MIG-23 MF 1:32

[Irek-M1]

2 godziny temu, Staryfajter1954 napisał:

Jestem pod wielkim wrażeniem włożonej w ten model pracy ! Podziwiam i szanuję włożoną w model pracę i podziwiam efekty ! 

Dziękuję i zapraszam do dalszego śledzenia wątku.

[Staryfajter1954]

8 minut temu, Irek-M1 napisał:

Dziękuję i zapraszam do dalszego śledzenia wątku.

Nie znoszę maszyn sowieckich gdyż uważam je za kiepskie w porównaniu z maszynami zachodnimi ale z przyjemnością będę zaglądał do wątku z Twoim Floggerem bo jest co podziwiać ! Piękna praca i wspaniała inspiracja dla mnie przy budowie moich Phantomów, Starfighterów i Tomcatów ! Przyjemność podziwianie Twojego warsztatu . 

[Irek-M1]

To nie chodzi czy lepsze czy gorsze ale 23-ie latały mi nad głową i jako mały chłopak wiele godzin spędziłem na ścieżce lądowania oglądając loty samolotów. I co najważniejsze mają oznaczenie mojego rodzinnego miasta.

[Irek-M1]

To robimy krok dalej dokleiłem przewody w sumie te dwa elementy maj 156 elementów. Dodatkowo dorobiłem złączki i przewody dodając kolejnych 20. 

 

w jednym doklejone i pomalowane przewody w drugim doklejone przed malowaniem

 

oba pomalowane

 

doklejone taśmy mocujące i gotowe do zamocowania w kadłubie

 

i zamontowane w kadłubie 

 

 

 

pomalowane skrzynki przed montażem i w trakcie robienia podstaw  potrzebnych do montażu w kadłubie

[Staryfajter1954]

Bardzo fajna drobnica :). 

[mig]

To jest szaleństwo, ale wygląda bardzo ładnie

[Irek-M1]

Kolejne agregaty trafiły na miejsce  w sumie 107 elementów. Zostały mi jeszcze trzy urządzenia do zrobienie i wyprowadzam się z tego miejsca.

 

 

 a ten biały element to podstawa do kolejnego agregatu w tym kompleksie. To co na zdjęciu powstało z  5 elementów

 

 

i początek kolejnych drobiazgów-ten biały

 

 

 

Podczas ostatniej wizyty w Muzeum w Dęblinie zrobiłem fotki oryginału i modelu

 

 

 

Edytowane 23 Sierpnia 2022 przez Irek-M1

[Irek-M1]

No to czas na ostatnie trzy urządzenia. W sumie liczą one 114 elementów plus przewody. Te środkowy element to tylko 20 elementów. 

oryginały

 

 

 

bez etażerki

 

Po bokach luku etażerki symetrycznie dodałem listwy do podłączenia  kabli. Każda z nich to 24 elementy. 

 

 

 

i w komplecie z wysuwaną etażerką -nadal pasuje wszystko

 

 

 

 

 i zostały tylko dwa ostatnie poziomy i koniec i dla przypomnienia tylne agregaty

 

 

 

[Leszek.Sz.]

Trudno odróżnić które fotki oryginał a które przedstawiają model.

[Kolekcjoner WP]

Napiszę tak:

 

Zbieram szczękę z podłogi! 

[myszaty]

Podziwiam i szanuję hart ducha, benedyktyńską cierpliwość i niewiarygodną wręcz konsekwentność  - o kunszcie i umiejętnościach już koledzy pisali...nic tylko podziwiać mistrzowskie wykonanie.

 

 

[rymulus]

Ekstraklasa. 

[kapsel]

Coś niesamowitego. Jestem pod ogromnym wrażeniem tak pieczołowicie odtwarzanych podzespołów.

[tomhajzler@gmail.com]

9 godzin temu, kapsel napisał:

Coś niesamowitego. Jestem pod ogromnym wrażeniem tak pieczołowicie odtwarzanych podzespołów.

Skoro jakiś element jest w dokumentacji to musi być w modelu i nie ma zmiłuj się, jak znam Irka. 

Super dokumentacja jest OK, ale może modelarza wykończyć i często bardzo wydłuża proces budowy, ale efekty wtedy są takie jakie widzimy.

[hadzi]

22 godziny temu, Leszek.Sz. napisał:

Trudno odróżnić które fotki oryginał a które przedstawiają model.

Na szczescie, Irek na model nakleil tasme tamiya

[slamacek]

14 godzin temu, hadzi napisał:

Na szczescie, Irek na model nakleil tasme tamiya

A to nie na odwrót?

[Irek-M1]

No cóż koniec roku to czas podsumowań i pożegnań. Dlatego też po wykonaniu 3305 elementów tyle mi wyszło z notatek  a pewnie jest tego więcej zakończyłem ostatnią półkę z agregatami i luk etażerki mam zrobiony. Mam zrobione wszystkie elementy, które sobie zaplanowałem  i zgodnie z hasłem nic dwa razy się nie zdarzy nigdy więcej nie chcę tego robić. Nieskromnie powiem iż było to mega zadanie. Model ma około  6 tysięcy elementów. Tak więc po zrobieniu tego podzespołu żegnam się  ze wszystkimi, którzy podglądali, komentowali, doradzali  i krytykowali-rzeczowa krytyka nikomu nie zaszkodziła.

Czas na zdjęcia:

Przednia ściana:

 

 

 

No i w modelu

zegary i całość tylnych skrzynek

 

  i po doklejeniu reszty

 

 

 

 

tylna półka i tu należy zwrócić uwagę iż poszczególne samoloty mogły wyglądać inaczej. Moja wygląda tak jak w oryginalnym samolocie o numerze 460

 

 

tak wygląda prawa strona 460

 

 

 

no i w moim modelu zamontowana półka

 

przed podłączeniem przewodów

 

 

po podłączeniu wszystkiego

 

jeden z agregatów

 

 

 

 

 

 

to zaczynamy ustawiać wszystko na swoim miejscu. Najpierw podnosimy środkowy element i mocujemy za pomocą wkręcanego elementu w kadłub i uniesioną osłonę

 

 

 

Najpierw stopa  14 elementów na której opierała się etażerka wraz z elementem do montażu pionowej osłony 

 

i na modelu

 

 

po ustawieniu etażerki

 

 

Widok ogólny

 

 

 

i to na tyle. 

Jest czas pożegnań i powitań. Witam w nowym elemencie do zrobienia -luk gdzie się chowa skrzydło podczas składania oraz cały mechanizm sterowania zmienną geometrią skrzydeł. Wprawne oczy zobaczyły już siłowniki. Dla przypomnienia tak zostawiłem to wcześniej. Na papierze milimetrowym będę rozrysowywał wszystko i dopiero po zaplanowaniu i rozrysowaniu rozpocznę montaż tak aby jak najmniej dotykać model

 

 

i siłowniki, których wydruk i toczenie po raz kolejny wykonał Piotr z firmy Master ze Szczecina-DZIĘKUJĘ

W między czasie podczas paprykarza miałem wielką przyjemność spotkać porozmawiać oraz zaprezentować swój model technikowi, który obsługiwał oryginalny samolot. Podczas rozmowy Pan Piotr opowiedział trochę o samym samolocie oraz pokazał ze swoich zbiorów książkę obsługi płatowca oraz książkę obsługi tego konkretnego samolotu wraz ze wszystkimi zapisami odnośnie przeglądów i napraw 460

 

 

 

zdjęcie z  czasów służby w 28 PLM w Redzikowie w raz z osobistą dedykacją dla mnie

 

 

i model z lotu ptaka 

 

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Irek-M1

[barszczo]

Kosmiczna robota, za każdym razem nie mogę wyjść z podziwu.

[Irek-M1]

nie kosmiczna a ziemska. Gdybym był kosmitą to  już dawno zrobiłbym ten model

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Irek-M1

[Slawek_26869]

No i znów szukam szczęki pod biurkiem

Niesamowita robota

[myszaty]

Nic tylko podziwiać - piękna rzecz się tworzy.

Szacun.

 

 

[arhtus]

Obłęd modelarski

Najzabawniejsze jest oglądanie niektórych tych zdjęć. Człowiek patrzy i się zastanawia, czy to zdjęcie oryginału, czy już model? 

Szuka się jakiś odnośników, punktów orientacyjnych  Czy to jakaś płachta, szmata, czy taśma tamki, patrzy się dalej, aaaa nooo przecież jest zapałka, ok..

Edytowane 27 Listopada 2022 przez arhtus

[slawbo]

Tak, tak, zapałka

 

 

[Irek-M1]

Takiej małej zapałki to bym nie brał

Edytowane 29 Listopada 2022 przez Irek-M1

[merlin_70]

W dniu 26.06.2022 o 19:55, Irek-M1 napisał:

To nie chodzi czy lepsze czy gorsze ale 23-ie latały mi nad głową i jako mały chłopak wiele godzin spędziłem na ścieżce lądowania oglądając loty samolotów. I co najważniejsze mają oznaczenie mojego rodzinnego miasta.

 

O tak. Jako nastolatek  uprawianie sportu gdzieś z okolic Łasku rzuciło mnie na obóz sportowy  do Słupska. Hotel sportowy nad stawem i stadion z tartanem , chyba wtedy  Gryfa Słupsk.  2 x po 14 lotnych dni, gdy start  23- ich następował na stadionie nie było nic słychać w momencie przelotu.  Efekt piorunujący.  Samolot w porównaniu do miga - 21 robił wspaniałe wrażenie swoja sylwetką.

Jak się znalazło w odpowiednim miejscu i czasie na plaży pod Ustką to można było się załapać na "kawałek" treningowych walk powietrznych. Bodaj w 1995 próbowano to pokazać na pokazach w Dęblinie .

  Jedyne co było w stanie przebić dla mnie Miga - 23  to spontaniczny " pokaz lotniczy "  Su - 20 - Su -  22 dla dzieci na obozie nad jeziorem Wilczyńskim , obok Powidzkiego .