Skocz do zawartości

[Pojazdy wojsk.] Zadajemy pytania. Otrzymujemy odpowiedzi.


Złośliwiec

Rekomendowane odpowiedzi

T-34 i pochodnych w 1:72 od UM trochę skleiłem więc mogę się wypowiedzieć na temat całej serii. Super gąsienice z ogniwek i prostych odcinków, chyba najlepsze gąsienice do T-34 w tej skali. Spasowanie elementów bardzo dobre. Spory wybór wariantów czołgu, więc da się dobrać bazę pod konkretny wóz a potem tylko dorabiać, wymieniać koła, błotniki itp. Gumowe bandaże na kołach - dość trudne w obróbce (ja odcinam kanały wlewowe po założeniu na koło, inaczej łatwo uszkodzić) ale nie ma konieczności malowania. Blaszka na gril wymaga wygięcia w łuk, warto ją przygotować przed przyklejeniem górnej części kadłuba (na niej się najlepiej wygina żeby idealnie przylegała). Gumowe liny holownicze do wymiany - Eureka robi dużo lepsze. Do rozważenia metalowa lufa.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Michal_G napisał:

T-34 i pochodnych w 1:72 od UM trochę skleiłem więc mogę się wypowiedzieć na temat całej serii. Super gąsienice z ogniwek i prostych odcinków, chyba najlepsze gąsienice do T-34 w tej skali. Spasowanie elementów bardzo dobre. Spory wybór wariantów czołgu, więc da się dobrać bazę pod konkretny wóz a potem tylko dorabiać, wymieniać koła, błotniki itp. Gumowe bandaże na kołach - dość trudne w obróbce (ja odcinam kanały wlewowe po założeniu na koło, inaczej łatwo uszkodzić) ale nie ma konieczności malowania. Blaszka na gril wymaga wygięcia w łuk, warto ją przygotować przed przyklejeniem górnej części kadłuba (na niej się najlepiej wygina żeby idealnie przylegała). Gumowe liny holownicze do wymiany - Eureka robi dużo lepsze. Do rozważenia metalowa lufa.

Dziękuję bardzo, To się bardzo przyda bo planowałem zakup. Się upewnić jakiej jakości jest model czyli właśnie czy elementy pasują, wszystko się zgadza bo moim pierwszym i jak na razie jedynym modelem od UM był M4 Sherman którego jakość była beznadziejna i w dodatku nie miał instrukcji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

chciałbym zbudowac model Zvezda 3659 German Tank Destroyer Elefant. Model jest świetny, mam doświadczenie z budowy Ferdynanda Zvezdy.

Ale jest jedna uwaga dotycząca zimmeritu. Jakoś nie wierzę w zestawowe kalkomanie. A mam pytanie do osób, które już budowały ten model i może mają doświadczenia z dopasowaniem któregoś z zestawu zimmeritu produkowanego przez nasz Atak do modeli Dragon lub Tamiya?

Pozdrawiam

Tomek 

Edytowane przez Tomek1124
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.05.2020 o 09:20, KAMIL90 napisał:

Panowie potrzebna pomoc , czy z modelu Asuki  Britsh Sherman 5C Firefly 35-009 https://www.mojehobby.pl/products/British-Sherman-5C-FIREFLY.html?start_d=8#section_additions#gallery_start da się zbudwać model pjazdu ze zdjęcia ? I jake użyć gąsienice do dopancerzenia pojazdu jak zarazem do układu jezdnego . Wiem że bronko ma coś w swojej ofercie ale jestem całekim zielnony w tym temacie .

a138042-3a04a4a.jpg.8ca178c6ceb145a8858bf80c36ba971e.jpg

Pojazd na zdjęciu to Firefly Vc - da się więc zrobić ze wskazanego przez Ciebie modelu Tasca / Asuka.

Problemem są gąsienice - na kołach nałożone są taśmy T-54E1, ale z duckbill'ami.

Na dopancerzeniu widać głownie te same gąsienice T-54E1, a przynajmniej ja nie widzę innych.

 

Powinieneś więc kupić ze dwa pudełka gąsienic -> ( https://www.mojehobby.pl/products/Sherman-T54E1-Workable-Track-Link-Set.html ) i jedno pudełko duckbill'i -> ( https://www.mojehobby.pl/products/DUCKBILLS-For-US-M4-Sherman-Tank-T48-T51-T54E1-Track-Link.html ) gdyż w modelu tasca sągumowe taśmy o worze T62, do których raczej nie da się dokleić duckbill'i :)

 

Gdybyś szukał innych rozwiązań - np jakichś gotowych taśm z duckbillami (np dragona DS), to pamiętaj, że Firefly Vc zbudowany na dłuższym kadłubie wersji M4A4 a więc miał dłuższe gąsienice o jakieś 4 ogniwa i takie z "krótkich" shermanów nie będą dobre...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gąsienice Bronco są całkiem fajne. Użyłem ich (aczkolwiek nieco innej wersji) w tym modelu.

+ Wykonane OK, dość łatwo się składają - tylko trzeba sobie przygotować odpowiednie "prawidło" i oszczędnie działać klejem

- Wycięcie i przygotowanie (podszlifowanie) wszystkich części to parę dni roboty i ból paców - to jest jakieś 400 części na jedną gąsienice :) Trzeba tez uważać z łącznikami - są delikatne.

- pojedyncze ogniwa są o ułamek mm za krótkie więc na jedną gąsienicę wchodzi o kilka (3 albo 4?) ogniw więcej niż było w rzeczywistości. Wizualnie tego nie widać, ale jakiś purysta może kręcić nosem. W pudełku jest zapas ogniw - mi chyba zostało kilkanaście.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, martinello napisał:

Pojazd na zdjęciu to Firefly Vc - da się więc zrobić ze wskazanego przez Ciebie modelu Tasca / Asuka.

Problemem są gąsienice - na kołach nałożone są taśmy T-54E1, ale z duckbill'ami.

Na dopancerzeniu widać głownie te same gąsienice T-54E1, a przynajmniej ja nie widzę innych.

 

Powinieneś więc kupić ze dwa pudełka gąsienic -> ( https://www.mojehobby.pl/products/Sherman-T54E1-Workable-Track-Link-Set.html ) i jedno pudełko duckbill'i -> ( https://www.mojehobby.pl/products/DUCKBILLS-For-US-M4-Sherman-Tank-T48-T51-T54E1-Track-Link.html ) gdyż w modelu tasca sągumowe taśmy o worze T62, do których raczej nie da się dokleić duckbill'i :)

 

Gdybyś szukał innych rozwiązań - np jakichś gotowych taśm z duckbillami (np dragona DS), to pamiętaj, że Firefly Vc zbudowany na dłuższym kadłubie wersji M4A4 a więc miał dłuższe gąsienice o jakieś 4 ogniwa i takie z "krótkich" shermanów nie będą dobre...

Dziękuję za odpowiedź , tylko ciężko dostać zestaw od Bronco AB3546 Sherman T54E1 Workable Track Link Set . Mam jeszcze na oku zestaw od MasterClub MTL-35305 Pads T54E1 type for M4 Sherman 1:35 https://plastmodel.pl/p/161/37687/masterclub-mtl-35305-pads-t54e1-type-for-m4-sherman-1-35-gasiennice-plastikowe-i-gumowe-dodatki-do-modeli.html  , tylk nie wiem czy by pasowały do niego duckbille od Bronco

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

moze glupie pytanie bo dla wielu oczywista jest odpowiedz ale fajnie jak  ktos mi wyjasni. 
W wielu modelach na wypraskach sa elementy ktorych nie uwzgledniono w instrukcji, co najwyzej jest info o elementach niewykorzystanych. Jak mniemam chodzi o mozliwosc uzycia np „rozbudowanej wersji” ale idac tym tropem niepotrzebna bylaby instrukcja w ogole. Jesli juz sa to wydaje mi sie ze tez powinno byc pokazane ze mozna inaczej zlozyc model. Sa tez czesci ktorr nie pasują w ogóle do danej wersji kadłuba czołgu. Po co wiec sa takie elementy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2020 o 00:49, Dejvix napisał:

Witam

moze glupie pytanie bo dla wielu oczywista jest odpowiedz ale fajnie jak  ktos mi wyjasni. 
W wielu modelach na wypraskach sa elementy ktorych nie uwzgledniono w instrukcji, co najwyzej jest info o elementach niewykorzystanych. Jak mniemam chodzi o mozliwosc uzycia np „rozbudowanej wersji” ale idac tym tropem niepotrzebna bylaby instrukcja w ogole. Jesli juz sa to wydaje mi sie ze tez powinno byc pokazane ze mozna inaczej zlozyc model. Sa tez czesci ktorr nie pasują w ogóle do danej wersji kadłuba czołgu. Po co wiec sa takie elementy

Zaprojektowanie i wykonanie form do wtrysku jest bardzo kosztowne. Producentowi modelu, który optymalizuje koszty i prowadzi określoną strategię biznesową bardziej opłaca się dać całą ramkę do modelu z częściami, które są przeznaczone do innych wersji, niż projektować nową. Poza tym, w części modeli np. firmy Dragon niektóre ramki są tzw. bazowe czyli występujące we wszystkich modelach np. czołgu Panther. Pozostałe cześć są tak rozmieszczone, żeby było jak najmniej "strat"" tak np robi Tamiya  - tam rzadko występują nadstanowe części. To co zostaje czasem przydaje się do budowy innych wersji modelu niż przewidział producent zestawu.  Można je w większości wykorzystać także przy budowie modeli innych firm w tej samej skali. Tu przykład takiej instrukcji z częściami na zaznaczonymi na niebiesko. Fota ze strony mojehobby.pl.

 

 

Edytowane przez robertmodelarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem że najlepiej kupić coś od dragona aby zrobić model czołgu na przykład Otto carius, ale czy równie dobry efekt będzie jak się kupi model na przykład od Fujimi albo hasegawa. Czy ktoś miał styczność z tygrysami w skali w skali 1/72 owych firm?

Edytowane przez Szkielzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Modele Hasegawy i Fujimii to dosyć stare wypusty. Najnowsza jest Zvezda.

https://www.mojehobby.pl/products/German-Heavy-Tank-Tiger-I.html

Tu masz warsztat Tigera I Otto Cariusa oczywiście w innej skali:

https://modelwork.pl/topic/29525-tiger-i-otto-carius-dragon-135/

Wóz nr "213" z 502 Batalion Czołgów Ciężkich

 

 

Edytowane przez robertmodelarz
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, robertmodelarz napisał:

Modele Hasegawy i Fujimii to dosyć stare wypusty. Najnowsza jest Zvezda.

https://www.mojehobby.pl/products/German-Heavy-Tank-Tiger-I.html

Tu masz warsztat Tigera I Otto Cariusa oczywiście w innej skali:

https://modelwork.pl/topic/29525-tiger-i-otto-carius-dragon-135/

Wóz nr "213" z 502 Batalion Czołgów Ciężkich

 

carrius2133_zpslzqnnlid.jpg

Niby stare ale czy nadadzą się do tego modelu, jakie mają wady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Szkielzu napisał:

Niby stare ale czy nadadzą się do tego modelu, jakie mają wady?

Hasegawa -wersja wczesna - nadaje się - mocno uproszczony

 https://www.mojehobby.pl/products/Tiger-I-172697.html

Fujmi ma najwięcej cześć i ogniwkowe gąsienice - wersja OK -cena już nie

 https://www.mojehobby.pl/products/Pz.Kpfw.-VI-Tiger-I-Early-version.html

Zobacz wypraski i oceń sam. Ja bym szedł w Zvezdę, Dragon jest praktycznie niedostępny.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam planów płyt pancerza dodatkowego Rosomaka w wersji "koszernej" wiem, ze były blachy, ale po zapytaniu dowiedziałem się ze już niedostępne i nie planuje się wznowienia "produkcji". Nawet odkupię, nie ma problemu i rozumiem, potrzebuję na 1 komplet, chwilowo nie mam możliwości zwymiarować sobie samemu. Może jest ktoś kto się podzieli na private z gwarancją, że nie będę rozpowszechniał ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, michal0281 napisał:

Czy ktos  z Was ma kredki ak interactive i czy warto je kupic? Wygladaja niby fajnie, ale chetnie zapoznam sie z Wasza opinia.

Mam jedną do chippingu i jedną w kolorze amelinium. Ta do chippingu to jak masz ciemny kolor bazowy to prawie nic nie widać, a ta druga całkiem fajna na metalowe przecierki. Według mnie zachowują się jak kredki akwarelowe - można je zmywać wodą, co daje praktycznie nieograniczoną ilość prób i błędów. Tak samo jak je zamoczysz przed rysowaniem to uzyskasz mocniejszy efekt. A czy warto - majątku na szczęście nie kosztują i można kupić jeden kolor, który jest potrzebny ale też nie jest to jakieś niezbędne narzędzie w warsztacie. Wszystko zależy do czego potrzebujesz.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, michal0281 napisał:

Czy ktos  z Was ma kredki ak interactive i czy warto je kupic? Wygladaja niby fajnie, ale chetnie zapoznam sie z Wasza opinia.

Ja korzystam. Nawet mi się spodobały bo można dzięki nim na każdym etapie weatheringu dodać urozmaicić jakiś efekt. Tak jak TAW napisał można je na kilka sposobów użyć. Na Youtube są tutoriale co i jak.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również kupiłem. Mam dwa zestawy: do rdzy i chippingu oraz kilka kupionych luzem. Jako początkujący modelarz mogę tylko napisać, że przypadły mi do gustu ze względu na swoją prostotę i wygodę w użyciu. Mega atutem jest też cena i możliwość zakupu na sztuki. Są mi pomocne gdy potrzeba pomalować coś małego i nie trzeba urabiać specjalnie farby. Mi lepiej spisują się z użyciem wody.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Ja natomiast mam pytanie odnośnie takich produktów od Tamiya:

https://www.mojehobby.pl/products/Diorama-material-sheet-stone-paving-A.html

Najbardziej zależy mi na opinii jaka jest różnica na tle platikowych produktów np. z Miniartu.

Skłaniam się ku prostej podstawce gdzie wystarczy mi właśnie taki kawałek drogi i zastanawiam się czy te od Tamiya są okey? 1/3 ceny takich od Miniartu. Z góry dzięki za opinię jeśli ktoś używał tych z Tamki.

Edytowane przez lukee82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę Ci tak mój pierwszy model kartonowy, jakim był polski trałowiec bazowy kupił mi Ojciec w 1979r . miałem wtedy 9lat ,i od tej pory skleiłem duużo kartonowych samolotów ,okrętów, ,żaglowców i  innych pojazdów pancernych:mrgreen: . Jeżeli chcesz to zrobić w takiej sali w jakiej jest wycinanka to nic prostszego , kupujesz sobie  płyty HIPS , przerysowujesz ,części i kleisz klejem tak jak każdy model z plastiku. Co innego jeżeli skala modelu ma być inna niż ta w której jest zaprojektowana wycinanka, wtedy trzeba ją przeskalować do danej skali , ja robiłem to "na piechotę" wyliczyłem sobie wymiary i za pomocą takiego wieloczynnościowego kombajna ( ksero,drukarka i fax:D) w pracy dopasowywałem sobie rysunki, dodatkowo sprawdzając wymiar np. kołem z  danego pojazdu.Jak już masz to przeskalowane postępujesz jak wyżej, klejenie z plastiku jest o tyle prostsze że nie musisz np. zwijać rurek, kupujesz gotowe profile we wszystkich kształtach jakie sobie wymarzysz np. Evergreen. I to tyle jakbyś miał jeszcze  jakieś  pytania to pisz  postaram się pomóc (jak będę wiedział:D). Pozdr. A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Adams M1A1 napisał:

Napiszę Ci tak mój pierwszy model kartonowy, jakim był polski trałowiec bazowy kupił mi Ojciec w 1979r . miałem wtedy 9lat ,i od tej pory skleiłem duużo kartonowych samolotów ,okrętów, ,żaglowców i  innych pojazdów pancernych:mrgreen: . Jeżeli chcesz to zrobić w takiej sali w jakiej jest wycinanka to nic prostszego , kupujesz sobie  płyty HIPS , przerysowujesz ,części i kleisz klejem tak jak każdy model z plastiku. Co innego jeżeli skala modelu ma być inna niż ta w której jest zaprojektowana wycinanka, wtedy trzeba ją przeskalować do danej skali , ja robiłem to "na piechotę" wyliczyłem sobie wymiary i za pomocą takiego wieloczynnościowego kombajna ( ksero,drukarka i fax:D) w pracy dopasowywałem sobie rysunki, dodatkowo sprawdzając wymiar np. kołem z  danego pojazdu.Jak już masz to przeskalowane postępujesz jak wyżej, klejenie z plastiku jest o tyle prostsze że nie musisz np. zwijać rurek, kupujesz gotowe profile we wszystkich kształtach jakie sobie wymarzysz np. Evergreen. I to tyle jakbyś miał jeszcze  jakieś  pytania to pisz  postaram się pomóc (jak będę wiedział:D). Pozdr. A.

Dziękuję za odpowiedź, ale mam jedno pytanie: jakbym robił takie coś w skali małej na przykład 1/72 i potrzebuję kół do podwozia albo do nich czasem opony to skąd mam je wytrzasnąć?

Edytowane przez Szkielzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkielzu - jak to jakiś popularny pojazd to np. koła powinny być dostępne żywiczne, ale to nie są tanie rzeczy i często trzeba sprowadzać z zagranicy. 

Jak masz duże ambicje, samozaparcie i masz jakiś "wzór" to można się zabawić w zrobienie formy i własnoręcznie odlanie potrzebnego elementu w żywicy - chłopaki tu na forum nie takie cuda majstrowali :mrgreen:

Edytowane przez M.A.V.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.