na wystawy. i tak jak pisze M.A.V. dobrze jest unieruchomić pudła i mieć na uwadze, że coś delikatnego się wiezie.
 

Obraz 463.jpg

Obraz 465.jpg

Obraz 466.jpg

Obraz 468.jpg
 

A przy okazji: co to za khaki-zielony  po lewej masz w pudełku?

Edytowane przez Baas ArK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno  się tak nie uśmiałem!  Faceci  robią modele, a mają kłopot  z  transportem. .Kiedyś  wysyłałem  komuś   model. Po zapakowaniu  walnąlem  paczką  o ścianę ,i wiecie Co się  stało.....nic. Nawet antenka nie odpadła.Jedyny sposób, to myślenie!!!!! ,co się może wydarzyć .No I trochę  chęci, A chyba  nikt  nie  chce  zmarnować  miesięcy pracy w kilka  sekund???

 

  • Like 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.08.2020 o 16:42, Crimson King napisał:

Dawno  się tak nie uśmiałem!  Faceci  robią modele, a mają kłopot  z  transportem. .Kiedyś  wysyłałem  komuś   model. Po zapakowaniu  walnąlem  paczką  o ścianę ,i wiecie Co się  stało.....nic. Nawet antenka nie odpadła.Jedyny sposób, to myślenie!!!!! ,co się może wydarzyć .No I trochę  chęci, A chyba  nikt  nie  chce  zmarnować  miesięcy pracy w kilka  sekund???

 

Faceci też czasami zmieniają miejsce zamieszkania, a z tym się wiąże temat przewozki modeli. Szczególnie jeśli jest sie na codzien w zupełnie innym miejscu i nie ma czasu uprawiać kombinacji alpejskich będąc w na chwilę w Polsce. Gratuluję wybitnego myślenia. Jeśli chcesz to.mozesz podzielić się z nami, zwykłymi śmiertelnikami swoim tajemniczym sposobem spakowania modelu - oczywiście jeśli uznasz żeśmy tego godni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja stosuję taki sposób na unieruchomienie modeli w pudełku transportowym :oops:

Wada oczywiście jest taka, że mam na stałe przypisane modele do danego miejsca. Przy kolekcjach tematycznych to nie przeszkadza. Jeździłem już kilka razy na wystawy (samochód, pociąg) i jak dotąd obeszło się bez strat.

DSC03973.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months later...

Niedawno dopiero przeczytałem ten wątek i chciałbym podrzucić jeden pomysł. To znaczy dla wielu na pewno rzecz banalna i oczywista ale ja dłuższy czas jakoś nie mogłem tego wymyślić, że z modelami przymocowanymi  do podstawki można  zrobić coś takiego i do przewiezienia i do przechowywania (jak tak trzymam swoje w domu).  Kartonowe pudełko zrobione dokładnie na wymiar,  z otwieraną jedną ścianką, tak żeby model wygodnie wsunąć. U góry oklejone taśmą ( karton przy zamykaniu kruszy się więc to zabezpiecza przed sypaniem się okruszków). Przy pojazdach, samolotach i innych nieprzymocowanych można wkleić odpowiednie ograniczniki z kartonu czy polistyrenu.

 

serdeczne pozdrowienia dla wszystkich

Sławek

DSC03174.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli model nie ma anten i łatwo łamliwych części, stosuję folię bąbelkową, przerwę między modelami uzupełniam "flipsami" (wypełniaczem do paczek). Czasem jeszcze dopełniam opakowanie ścinkami papieru z niszczarki. wszystko oczywiście w sztywnym kartonowym pudle. Świetnie sprawdzają się sztywne tekturowe paletki po owocach tropikalnych. Modele oczywiście ułożone w jednej warstwie. W samochodzie tylko i wyłącznie w bagażniku - przypięte gumową linką z haczykami do mocowania bagażu.  Strat i uszkodzeń nie zanotowałem.   Tak transportuję pancerkę w skali 1/35.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.