Skocz do zawartości

Arma Hobby - zapowiedzi i nowości lotnicze


Roland_Sebastian

Rekomendowane odpowiedzi

Jednak tej konkretnej polskiej Aircobry nie da się zrobić.  Na zdjęciu od Cypisa ewidentnie widać że samolot nie ma dekli na przednim podwoziu. No ale mozna przyjąc że mechanik Obywatela Generała  jednak je zakładał od czasu do czasu. Arma zrobiła 2 przednie kółka ale nie ze "szprychami".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja teraz odnośnie instrukcji.

Tak mogę śmiało powiedzieć, że jest bardziej zorganizowana i poukładana.

Mniej rozpraszaczy.

Ciekawi mnie kwestia śmigieł. Mamy, aż trzy. Z tego co na szybko czytałem poszczególne wersję/odmiany Q miały inne śmigła. Tu brakuje mi podpisania, które jest które - w sensie typ.

Brakuje mi też informacji pod jakim kątem wygiąć jeden z elementów podwozia przedniego.

Moje wątpliwości wzbudza też info, że napisy eksploatacyjne w kolorze piaskowym dla wariantu w kolorze piaskowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, letalin napisał:

Przyjąć do wiadomości fakt, że stery były czerwone i nie szukać koniecznie wytłumaczenia, może samo się kiedyś znajdzie? 

Zgadza się.

Tymczasem znalazłem taką malowankę:

FB_IMG_1590841056741.jpg.f3afd154edd7fcea4a41e51d194de299.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem recenzję Cobry z Koszalina. Proponuję Panu Marcinowi "Marwaw" Wawrzynkowskiemu udać się na lotnisko aeroklubu i zobaczyć czym różni się ster czy lotki kryte płótnem od pokrytych blachą. I z uporem maniaka piszę, że bardzo dobry model ma szkolny błąd, samo szlifowanie listewek wiosny nie czyni. Wykonanie precyzyjnych wklęśnięć płótna może dla wieelu prostym nie być. 

A jeśli już recenzent nie dostrzega różnicy...

Arma robi modele co najmniej na Europejskim poziomie i zaczynają mieć znaczenie takie sprawy. A już boli, gdy w Jak-u ten problem nie istnieje.

Życzę chłopakom jak najlepiej i wiem, że idą w górę. Świat czeka. Powodzenia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Sjmport napisał:

To ja teraz odnośnie instrukcji.

Tak mogę śmiało powiedzieć, że jest bardziej zorganizowana i poukładana.

Mniej rozpraszaczy.

Ciekawi mnie kwestia śmigieł. Mamy, aż trzy. Z tego co na szybko czytałem poszczególne wersję/odmiany Q miały inne śmigła. Tu brakuje mi podpisania, które jest które - w sensie typ.

Brakuje mi też informacji pod jakim kątem wygiąć jeden z elementów podwozia przedniego.

Moje wątpliwości wzbudza też info, że napisy eksploatacyjne w kolorze piaskowym dla wariantu w kolorze piaskowym.

 

Co do śmigieł to w zestawie są :
Curtiss 10'5''

Aeroproduct 10'5''

Aeroproduct 11'7''

Instrukcja wyraźnie podaje jakiego należy użyć do wersji modelu, którego dotyczy ta edycja. (cześć 59)

Kąt wygięcia podwozia???  Ciekawy jestem jak zamierzasz to zmierzyć....  Plastik jest elastyczny, wygnij go i przymierz czy pasuje, jak nie to popraw....  

A gdzie jest napisane, że napisy eksploatacyjne w kolorze piaskowym są dla wariantu w kolorze piaskowym????
Przede wszystkim nie ma w modelu napisów eksploatacyjnych w kolorze piaskowym!

Instrukcja podaje gdzie należy nakleić napisy eksploatacyjne na modelu. Numerki odpowiadające poszczególnym napisom eksploatacyjnym są w dwóch kolorach na instrukcji. Kolor czarny NUMERKOW NA INSTRUKCJI pokazuje rozmieszczenie napisów na kamuflażu Olive Drab. Kolor piaskowy NUMERKOW NA INSTRUKCJI odpowiada rozmieszczeniu napisow eksploatacyjnych dla samolotu w kolorze koralowym.  Jak łatwo zauważyć napisy te nie są identyczne ze względu na to że na koralowym samolocie były one wymaskowane dlatego posiadały pod sobą tło ze starego kamuflażu.  Dla ułatwienia życia modelarzom którzy chcieliby zrobić swój model w tym właśnie schemacie malowania dodałem tak przygotowane napisy razem z tłem pod nimi.  Czy teraz jest już to dla Ciebie jasne?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, zegeye napisał:

 

Co do śmigieł to w zestawie są :
Curtiss 10'5''

Aeroproduct 10'5''

Aeroproduct 11'7''

Instrukcja wyraźnie podaje jakiego należy użyć do wersji modelu, którego dotyczy ta edycja. (cześć 59)

Kąt wygięcia podwozia???  Ciekawy jestem jak zamierzasz to zmierzyć....  Plastik jest elastyczny, wygnij go i przymierz czy pasuje, jak nie to popraw....  

A gdzie jest napisane, że napisy eksploatacyjne w kolorze piaskowym są dla wariantu w kolorze piaskowym????
Przede wszystkim nie ma w modelu napisów eksploatacyjnych w kolorze piaskowym!

Instrukcja podaje gdzie należy nakleić napisy eksploatacyjne na modelu. Numerki odpowiadające poszczególnym napisom eksploatacyjnym są w dwóch kolorach na instrukcji. Kolor czarny NUMERKOW NA INSTRUKCJI pokazuje rozmieszczenie napisów na kamuflażu Olive Drab. Kolor piaskowy NUMERKOW NA INSTRUKCJI odpowiada rozmieszczeniu napisow eksploatacyjnych dla samolotu w kolorze koralowym.  Jak łatwo zauważyć napisy te nie są identyczne ze względu na to że na koralowym samolocie były one wymaskowane dlatego posiadały pod sobą tło ze starego kamuflażu.  Dla ułatwienia życia modelarzom którzy chcieliby zrobić swój model w tym właśnie schemacie malowania dodałem tak przygotowane napisy razem z tłem pod nimi.  Czy teraz jest już to dla Ciebie jasne?

 

A chodzi mi głównie oto, że jest tu kilka wersji czy tam wariantów Q i miewały różne śmigła Q-1 inny, Q-15 inny oto chodzi.

I Pan sobie sam przeczy mówiąc, że w kolorze piaskowym napisów nie ma, by po chwili podać, że są.

Kąt wygięcia akurat choćby przy blachach w pancerce IBG podaje 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Xmen napisał:

Już oczami wyobraźni widzę te dziesiątki modeli Aircobry w polskim malowaniu na imprezach modelarskich

Niewątpliwie dołączą do setek Mustangów :haha:

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, abtb napisał:

Niewątpliwie dołączą do setek Mustangów :haha:

 

Samo forum będzie zasypane Aircobrami bardziej jak wszystkimi śledziami razem wziętymi łącznie z tymi, które ja mam w planie skleić :haha:

Edytowane przez rudy0007
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rudy0007 napisał:

Samo forum będzie zasypane Aircobrami bardziej jak wszystkimi śledziami

Chciałbym zobaczyć  te co najmniej 24 Airacobry 🧐

Ale w tym wypadku to jestem "słabej wiary" :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mam pytanie merytoryczne w sumie.

Jedno z malowań to wariant Q-6 czyli przebudowana wersja Q-5 do rozpoznania fotograficznego.

Jak to wyglądało w kwestii uzbrojenia? Taka sama konfiguracja jak w wersji przed przebudową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Piotr Dmitruk napisał:

Ten "podział' jest widoczny również pod ogonem samolotu. Poza tym chyba nikt nie malował tak, żeby podział kończył się w połowie statecznika, zawsze albo na jego początku , albo dalej za nim.

 

Nie wiadomo nawet dlaczego ktoś tam coś malował.  Jeśli to była sprawa jakiejś naprawy, to takie krzywe malowanie wydaje się możliwe. 

 

 

1 godzinę temu, Wymysl napisał:

Nie ma to jak narysować z detalami wygląd lewej strony samolotu na podstawie zdjęcia prawej strony 🙂

Większość schematów malowania opiera się na jednym zdjęciu, z jednej strony, albo nawet na kiepskiej jakości zdjęciu jakiegoś fragmentu samolotu:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrząc z bliska na to zdjęcie , można mieć wrażenie ,że samolot miał plamy . Ale może to było tak , że najpierw był przykryty płótnem do linii 1 , a potem do linii 2 i po prostu farba różnie płowiała.

i29b9XV.jpg.d14386c265953683c970064d07281ecb.jpg

i29b9XV.jpg.d14386c265953683c970064d07281.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Cypis napisał:

po prostu farba różnie płowiała.

Mnie takie tłumaczenie pasuje.

Wojsko to nie akademia sztuk pięknych i raczej pikasów 😀 na samolocie nie trenowali.

Ta hamerykańska farba nie wiadomo jak się starzała - może właśn płowiała i żółkła?

Ogon w 2 kolorach jest ok, by generałowi ktoś kuku nie zrobił - wszak był koniec wojny,  ale po co tak się gimnastykować z jakimiś skosami pod spodem?!?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Airacobry przechodziły różne modyfikacje. Zwiększano sztywność tylniej części kadłuba i usterzenia.

Nie mam wiedzy, ale przypuszczenie, że wymagało to zdemontowania stateczników i nitowania aluminiowych wytłoczek wewnątrz i na zewnątrz konstrukcji. Pomalowanie tych części podkładem, albo inną farbą i pozostawienie tego w taki sposób nie wydaje się zupełnie niemożliwe. Mogło to być już po tym, kiedy w maju 1947 Połynin pożegnał się ze swoją Kobrą. 

 

Taka mnie myśl tu naszła, bo dyskutujemy od paru stron o tym malowaniu i pojawiają się różne pomysły, interpretacje i gdyby było tak, że w AH zdecydowano by się na to bardziej kolorowe malowanie, to musieliby wybrać tylko jedną z tych licznych możliwych wersji.  Którą? Pewnie byłoby tak, że 2/3 uznałoby ją za błędną. Dlatego wybór jednolitego malowania ma tu sens. Jest zdjęcie, jest dokument, że na początku była jednolita, a o tym drugim malowaniu nikt nic na pewno nie wie. Jaki kolor? Jak przebiega podział koloru? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Greif locked this temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.