Jump to content

F-16C Block 50 - Tamiya plus kooperanci - 1:72


Mikolaj75
 Share

Recommended Posts

Zasadniczo nie miałem specjalnie eFa w planach, ale niekiedy decyduje impuls. Na zeszłorocznym Paprykarzu przeglądałem sobie kalki ModelMakera i zauroczyło mnie połączenie jednego z fajniejszych kamo jakim jest Aegean Ghost z okolicznościowym czerwono-czarnym ogonem. Kalki kupiłem, potem zostało nabyć zestaw i wsparcie.

Baza to Tamiya.

Koopernaci:

ModelMaker - kalkomanie;

Big Sin od Eduarda - różne dodatki typu hamulce, dysza, fotel, blaszki;

Master - Pitot, AOA i odgromniki;

Rob Taurus - osłona kabiny (ale to z uwagi na wypadek w postaci szkaradnego pęknięcia w osłonie zestawowej);

ja sam - korekta nasady statecznika do wersji greckiej, pakunek spadochronu, drabinka, światła i parę innych drobiazgów.

Malowany głównie Gunze H. Eksploatacja - wielorakie techniki i środki.

Starłem się zwrócić pilną uwagę na logiczne i zgodne z oryginałem zastosowanie technik malarskich i brudzących w odniesieniu do fotek tegoż samolotu (076), do których udało mi się dotrzeć.

Jak wyszło - poniżej:

 

zOzSTJ3h.jpg

 

wk24cPLh.jpg

 

8s9qq0Qh.jpg

 

q5OqHQph.jpg

 

dx5d6Shh.jpg

 

kjUgYNwh.jpg

 

XD1Vfkdh.jpg

 

aEgr10Uh.jpg

 

khE7N9vh.jpg

 

j4Ckkuah.jpg

 

Model jest na stałe zamocowany na podstawce o takiej:

 

Ys5ykxhh.jpg

Link to comment
Share on other sites

Piękny model, świetnie pomalowany i subtelnie, nienachalnie pobrudzony.

Cukiereczek.

Dodam też że swoje robi greckie kamo, jedno z najładniejszych jakie noszą F-16.

Szkoda tyko że nie robiłeś warsztatu tego modelu, sporo można by się pewnie nauczyć.

Link to comment
Share on other sites

Obczaiłem na żywo i zwróciła moja uwagę na stole w Łasku kilka razy do niej podchodziłem zastanawiałem się kto zrobił tak piękna F-16 dopiero przy wręczaniu wyróżnień się dowiedziałem ;) Masz dwie moje foty z konkursu jeszcze raz gratuluje wyróżnienia i miło było Cie poznać na żywo

 

vAnAMbl.jpg

 

Rsx4Bsm.jpg

Link to comment
Share on other sites

A ja od siebie dodam inne pytanie: czy są do kupienia jakieś inne kalkomanie do greckich F-16, zarówno w 72 jak i 48?

No od kilku dni szukam i praktycznie niczego nie znalazłem, poza tym ModelMakerem.

A te które autor użył w tym modelu są, delikatnie mówiąc, niezbyt ciekawe.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki za przychylne oceny

 

Odpowiedzi na poruszone zagadnienia:

 

- eF w Łasku otrzymał nagrodę Koszalińskiego Plutonu Modelarskiego "Pod But" oraz nagrodę Dowódcy 32 BLT, za które jeszcze raz dziękuję;

- Solo - nie szukałem innych kalkomanii, bo te mi odpowiadały. Wyjaśnij o co chodzi z ich nieciekawością..? Aha - wszystko wskazuje na to, że ModelMaker w niedalekiej przyszłości powinien wydać kalki do Zeusa - także może to?;

-bazylms - to w sumie efekt kilku zabiegów. Już na etapie kładzenia kolorów kamo model miał przygotowany preshading, tak aby podkreślić zidentyfikowane brudne miejsca na samolocie. Później część z paneli podlegała punktowemu rozjaśnianiu. Do tego cały kamuflaż poddałem temu co zwie się biedronką, ale tylko z białej farby. Konkretne plamy powstały tak: albo mocno rozcieńczony bezbarwny olej z kroplą szarości nakładany pędzlem (tam gdzie chciałem ostrych granic), albo tapowany patyczkiem do uszu gotowiec (Starship Straking lub Engine Grime), albo pigmenty, albo wreszcie kombinacja tych technik. Chociaż cała procedura w ogóle była bardziej rozbudowana

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

To malowanie które zrobiłeś ma dość tandetnie pomalowane stateczniki - jakośtak mi nie pasują, szczególnie do Twojego pięknego malowania.

O tych kalkomaniach do Zeusa to wiem, nawet chyba można je już kupić, bo gdzieś je chyba widziałem, ale to jest jeszcze gorsze, bo model trzeba tym okleić, zamiast malować i wygląda tandetnie (ja w ogóle nie bardzo lubię tzw. okazjonalne malowania).

Szukam najchętniej prostych kalkomanii do operacyjnych F-16C, coś w tym rodzaju:

 

500_005.jpg?m=1371919285

Link to comment
Share on other sites

A ok, Solo, rozumiem. No to już jest kwestia gustu. Ja przyznaję, że pewnie bym w ogóle 16-tki nie rozważał, gdybym się nie natknął na te kalki. Też nie leżą mi malowania okolicznościowe, ale akurat w tym wypadku uznałem to połączenie za idealne i co więcej - porównując do wielu "okolicznościowców" - wydał mi się ten ogon bardzo wysmakowany.

Nie zmienia to innej sprawy - 076 z tym ogonem należy do relatywnie czystych "greków". Entuzjaści brudzeń winni szukać innych greckich eFów - pole do szaleństw malarskich bez wymyślania i ściemniania jest tam bardzo duże

Link to comment
Share on other sites

Skala 1/72 to nie mój rejon. F-16 to nie mój gust. Ale ten model zasługuje na pozytywny komentarz. Nie do końca podobają mi się okolicznościowce, głównie ze względu na częsty brak uzbrojenia, tutaj uzbrojenie jest, a malowanie nie jest nachalne. Warsztatowo - nie pogadam, za mało się znam. Powiem tylko, że galerię miło się ogląda, za każdym razem.

Link to comment
Share on other sites

Ponownie dziękuję za opinie

 

Problem w tym że nie ma żadnych kalkomanii do takich Greków.

 

Solo - "ajabym" tu specjalnie problemu nie widział. Jak się zaopatrzysz w kalki MM to co Ci zostaje? Prostokąt na ogonie do wymalowania. Szare cyfry numeru spokojnie do znalezienia w zapasach. Reszta jest. Tym bardziej że da się znaleźć foty "brudasów" bez godeł.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.