Skocz do zawartości

Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72


Mikolaj75

Rekomendowane odpowiedzi

W oczekiwaniu na "paper-plastik" procedura przedłużenia owiewki silnika - może się przyda:

1. Na początek linie cięć - zestaw to wersja T z krótką owiewką i bulwą, w K potrzebujemy długiej owiewki za środkowym silnikiem - różnica istotna i nie da się pominąć.

Jg2hGpul.jpg

2. wycięte - w miejscu bulwy zlicowana z powierzchnią skrzydła płytka, owiewka zaś odcięta - ale uwaga - należy zdjąć około 2 mm od spodu - inaczej owiewka zachowa rozmiar z miejsca odcięcia i powstanie schodek:

slpXkWyl.jpg

3. owiewka doklejona:

Rb6LhyQl.jpg

4. część środkowa wypełniona grubymi płytkami i obrobiona:

y1WfrpIl.jpg

5. i fotka pod światło - udało się zrealizować założenia (nie ma schodka i zachowana liniowość):

Q3zdsTYl.jpg

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysłowo, dzięki takiemu wycięciu owiewki w prosty sposób zachowałeś jej kształt. Wybierając te 2 mm zmniejszyłeś nie tylko wysokość ale jednocześnie  i szerokość przedniej części wyciętej owiewki dzięki czemu linia łączenia gondoli ze skrzydłem jest wręcz idealnego kształtu. Pomysłowo.

Rozwiązanie to dodałem do działu "Pomysły Mikołaja do zapamiętania"?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie z pewnym "przeskokiem" - możesz pokazać schemat malowania, ktory masz zamiar "zastosować" i ewentualnie kolory, jakie masz zamiar użyć. Pytam, bo korci mnie Fokker T.VIII, a schematy malowań są trochę od Sasa do Lasa - podejrzewam, że kolory użyte do malowania obu samolotów moga być takie same.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miło mi Rymulusie.

Wujku - chyba nie pomogę niestety, gdyż jakkolwiek buduję wersję holenderską, to przewiduję dla niej mundurek australijski. Kolorów holenderskich nie badałem. Swoją drogą ten Fokker to ciekawy pomysł :-)

yg7vmv0h.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zobaczymy jak to z tą epiką będzie, mam nadzieję, że nie zawiodę.

Tymczasem zamknięty temat kabiny. Pla-paper bardzo mi przypadł do gustu. Ramki ładnie ujednoliciły oszklenie i zamaskowały drobne niedoskonałości na łączeniach.

Na fotkach nie jest to może dobrze widoczne (aparat łapie ostrość na szybach a nie meblach), ale całe wnętrze dobrze widać.

z0VDPGKl.jpg


B3KmNpMl.jpg


8axulHTl.jpg


mRy4ynAl.jpg


yFgDUrUl.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 2 months later...

Efekty dla oka słabo widoczne, a roboty dużo. Italerka dała w zasadzie gładkie skrzydło. Zostało oilniowane, onitowane, doszły różne własnej roboty osłony popychaczy, zawiasy, chwytanka, łączenia itp. Tego wcale nie widać, a doskreczowałem blisko 70 elementów, a i tak wszystkich nie ma bo by się pourywały...

PRFrzIOh.jpg

RiS2rzSh.jpg

neE4ObCh.jpg

S9X9zdKh.jpg

ml89x1Nh.jpg

j9kUaluh.jpg

Teraz to samo z kadłubem...

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie urzekło łaczenie oblachowania gondoli silnikowej z powierzchnią skrzydła. Zoabaczcie jakie mydło było w oryginale. Wyprowadzone przejście jest równiutkie, dokładne i wykonane 3 razy. Da się? (Mi się nie udaje... )

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Rafał B napisał:

Wszystko się da, tylko nie każdemu się chce...

Tak nie do końca.Chieć to nie zawsze móc.Nie od dzisiaj wiadomo że umiejętności Mikołaja są ponadprzeciętne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Xmen napisał:

Tak nie do końca.Chieć to nie zawsze móc.Nie od dzisiaj wiadomo że umiejętności Mikołaja są ponadprzeciętne.

Chcieć to móc, a z mojego doświadczenia i obserwacji wynika, że prawie każdy modelarz, który potrafi robić ładne modele, jest/byłby w stanie wykonać pewien zakres przeróbek, czy elementy od podstaw. Tu jednak kwestia priorytetów się kłania, bo większość modelarzy z którymi na temat rozmawiałem przyznaje, że wolą mieć więcej na półce skończonych z pudła, niż rozgrzebanych i mocno waloryzowanych na warsztacie ...i to jestem w stanie zrozumieć ale nie to, że nie potrafią, bo wielu z nich często nawet nigdy nie spróbowało ?

Talent Mikołaja jest tu bezdyskusyjny ale i on kiedyś zaczynał od zera, a i obecnie pewnie nieraz zdarzają mu się wtopy, tyle tylko, że się nimi nie zraża ?

Sorry za offtop Mikołaj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Rafał B napisał:

Chcieć to móc, a z mojego doświadczenia i obserwacji wynika, że prawie każdy modelarz, który potrafi robić ładne modele, jest/byłby w stanie wykonać pewien zakres przeróbek, czy elementy od podstaw. Tu jednak kwestia priorytetów się kłania, bo większość modelarzy z którymi na temat rozmawiałem przyznaje, że wolą mieć więcej na półce skończonych z pudła, niż rozgrzebanych i mocno waloryzowanych na warsztacie ...i to jestem w stanie zrozumieć ale nie to, że nie potrafią, bo wielu z nich często nawet nigdy nie spróbowało ?

Talent Mikołaja jest tu bezdyskusyjny ale i on kiedyś zaczynał od zera, a i obecnie pewnie nieraz zdarzają mu się wtopy, tyle tylko, że się nimi nie zraża ?

Sorry za offtop Mikołaj

Ile modelarzy, tyle opinii. Pewnie masz rację i Xmen ma rację, ja trochę może też. Dlaczego warsztaty mikołaja, irka-m1, rymulusa i jeszcze niektórych przyciągają tylu komentujących? Mogę o sobie powiedzieć, że właśnie po to, by podpatrywać ich pomysły i próbować je wdrożyć. Niektórzy zaglądają, żeby zobaczyć "co znowu wymyślił" ale niekoniecznie będą próbować - jak mówisz, chodzi o ilość.  Tu właśnie chodzi o pomysł i jego wdrożenie. Tak, pewnych rzeczy się nie przeskoczy, takich jak wprawa przy posługiwaniu się nożem, pilnikiem itp, wielu się zastanawia jaka jest logika stworzenia 1500 nowych części, które się zamknie w kadłubie i nie będzie ich widać. Myślę, że tu chodzi o frajdę, radość z budowania, pokonywania też trochę siebie, rzucanie sobie nowych wyzwań.  Żeby móc, najpierw trzeba chcieć - to prawda. Ale jak już się chce - to potrzeba kilku (kilkunastu) modeli, zanim się okaże, że można i "móc". I po to myślę, też się tu zagląda, po to, by zobaczyć jak inni mogą i potrafią, tym bardziej, że mikołaj75 i nie tylko chętnie dzieli się swoją wiedzą, za co  wielu jest za to wdzięcznych.

Ot  takie poranne wynaturzenia na rozgrzebanym P-38 :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sebastain napisał:

Ile modelarzy, tyle opinii. Pewnie masz rację i Xmen ma rację, ja trochę może też. Dlaczego warsztaty mikołaja, irka-m1, rymulusa i jeszcze niektórych przyciągają tylu komentujących? Mogę o sobie powiedzieć, że właśnie po to, by podpatrywać ich pomysły i próbować je wdrożyć. Niektórzy zaglądają, żeby zobaczyć "co znowu wymyślił" ale niekoniecznie będą próbować - jak mówisz, chodzi o ilość.  Tu właśnie chodzi o pomysł i jego wdrożenie. Tak, pewnych rzeczy się nie przeskoczy, takich jak wprawa przy posługiwaniu się nożem, pilnikiem itp, wielu się zastanawia jaka jest logika stworzenia 1500 nowych części, które się zamknie w kadłubie i nie będzie ich widać. Myślę, że tu chodzi o frajdę, radość z budowania, pokonywania też trochę siebie, rzucanie sobie nowych wyzwań.  Żeby móc, najpierw trzeba chcieć - to prawda. Ale jak już się chce - to potrzeba kilku (kilkunastu) modeli, zanim się okaże, że można i "móc". I po to myślę, też się tu zagląda, po to, by zobaczyć jak inni mogą i potrafią, tym bardziej, że mikołaj75 i nie tylko chętnie dzieli się swoją wiedzą, za co  wielu jest za to wdzięcznych.

Ot  takie poranne wynaturzenia na rozgrzebanym P-38 :)

Nic dodać nic ująć 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.